123RF
Nowe odkrycia naukowców mogą być przełomem w produkcji przeciwnowotworowych komórek
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 01.09.2022
Źródło: Marek Matacz/PAP
Tagi: | immunoterapia, nowotwory |
Badacze znaleźli sposób na sprawne wytwarzanie komórek odpornościowych skierowanych przeciw nowotworom. Jak mówią, może to doprowadzić do dużo łatwiejszego dostępu do nowoczesnych, immunologicznych terapii raka.
Badacze z University of British Columbia zaprezentowali odkrycie, które – jak twierdzą – może odmienić oblicze nowoczesnej immunoterapii nowotworów.
Obecnie metody te są skomplikowane oraz drogie. Dlatego, mimo wysokiej skuteczności, stosuje się je niewystarczająco często wobec skali potrzeb. Wykorzystuje się w nich pobierane od pacjenta limfocyty, które później się genetycznie modyfikuje i z powrotem wprowadza do organizmu chorego. Naukowcy podkreślają, że przygotowanie jednej porcji komórek może kosztować nawet pół miliona dolarów.
– Ponieważ główny koszt takiego leczenia wiąże się z koniecznością indywidualnego przygotowania komórek dla pacjenta, mniej kosztowna strategia mogłaby polegać na wytwarzaniu tych komórek w laboratorium, z komórek macierzystych, zamiast pobierania ich od chorego – wyjaśnia dr Yale Michaels, jeden z autorów pracy opublikowanej w piśmie „Science Advances”.
O takim właśnie osiągnięciu poinformował zespół dr. Michaelsa. – Znaleźliśmy sposób na to, aby w minimalnej liczbie etapów skutecznie doprowadzić pluripotencjalne komórki macierzyste do przemiany w komórki układu odpornościowego – limfocyty T. Jednym z kolejnych kroków, nad którymi pracujemy, jest zwiększenie skali produkcji i poprawa wydajności tych komórek – tak, aby można było wytwarzać je w liczbie wystarczającej do leczenia – tłumaczy badacz.
Równolegle naukowcy pracują nad innymi elementami immunologicznej terapii – m.in. nad zwiększeniem skuteczności limfocytów w leczeniu raka oraz chorób autoimmunologicznych czy bezpieczniejszym wprowadzaniem komórek do organizmu pacjenta. – W ciągu ostatnich 20 lat nastąpił ogromny postęp i przełom ten stanowi jego ekscytującą kontynuację – stwierdza dr Michaels.
Obecnie metody te są skomplikowane oraz drogie. Dlatego, mimo wysokiej skuteczności, stosuje się je niewystarczająco często wobec skali potrzeb. Wykorzystuje się w nich pobierane od pacjenta limfocyty, które później się genetycznie modyfikuje i z powrotem wprowadza do organizmu chorego. Naukowcy podkreślają, że przygotowanie jednej porcji komórek może kosztować nawet pół miliona dolarów.
– Ponieważ główny koszt takiego leczenia wiąże się z koniecznością indywidualnego przygotowania komórek dla pacjenta, mniej kosztowna strategia mogłaby polegać na wytwarzaniu tych komórek w laboratorium, z komórek macierzystych, zamiast pobierania ich od chorego – wyjaśnia dr Yale Michaels, jeden z autorów pracy opublikowanej w piśmie „Science Advances”.
O takim właśnie osiągnięciu poinformował zespół dr. Michaelsa. – Znaleźliśmy sposób na to, aby w minimalnej liczbie etapów skutecznie doprowadzić pluripotencjalne komórki macierzyste do przemiany w komórki układu odpornościowego – limfocyty T. Jednym z kolejnych kroków, nad którymi pracujemy, jest zwiększenie skali produkcji i poprawa wydajności tych komórek – tak, aby można było wytwarzać je w liczbie wystarczającej do leczenia – tłumaczy badacz.
Równolegle naukowcy pracują nad innymi elementami immunologicznej terapii – m.in. nad zwiększeniem skuteczności limfocytów w leczeniu raka oraz chorób autoimmunologicznych czy bezpieczniejszym wprowadzaniem komórek do organizmu pacjenta. – W ciągu ostatnich 20 lat nastąpił ogromny postęp i przełom ten stanowi jego ekscytującą kontynuację – stwierdza dr Michaels.