Zakaz eutanazji jak tortury
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 23.03.2013
Źródło: Creative Commons, JS
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Zdaniem etyków medycznych, podstawowymi problemami społecznymi jest dostęp do opieki medycznej, antykoncepcja i aborcja oraz eutanazja. W tej ostatniej sprawie pojawił się nowy argument.
W najbardziej kontrowersyjnej sprawie ostatnich lat w Kanadzie sąd Kolumbii Brytyjskiej uznał, że odmowę eutanazji można uznać za tortury. Prawnik Joseph Árvay reprezentujący pozywających władze chorych, którzy chcą dokonać wspomaganego samobójstwa, przekonywał, że zakaz eutanazji skazuje ludzi na tortury. Jak stwierdził w swoim pozwie Árvay, „wyborem dla tych ludzi jest to, że chcąc pozostawać w zgodzie z prawem, będą cierpieć, a dla wielu z nich to cierpienie będzie równoznaczne z torturami". Zdaniem bioetyków, to nowy rodzaj argumentacji, który stanie się orężem w walce o zalegalizowanie eutanazji. Obecnie w Kanadzie wspomagane samobójstwo jest karalne. Rząd w Ottawie, sprzeciwiając się legalizacji eutanazji, argumentuje, że mogłaby ona służyć eliminacji osób lżej chorych, w podeszłym wieku oraz niepełnosprawnych. Pozew skierowany przez Josepha Árvaya trafi do Sądu Najwyższego Kanady.