Lepsza ochrona psychiatryczna i psychologiczna polskich weteranów misji
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 12.03.2013
Źródło: BL, forsal.pl
Działy:
Aktualności w Neurologia
Aktualności
Sytuacja byłych uczestników misji wojskowych zdecydowanie się poprawiła. Ale ciągle zdarzają się problemy z uzyskaniem statusu weterana poszkodowanego czy z opieką psychologiczną.
-Ustawa o weteranach działań poza granicami państwa weszła w życie w marcu ub.r. Poza m.in. utworzeniem odznaki wojskowej „Za Rany i Kontuzje” chodziło o rzeczy zdecydowanie bardziej wymierne, jak np. poprawę w dostępie do opieki zdrowotnej i pomocy psychologicznej - pisze forsal.pl.
– Ustawa poprawiła dostęp do opieki. Teraz jest tak, że z legitymacją weterana można skorzystać z pomocy lekarza bez kolejki – mówi Tomasz Kloc, prezes zarządu głównego Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju.
Okazuje się jednak, że problemem jest opieka psychologiczna. W przypadku weteranów jest ona istotna, ponieważ są narażeni na zespół stresu pourazowego, tzw. PTSD, który może się objawiać zaburzeniami snu, skłonnością do uzależnień czy samobójstwa.
Kłopotem są również badania psychologiczne żołnierzy przed wyjazdem i po powrocie z misji
– Ustawa poprawiła dostęp do opieki. Teraz jest tak, że z legitymacją weterana można skorzystać z pomocy lekarza bez kolejki – mówi Tomasz Kloc, prezes zarządu głównego Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju.
Okazuje się jednak, że problemem jest opieka psychologiczna. W przypadku weteranów jest ona istotna, ponieważ są narażeni na zespół stresu pourazowego, tzw. PTSD, który może się objawiać zaburzeniami snu, skłonnością do uzależnień czy samobójstwa.
Kłopotem są również badania psychologiczne żołnierzy przed wyjazdem i po powrocie z misji