Postępy w leczeniu raka trzustki: kroki małe, ale istotne
Autor: Marta Koblańska
Data: 10.07.2017
Źródło: Medscape/MK
Diagnoza raka trzustki zawsze poraża. Nie jest tajemnicą, że rokowanie w tym nowotworze jest rzadko pomyślne. Jednak dane są coraz poważniejsze i postępy są czynione zarówno na polu badawczym jak i w terapii.
Nowym promowanym standardem leczenia chorych poddanych zabiegowi usunięcia guza pierwotnego z marginesem negatywnym R-0 lub R-1 jest skojarzenie gemcytabiny i capecytabiny. Wyniki badania randomizowanego, kontrolowanego fazy 3 Europejskiej Grupy Badawczej Raka Trzustki ESPAC wykazały poprawę w przeżyciu całkowitym wobec stosowania samodzielnie gemcytabiny. Spośród 700 chorych po usunięciu przewodowego raka trzustki, ci którzy otrzymywali skojarzenie leków uzyskiwali 18 procentowy wzrost w medianie całkowitego przeżycia na poziomie 28 miesięcy wobec 25,5 miesiąca. I, zdaniem ekspertów może być to widziane jako przełom.
Wyniki wstępne zostały zaprezentowane podczas ASCO 2016, a zaktualizowane wytyczne ASCO przyznają, że adjuwantowa gemcytabina z capecytabiną powinny stanowić standard opieki dla chorych po resekcji R0 lub R1, którzy nie otrzymali leczenie przedoperacyjnego. ASCO zaleca 6 miesięcy tego leczenia w razie braku przeszkód w ciągu 8 tygodni od zabiegu.
Jednak eksperci wskazują, że podejście polegające na pierwszeństwie zabiegu chirurgicznego może nie być optymalne w świetle tego co wiadomo o chorobie. Stąd wykorzystanie leczenia przedoperacyjnego zwiększa efektywność schematów takich jak folfirinox lub gemcytabina/nab-paklitaksel przy przyzwoitym odsetku odpowiedzi. Jednak te schematy były stosowane w badaniach klinicznych, a logicznym krokiem wydaje się ich włączenie do leczenia neoadjuwantowego.
Celem Pancreatic Cancer Action Network jest podwojenie przeżycia do roku 2020. Badacze, klinicyści, specjaliści od rozwoju leków pracują jako konsorcjum w celu zbadania wielorakich opcji terapeutycznych w obrębie jednego badania Precision Promise initiative. Inicjatywa zamierza zrozumieć raka trzustki stosując trzy różne podejścia – immunoterapię, zaburzenia stromy oraz defekty w naprawie DNA.
Zdaniem ekspertów immunoterapia może poprawić wyniki leczenia chemioterapią. Na razie jest ona jednak ona leczeniem eksperymentalnym w trakcie rozwoju. Immunoterapia IMM-101 plus gemcytabina wykazała medianę przezycia całkowitego 6,7 miesiąca wobec 5,6 miesiąca przy gemcytabinie w pierwszej linii. To, zdaniem eskpertów może sugerować zdolność immunoterapii do poprawy efektywności gemcytabiny, ale jednak korzyść w postaci przeżycia jest mniejsza niż ta obserwowana przy leczeniu skojarzonym w chemioterapii.
Wyniki wstępne zostały zaprezentowane podczas ASCO 2016, a zaktualizowane wytyczne ASCO przyznają, że adjuwantowa gemcytabina z capecytabiną powinny stanowić standard opieki dla chorych po resekcji R0 lub R1, którzy nie otrzymali leczenie przedoperacyjnego. ASCO zaleca 6 miesięcy tego leczenia w razie braku przeszkód w ciągu 8 tygodni od zabiegu.
Jednak eksperci wskazują, że podejście polegające na pierwszeństwie zabiegu chirurgicznego może nie być optymalne w świetle tego co wiadomo o chorobie. Stąd wykorzystanie leczenia przedoperacyjnego zwiększa efektywność schematów takich jak folfirinox lub gemcytabina/nab-paklitaksel przy przyzwoitym odsetku odpowiedzi. Jednak te schematy były stosowane w badaniach klinicznych, a logicznym krokiem wydaje się ich włączenie do leczenia neoadjuwantowego.
Celem Pancreatic Cancer Action Network jest podwojenie przeżycia do roku 2020. Badacze, klinicyści, specjaliści od rozwoju leków pracują jako konsorcjum w celu zbadania wielorakich opcji terapeutycznych w obrębie jednego badania Precision Promise initiative. Inicjatywa zamierza zrozumieć raka trzustki stosując trzy różne podejścia – immunoterapię, zaburzenia stromy oraz defekty w naprawie DNA.
Zdaniem ekspertów immunoterapia może poprawić wyniki leczenia chemioterapią. Na razie jest ona jednak ona leczeniem eksperymentalnym w trakcie rozwoju. Immunoterapia IMM-101 plus gemcytabina wykazała medianę przezycia całkowitego 6,7 miesiąca wobec 5,6 miesiąca przy gemcytabinie w pierwszej linii. To, zdaniem eskpertów może sugerować zdolność immunoterapii do poprawy efektywności gemcytabiny, ale jednak korzyść w postaci przeżycia jest mniejsza niż ta obserwowana przy leczeniu skojarzonym w chemioterapii.