Brak korzyści z monitorowania ciśnienia śródczaszkowego po urazowym uszkodzeniu mózgu
Autor: Izabela Żmijewska
Data: 14.01.2013
Źródło: Chesnut RM, Temkin N, Carney N i wsp. A Trial of Intracranial-Pressure Monitoring in Traumatic Brain Injury. New Engl J Med 2012; 367:2471-2481
Analizując wyniki leczenia 324 pacjentów z urazowym uszkodzeniem mózgu Chesnut i wsp. stwierdzili, że monitorowanie ciśnienia śródczaszkowego nie było związane z poprawą 21 parametrów składających się na oceniany punkt końcowy.
Uważa się, że w przypadkach urazowego uszkodzenia mózgu jednym z kluczowych elementów opieki jest utrzymywanie ciśnienia śródczaszkowego na odpowiednio niskim poziomie. Dla umożliwienia nieinwazyjnego monitorowania ciśnienia śródczaszkowego opracowano kilka metod pomiaru. Chesnut i wsp. opublikowali w bieżącym numerze New England Journal of Medicine wyniki badania, którego celem było porównanie skuteczności leczenia pacjentów z urazowym uszkodzeniem mózgu według dwóch protokołów. W jednym z nich zagrożenie nadmiernym ciśnieniem śródczaszkowym oceniano wykorzystując badanie neurologiczne i metody obrazowania, a w drugim stosowano inwazyjne monitorowanie ciśnienia śródczaszkowego. Na główny punkt końcowy składało się 21 parametrów opisujących między innymi: sprawność po 3 i 6 miesiącach, czas przeżycia, ocenę neuropsychologiczną po 6 miesiącach i pogorszenie przytomności. Chesnut i wsp. nie stwierdzili różnic w mierzonej punktem końcowym skuteczności leczenia według obu protokołów, w śmiertelności po 6 miesiącach (ok. 40%), ani w medianie czasu pobytu na oddziale. Autorzy odnotowali dłuższy czas stosowania środków mających doprowadzić do spadku ciśnienia śródczaszkowego w grupie ocenianej klinicznie względem grupy monitorowanej (4.8 dnia względem 3.4, p = 0.002). Opieka nad pacjentami z urazowym uszkodzeniem mózgu skoncentrowana na utrzymywaniu ciśnienia śródczaszkowego poniżej 20 mmHg nie okazała się być bardziej skuteczna od standardowego leczenia opartego na badaniu neurologicznym i diagnostyce obrazowej.