W województwie zachodniopomorskim praca dla specjalistów od ręki

Udostępnij:
Niemal w każdej dziedzinie medycyny brakuje specjalistów w województwie zachodniopomorskim. Najtrudniej o nich w powiatach oddalonych od dużych miast. Od zaraz pracę dostaliby m.in. neonatolodzy, anestezjolodzy czy radiolodzy. Niektóre szpitale ratują się, wysyłając na staże specjalizacyjne już zatrudnionych u siebie lekarzy.
– Mieliśmy problem z zatrudnieniem neonatologa, jest bardzo mało tych specjalistów – przyznaje Krzysztof Szczucki, zastępca dyrektora ds. lecznictwa szpitala w Świnoujściu. – Na szczęście nasza lekarka zdecydowała się zdobyć tę specjalizację. Za rok będzie już neonatologiem. To dla nas bardzo ważne, bo bez tego specjalisty nie moglibyśmy prowadzić oddziału ginekologiczno-położniczego. A przecież przyjmujemy tu rocznie około 400 porodów. Z danych konsultanta ds. neonatologii, przekazanych w ubiegłym roku do Urzędu Wojewódzkiego, wynika, że do 2020 r. konieczne jest wyszkolenie 26 neonatologów. Potrzeba ich przede wszystkim w szpitalach powiatowych – w niektórych obecnie w ogóle ich nie ma, w innych (ci obecnie pracujący) za kilka lat osiągną wiek emerytalny.

– Na razie mam specjalistę z neonatologii – mówi Adam Bielicki, dyrektor szpitala w Szczecinku. – Ale oczywiście muszę myśleć o tym, co będzie w perspektywie kilku lat. Wiem, że o neonatologów bardzo trudno. Zachęcam więc swoich pediatrów do zdobywania tej deficytowej specjalizacji. I to jest chyba kierunek, jakim będą musiały podążać szpitale powiatowe.

– Obecnie w szpitalu w Kamieniu Pomorskim mamy neonatologa – mówi Marek Kubicki, rzecznik spółki prowadzącej m.in. tę kamieńską placówkę. – Ale zdajemy sobie sprawę, że tych specjalistów, a także pediatrów, brakuje w całym kraju. Dla każdego, jaki by się do nas zgłosił, mielibyśmy więc ofertę pracy.
Brakuje też w regionie kardiologów dziecięcych. I niestety nie można liczyć, że ten problem uda się szybko rozwiązać. W Zachodniopomorskiem bowiem nie ma ośrodka kardiochirurgii dziecięcej. To oznacza, że lekarze, którzy chcą zdobywać ten rodzaj specjalizacji, muszą odbywać większość staży w odległych ośrodkach.

Konsultant wojewódzki w dziedzinie radiologii oszacował, że w regionie potrzeba dodatkowo nawet około 300 radiologów. Zwłaszcza że w tej dziedzinie konieczne są dyżury całodobowe. Obecnie pracuje ich u nas około 120.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.