Piotr Skórnicki/Agencja Gazeta
Szczepionki przeciw COVID-19 bezpieczne dla pacjentów onkologicznych ►
Autor: Monika Stelmach
Data: 01.02.2021
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
| Tagi: | Piotr Wysocki |
– W szczepionkach opartych na nowoczesnych technologiach stosuje się jedynie fragmenty wirusa. Dlatego nawet u osób pozbawionych odporności, nie stwarzają one ryzyka wywołania COVID-19. W przypadku tej grupy chorych, mogą jednak nie zadziałać – wyjaśnia prof. Piotr J. Wysocki, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej.
Pacjenci z chorobami nowotworowymi są uprawnieni do wcześniejszego zaszczepienia się przeciw COVID-19. Nowelizacja rozporządzenia dotyczącego ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii określa warunki przystąpienia do programu w pierwszym etapie. Są do tego uprawnione między innymi osoby urodzone po 1961 r. z chorobą nowotworową w trakcie leczenia do roku, licząc od dnia ostatniej hospitalizacji do dnia podania pierwszej dawki szczepionki przeciwko COVID-19.
– Warunki kwalifikacji do szczepień pacjentów onkologicznych uważam za przemyślaną decyzję. Z obserwacji światowych przebiegu COVID-19 u chorych onkologicznie wynika, że najcięższy jest u pacjentów z aktywnym procesem nowotworowym. Natomiast pacjenci, u których leczenie onkologiczne zostało zakończone wiele miesięcy temu, nie są ani obciążeni chorobą nowotworową, ani procesem terapeutycznym. Dlatego moim zdaniem tego typu zapisy są sensowne – ocenia prof. dr hab. n. med. Piotr J. Wysocki, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej, kierownik Kliniki Onkologii Collegium Medicum UJ w Krakowie.
Ekspert zaznacza też, że dotychczas zatwierdzone szczepionki przeciw SARS-CoV-2 są bezpieczne dla pacjentów onkologicznych. Starszego typu, zawierające żywe wirusy o zmniejszonej zjadliwości, stwarzały ryzyko wywołania choroby w przypadku osłabionego układu immunologicznego. W produktach opartych na nowoczesnych technologiach stosuje się jedynie fragmenty wirusa.
– Dlatego te szczepionki, nawet u osób pozbawionych odporności, nie stwarzają ryzyka wywołania COVID-19. Pamiętajmy jednak, że jak wszystkie leki są obarczone pewnym ryzykiem działań niepożądanych, w tym przypadku głównie w postaci nadwrażliwości – wyjaśnia prof. Wysocki.
– Warunki kwalifikacji do szczepień pacjentów onkologicznych uważam za przemyślaną decyzję. Z obserwacji światowych przebiegu COVID-19 u chorych onkologicznie wynika, że najcięższy jest u pacjentów z aktywnym procesem nowotworowym. Natomiast pacjenci, u których leczenie onkologiczne zostało zakończone wiele miesięcy temu, nie są ani obciążeni chorobą nowotworową, ani procesem terapeutycznym. Dlatego moim zdaniem tego typu zapisy są sensowne – ocenia prof. dr hab. n. med. Piotr J. Wysocki, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej, kierownik Kliniki Onkologii Collegium Medicum UJ w Krakowie.
Ekspert zaznacza też, że dotychczas zatwierdzone szczepionki przeciw SARS-CoV-2 są bezpieczne dla pacjentów onkologicznych. Starszego typu, zawierające żywe wirusy o zmniejszonej zjadliwości, stwarzały ryzyko wywołania choroby w przypadku osłabionego układu immunologicznego. W produktach opartych na nowoczesnych technologiach stosuje się jedynie fragmenty wirusa.
– Dlatego te szczepionki, nawet u osób pozbawionych odporności, nie stwarzają ryzyka wywołania COVID-19. Pamiętajmy jednak, że jak wszystkie leki są obarczone pewnym ryzykiem działań niepożądanych, w tym przypadku głównie w postaci nadwrażliwości – wyjaśnia prof. Wysocki.
