Organizacje pacjenckie postulują o wstrzymanie wprowadzania KSO
Autor: Monika Stelmach
Data: 14.02.2023
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
Po 4 latach pilotażu nie mamy raportu, który pozwoliłby na ocenę proponowanego rozwiązania. Jest za to dużo pytań, które pozostały bez odpowiedzi – takie wnioski mają organizacje pacjenckie po opublikowaniu raportu z pilotażu i postulują o wstrzymanie prac nad wprowadzaniem KSO.
Konferencja prasowa pt. „Krajowa Sieć Onkologiczna – stan wiedzy w przeddzień reformy”, zorganizowana przez Ogólnopolską Federację Onkologiczną oraz Fundację Onkologia 2025 we współpracy z Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Koordynatorów Onkologicznych, dotyczyła wniosków z pilotażu Krajowej Sieci Onkologicznej. Od wielu miesięcy środowisko lekarzy, pacjentów i ekspertów systemu ochrony zdrowia postulowało o opublikowanie takiego dokumentu. Ministerstwo Zdrowia w końcu udostępniło raport z realizacji pilotażu, ale jak zaznaczały podczas konferencji przedstawicielki organizacji, niewiele z niego wynika.
– Po 4 latach pilotażu nie mamy raportu, który pozwoliłby na ocenę proponowanego rozwiązania. Jest za to dużo pytań organizacji pacjentów, które pozostały bez odpowiedzi. Proponujemy, by wprowadzanie sieci w całym kraju wstrzymać do czasu publikacji wszystkich zebranych danych, z nieznanych nam przyczyn utajnionych, i po podjęciu konstruktywnej dyskusji na temat kształtu KSO – mówiła Dorota Korycińska z Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej.
Opublikowany 7 lutego przez resort zdrowia „Syntetyczny raport końcowy” z programu pilotażowego KSO, przygotowany przez komitet sterujący ds. monitorowania pilotażu, zostawia zbyt wiele pytań bez odpowiedzi.
Anna Andrzejczak z Fundacji Onkologia 2025 zwróciła uwagę, że w raporcie tym przedstawiono 35 mierników dotyczących obszaru klinicznego i 13 wskaźników odnoszących się do samego wykonania pilotażu. Ale żaden z nich nie jest zgodny z zapisami rozporządzenia o ocenie jakości i efektywności opieki.
– Trudno sobie wyobrazić sytuację, że decyzja o tak ważnej reformie jak wdrożenie KSO zostanie podjęta na podstawie tego materiału – oceniła.
Przedstawicielki organizacji pacjenckich nie miały wątpliwości, że polska onkologia wymaga zmian. – Tylko czy KSO w tej formie przyniesie spodziewane efekty? – zastanawiały się ekspertki.
Podczas debaty zwracano uwagę, że część zapisów rozporządzenia o KSO już dawno została wprowadzona. Dotyczy to np. koordynatora leczenia onkologicznego, który jest od 2015 roku, czyli od wprowadzenia pakietu onkologicznego. Innym przykładem są konsylia, które również nie są nowością wdrażaną w KSO. Te również wprowadził już pakiet onkologiczny. Problem polega na tym, że w wielu ośrodkach te zapisy nie są realizowane.
Wątpliwości budziły też centralizacja i rola ośrodków, które nie wejdą do KSO. Większa część zadań spadnie wtedy na barki kliku największych placówek w Polsce, które już dziś są przeciążone. Zwracano też uwagę na konflikt interesów, który generuje struktura KSO. Ośrodki niższego szczebla będą podlegały ośrodkom wyższego szczebla, będą przez nie nadzorowane, monitorowane i oceniane, równocześnie współzawodnicząc z nimi w konkursach NFZ.
