Daratumumab jest na liście refundacyjnej
Autor: Maciej Chyziak
Data: 22.06.2021
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
W projekcie lipcowej listy refundacyjnej pierwotnie zabrakło daratumumabu stosowanego w terapii szpiczaka plazmocytowego. Po protestach środowiska pacjentów i klinicystów Ministerstwo Zdrowia zadecydowało, że lek będzie jednak finansowany.
Daratumumab w Europie jest zarejestrowany w leczeniu szpiczaka plazmocytowego od 2016 r. Jest on dostępny w prawie wszystkich krajach UE, w różnych schematach terapeutycznych. Jest lekiem o udowodnionej wysokiej skuteczności w terapii szpiczaka plazmocytowego, zarówno u pacjentów nowo zdiagnozowanych, jak i w chorobie nawrotowej lub opornej i w tym wskazaniu był w Polsce dotychczas dostępny (2–4 linia leczenia).
– Daratumumab jest lekiem podstawowym w szpiczaku plazmocytowym. Brak tej możliwości terapeutycznej oddziaływałby bezpośrednio na skuteczność terapii i mocno wpływał na możliwości układania strategii leczenia, gdyż terapia tej choroby jest sekwencyjna – mówił tuż po ogłoszeniu projektu listy refundacyjnej prof. Dominik Dytfeld, prezes Zarządu Polskiego Konsorcjum Szpiczakowego.
Na świecie do tej pory lekiem, o którym mowa, zostało przeleczonych niemal 190 tys. pacjentów (w ramach różnych schematów). Jest to lek o zupełnie nowym, szerokim mechanizmie działania, zmieniający biologiczny przebieg choroby i opóźniający kolejne jej nawroty.
– Gdyby ta decyzja została podtrzymana, cofnęłaby to nas, hematoonkologów, o epokę w leczeniu szpiczaka plazmocytowego. Nie widzę i nie znam żadnych medycznych argumentów, aby pozbawić chorych możliwości korzystania z tego leku – dodał prof. Dominik Dytfeld.
Ostatecznie daratumumab znalazł się na lipcowej liście refundacyjnej.
– Daratumumab jest lekiem podstawowym w szpiczaku plazmocytowym. Brak tej możliwości terapeutycznej oddziaływałby bezpośrednio na skuteczność terapii i mocno wpływał na możliwości układania strategii leczenia, gdyż terapia tej choroby jest sekwencyjna – mówił tuż po ogłoszeniu projektu listy refundacyjnej prof. Dominik Dytfeld, prezes Zarządu Polskiego Konsorcjum Szpiczakowego.
Na świecie do tej pory lekiem, o którym mowa, zostało przeleczonych niemal 190 tys. pacjentów (w ramach różnych schematów). Jest to lek o zupełnie nowym, szerokim mechanizmie działania, zmieniający biologiczny przebieg choroby i opóźniający kolejne jej nawroty.
– Gdyby ta decyzja została podtrzymana, cofnęłaby to nas, hematoonkologów, o epokę w leczeniu szpiczaka plazmocytowego. Nie widzę i nie znam żadnych medycznych argumentów, aby pozbawić chorych możliwości korzystania z tego leku – dodał prof. Dominik Dytfeld.
Ostatecznie daratumumab znalazł się na lipcowej liście refundacyjnej.