Za leczenie nietrzeźwych zapłaci NFZ
Redaktor: Ewa Gosiewska
Data: 19.08.2011
Źródło: "Rzeczpospolita"
Za pomoc medyczną udzieloną nietrzeźwemu pacjentowi zapłaci NFZ. Warunek? Musi być on ubezpieczony. Takie stanowisko przedstawiło Ministerstwo Zdrowia.
Do tej pory szpital miał prawo egzekwować od pacjentów, u których stwierdzono obecność alkoholu we krwi, opłaty za udzielenie świadczenia medycznego, niezależnie od tego czy odprowadzał on składki.
Taką możliwość dawała szpitalom ustawa z 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej. Warunek był jeden - bezpośrednią przyczyną udzielenia świadczenia musiało być zdarzenie spowodowane stanem nietrzeźwości danej osoby.
W nowej ustawie z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej zabrakło regulacji w tym zakresie. Lekarze przyjmujący nietrzeźwych pacjentów mieli więc wątpliwości czy nadal mogą ich obciążyć kosztami leczenia.
Dzięki oficjalnemu oświadczeniu Ministerstwa Zdrowia, wiadomo już, że opłata będzie leżała po stronie NFZ.
- Zastosowanie znajdą przepisy ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – potwierdził redakcji „Rzeczpospolitej” Piotr Olechno, rzecznik prasowy resortu zdrowia.
Dodał również, że poprzednie przepisy budziły wiele kontrowersji i trudno było zweryfikować czy bezpośrednią przyczyną uszczerbku na zdrowiu pacjenta był faktycznie alkohol.
Taką możliwość dawała szpitalom ustawa z 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej. Warunek był jeden - bezpośrednią przyczyną udzielenia świadczenia musiało być zdarzenie spowodowane stanem nietrzeźwości danej osoby.
W nowej ustawie z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej zabrakło regulacji w tym zakresie. Lekarze przyjmujący nietrzeźwych pacjentów mieli więc wątpliwości czy nadal mogą ich obciążyć kosztami leczenia.
Dzięki oficjalnemu oświadczeniu Ministerstwa Zdrowia, wiadomo już, że opłata będzie leżała po stronie NFZ.
- Zastosowanie znajdą przepisy ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – potwierdził redakcji „Rzeczpospolitej” Piotr Olechno, rzecznik prasowy resortu zdrowia.
Dodał również, że poprzednie przepisy budziły wiele kontrowersji i trudno było zweryfikować czy bezpośrednią przyczyną uszczerbku na zdrowiu pacjenta był faktycznie alkohol.
