Coraz lepsze rokowania w chorobach nowotworowych?
Autor: Agata Solecka
Data: 14.01.2014
Źródło: Rebecca Siegel, Jiemin Ma, Zhaohui Zou, Ahmedin Jemal. Cancer Statistics, 2014. CA: A Cancer Journal for Clinicians, 2014; DOI: 10.3322/caac.21208
Według raportu przygotowanego przez American Cancer Society, odsetek zgonów z powodu nowotworów stopniowo maleje. Ogólne ryzyko śmierci z przyczyn onkologicznych zmniejszyło się o 20% w ciągu 20 lat.
Każdego roku The American Cancer Society szacuje liczbę nowych zachorowań i zgonów przewidywanych na następne 12 miesięcy. Na podstawie danych z National Cancer Institute, Centers for Disease Control and Prevention i National Center for Health Statistics podsumowywane są dane dotyczące zapadalności, śmiertelności oraz rokowań dla pacjentów onkologicznych. To właśnie one służą do przygotowywania prognoz na kolejny rok.
Amerykanie zakładają, że diagnozę nowotworu usłyszy w tym roku 1 665 540 osób, a około 585 720 pacjentów umrze. Wśród mężczyzn, blisko połowę zachorowań będą stanowiły: rak prostaty, płuca oraz jelita (w tym sam rak prostaty ok. 20%); u kobiet zaś głównym problemem będzie rak piersi - ma stanowić prawie 30% wszystkich zachorowań, na 2. i 3. miejscu mają być również nowotwory płuca i jelit.
Bardzo ciekawe są także dane mówiące o statystyce onkologicznej z ostatnich pięciu lat. Zgodnie z nimi zapadalność wśród mężczyzn nieco malała - o 0,6%/rok a umieralność spadała o 1,8%/rok u mężczyzn i 1,4%/rok wśród kobiet. W ostatnich 20 latach natomiast można zaobserwować spadek ryzyka śmiertelności z 215.1 na 100 000 osób w 1991 do 171,8/100 000 w 2010. W praktyce oznacza to ponad 1,3 mln zgonów z przyczyn onkologicznych mniej.
Wyniki różnią się znacząco w zależności od wieku, płci i koloru skóry pacjentów. Grupą, w której postęp w leczeniu jest najbardziej widoczny są Afroamerykanie w wieku 40-49 lat - śmiertelność spadła wśród nich aż o 55%, podczas gdy u białych kobiet po 80 roku życia nie zaobserwowano istotnych zmian.
Amerykanie zakładają, że diagnozę nowotworu usłyszy w tym roku 1 665 540 osób, a około 585 720 pacjentów umrze. Wśród mężczyzn, blisko połowę zachorowań będą stanowiły: rak prostaty, płuca oraz jelita (w tym sam rak prostaty ok. 20%); u kobiet zaś głównym problemem będzie rak piersi - ma stanowić prawie 30% wszystkich zachorowań, na 2. i 3. miejscu mają być również nowotwory płuca i jelit.
Bardzo ciekawe są także dane mówiące o statystyce onkologicznej z ostatnich pięciu lat. Zgodnie z nimi zapadalność wśród mężczyzn nieco malała - o 0,6%/rok a umieralność spadała o 1,8%/rok u mężczyzn i 1,4%/rok wśród kobiet. W ostatnich 20 latach natomiast można zaobserwować spadek ryzyka śmiertelności z 215.1 na 100 000 osób w 1991 do 171,8/100 000 w 2010. W praktyce oznacza to ponad 1,3 mln zgonów z przyczyn onkologicznych mniej.
Wyniki różnią się znacząco w zależności od wieku, płci i koloru skóry pacjentów. Grupą, w której postęp w leczeniu jest najbardziej widoczny są Afroamerykanie w wieku 40-49 lat - śmiertelność spadła wśród nich aż o 55%, podczas gdy u białych kobiet po 80 roku życia nie zaobserwowano istotnych zmian.