Określiły też, że onkologia potrzebuje m.in.:
– skodyfikowanych standardów postępowania kliniczno-organizacyjnego,
– monitoringu jakości opartego na danych,
– jawności,
– poprawy profilaktyki wtórnej,
– centralizacji leczenia rzadziej występujących nowotworów,
– unitów narządowych dla nowotworów występujących częściej,
– koordynatorów opieki onkologicznej,
– konsyliów,
– badań patomorfologicznych,
– informacji dostępnej w systemie nt. stopnia zaawansowania nowotworu, leczenia, kluczowych terminów.
Przeczytaj także: „Raport z pilotażu sieci onkologicznej”, „Prof. Jassem: KSO nie tylko nie rozwiąże problemów polskiej onkologii, ale też stworzy nowe”.
– Po 4 latach pilotażu nie mamy raportu, który pozwoliłby na ocenę proponowanego rozwiązania. Jest za to dużo pytań organizacji pacjentów, które pozostały bez odpowiedzi. Proponujemy, by wprowadzanie sieci w całym kraju wstrzymać do czasu publikacji wszystkich zebranych danych, z nieznanych nam przyczyn utajnionych, i po podjęciu konstruktywnej dyskusji na temat kształtu KSO – mówiła Dorota Korycińska z Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej.
Opublikowany 7 lutego przez resort zdrowia „Syntetyczny raport końcowy” z programu pilotażowego KSO, przygotowany przez komitet sterujący ds. monitorowania pilotażu, zostawia zbyt wiele pytań bez odpowiedzi.
Anna Andrzejczak z Fundacji Onkologia 2025 zwróciła uwagę, że w raporcie tym przedstawiono 35 mierników dotyczących obszaru klinicznego i 13 wskaźników odnoszących się do samego wykonania pilotażu. Ale żaden z nich nie jest zgodny z zapisami rozporządzenia o ocenie jakości i efektywności opieki.
– Trudno sobie wyobrazić sytuację, że decyzja o tak ważnej reformie jak wdrożenie KSO zostanie podjęta na podstawie tego materiału – oceniła.
Przedstawicielki organizacji pacjenckich nie miały wątpliwości, że polska onkologia wymaga zmian. – Tylko czy KSO w tej formie przyniesie spodziewane efekty? – zastanawiały się ekspertki.
Podczas debaty zwracano uwagę, że część zapisów rozporządzenia o KSO już dawno została wprowadzona. Dotyczy to np. koordynatora leczenia onkologicznego, który jest od 2015 roku, czyli od wprowadzenia pakietu onkologicznego. Innym przykładem są konsylia, które również nie są nowością wdrażaną w KSO. Te również wprowadził już pakiet onkologiczny. Problem polega na tym, że w wielu ośrodkach te zapisy nie są realizowane.
Wątpliwości budziły też centralizacja i rola ośrodków, które nie wejdą do KSO. Większa część zadań spadnie wtedy na barki kliku największych placówek w Polsce, które już dziś są przeciążone. Zwracano też uwagę na konflikt interesów, który generuje struktura KSO. Ośrodki niższego szczebla będą podlegały ośrodkom wyższego szczebla, będą przez nie nadzorowane, monitorowane i oceniane, równocześnie współzawodnicząc z nimi w konkursach NFZ.
Określiły też, że onkologia potrzebuje m.in.:
– skodyfikowanych standardów postępowania kliniczno-organizacyjnego,
– monitoringu jakości opartego na danych,
– jawności,
– poprawy profilaktyki wtórnej,
– centralizacji leczenia rzadziej występujących nowotworów,
– unitów narządowych dla nowotworów występujących częściej,
– koordynatorów opieki onkologicznej,
– konsyliów,
– badań patomorfologicznych,
– informacji dostępnej w systemie nt. stopnia zaawansowania nowotworu, leczenia, kluczowych terminów.
Przeczytaj także: „Raport z pilotażu sieci onkologicznej”, „Prof. Jassem: KSO nie tylko nie rozwiąże problemów polskiej onkologii, ale też stworzy nowe”.