OnkoBarometr: selekcja chorych na opłacalnych i nieopłacalnych w ośrodkach onkologicznych
Autor: Marta Koblańska
Data: 05.10.2017
Źródło: mat press/MK
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
Pomimo częściowego skrócenia czasu oczekiwania dla pacjentów onkologicznych, pakiet onkologiczny nie rozwiązał problemów stojących przed systemem. Zgodnie z danymi najnowszego OnkoBarometru WHC istnieją ośrodki, w których karty DiLO w ogóle nie są respektowane. W placówkach onkologicznych dochodzi ponad to do zjawiska selekcji pacjentów na tych opłacalnych i nieopłacalnych.
W najnowszym OnkoBarometrze WHC zwrócono szczególną uwagę na trudności, jakie napotykają pacjenci z Kartą DiLO podczas stawiania pierwszych kroków w procesie leczenia. O ile po trafieniu do systemu pacjent jest płynnie kierowany do dalszych etapów, największym problemem jest dokonanie zapisu na pierwszorazową wizytę do specjalisty lub na badanie diagnostyczne. Pacjenci z kartą DiLO często traktowani są jako pacjenci problematyczni i odsyłani z rejestracji bezpośrednio do specjalisty w celu ustalenia (na korytarzu lub w poczekalni) czy możliwa jest wizyta w szybszym trybie.
Długi czas oczekiwania na wizytę u specjalisty jest szczególnie dotkliwy podczas wstępnej diagnozy pacjenta. Na tym etapie chorzy z niepokojącymi objawami bez karty DiLO muszą cierpliwie czekać w kolejce by trafić do specjalisty. Ponad to brak karty DiLO oznacza dla pacjenta dłuższy czas oczekiwania na badania diagnostyczne, które mają na celu potwierdzenie, bądź wykluczenie nowotworu. W efekcie prowadzi to do utraty cennego czasu, który można byłoby wykorzystać na efektywne leczenie.
Pacjenci bez karty DiLO ustawiani są w osobnych kolejkach i najdłużej oczekują obecnie do: dermatologa (8,2 tyg.), hematologa dziecięcego (7,2 tyg.), chirurga onkologa (4,5 tyg.) oraz chirurga dziecięcego (4,5 tyg.). Z kolei badania diagnostyczne, do których odnotowano najdłuższe kolejki (bez karty DiLO) to: biopsja guzków tarczycy (skierowanie od endokrynologa) — 56,7 tyg.; rezonans magnetyczny (MRI) głowy u dziecka — 29,3 tyg.; USG węzłów szyjnych – 12,7 tyg.
Sytuacja kolejkowa uległa częściowej poprawie, niestety w toku pozyskiwania przez Fundację WHC danych trafiliśmy również na przypadki sięgające granicy absurdu – mówi Tomasz Pęcherz, Prezes Fundacji WHC. Najlepszym przykładem jest Centrum Onkologiczne, które nie respektuje tzw. Zielonej Karty Pacjenta – dodaje Prezes WHC.
Aktualnie średni czas oczekiwania na wykonanie świadczenia z zakresu onkologii wynosi w Polsce 2,2 tyg. dla pacjenta z kartą DiLO oraz 6,6 tyg. dla pacjenta bez DiLO. Średni czas oczekiwania na świadczenia onkologiczne zwiększył się w 4 spośród 5 monitorowanych dziedzin: onkologii, chirurgii onkologicznej, hematologii i hematoonkologii i radioterapii onkologicznej. Zmniejszył się natomiast średni czas oczekiwania w ginekologii onkologicznej.
Na przeprowadzenie pełnego procesu terapeutycznego zwykle składa się szereg procedur, począwszy od wizyty u lekarza POZ, wizyty u specjalisty, przeprowadzenia diagnostyki pogłębionej, zwołania konsylium i wdrożenia leczenia szpitalnego. Zgodnie założenia Ministerstwa Zdrowia proces diagnostyki pacjenta onkologicznego w 2017 r. nie powinien przekroczyć 7 tygodni. Tymczasem jak pokazuje najnowszy raport WHC, proces diagnostyczny z uwzględnieniem etapowości leczenia przekracza 7 tygodni w przypadku raka stercza (11,9 tyg.) i raka piersi (8,8 tyg.).
Długi czas oczekiwania na wizytę u specjalisty jest szczególnie dotkliwy podczas wstępnej diagnozy pacjenta. Na tym etapie chorzy z niepokojącymi objawami bez karty DiLO muszą cierpliwie czekać w kolejce by trafić do specjalisty. Ponad to brak karty DiLO oznacza dla pacjenta dłuższy czas oczekiwania na badania diagnostyczne, które mają na celu potwierdzenie, bądź wykluczenie nowotworu. W efekcie prowadzi to do utraty cennego czasu, który można byłoby wykorzystać na efektywne leczenie.
Pacjenci bez karty DiLO ustawiani są w osobnych kolejkach i najdłużej oczekują obecnie do: dermatologa (8,2 tyg.), hematologa dziecięcego (7,2 tyg.), chirurga onkologa (4,5 tyg.) oraz chirurga dziecięcego (4,5 tyg.). Z kolei badania diagnostyczne, do których odnotowano najdłuższe kolejki (bez karty DiLO) to: biopsja guzków tarczycy (skierowanie od endokrynologa) — 56,7 tyg.; rezonans magnetyczny (MRI) głowy u dziecka — 29,3 tyg.; USG węzłów szyjnych – 12,7 tyg.
Sytuacja kolejkowa uległa częściowej poprawie, niestety w toku pozyskiwania przez Fundację WHC danych trafiliśmy również na przypadki sięgające granicy absurdu – mówi Tomasz Pęcherz, Prezes Fundacji WHC. Najlepszym przykładem jest Centrum Onkologiczne, które nie respektuje tzw. Zielonej Karty Pacjenta – dodaje Prezes WHC.
Aktualnie średni czas oczekiwania na wykonanie świadczenia z zakresu onkologii wynosi w Polsce 2,2 tyg. dla pacjenta z kartą DiLO oraz 6,6 tyg. dla pacjenta bez DiLO. Średni czas oczekiwania na świadczenia onkologiczne zwiększył się w 4 spośród 5 monitorowanych dziedzin: onkologii, chirurgii onkologicznej, hematologii i hematoonkologii i radioterapii onkologicznej. Zmniejszył się natomiast średni czas oczekiwania w ginekologii onkologicznej.
Na przeprowadzenie pełnego procesu terapeutycznego zwykle składa się szereg procedur, począwszy od wizyty u lekarza POZ, wizyty u specjalisty, przeprowadzenia diagnostyki pogłębionej, zwołania konsylium i wdrożenia leczenia szpitalnego. Zgodnie założenia Ministerstwa Zdrowia proces diagnostyki pacjenta onkologicznego w 2017 r. nie powinien przekroczyć 7 tygodni. Tymczasem jak pokazuje najnowszy raport WHC, proces diagnostyczny z uwzględnieniem etapowości leczenia przekracza 7 tygodni w przypadku raka stercza (11,9 tyg.) i raka piersi (8,8 tyg.).