Szpitale onkologiczne stoją nad przepaścią

Publiczne szpitale onkologiczne tracą płynność finansową. Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłacił im blisko 200 milionów złotych za nadwykonania, a straty wynikające z niedoszacowania wyceny procedur onkologicznych to około 500 milionów.

- Profesor Adam Maciejczyk, prezes Ogólnopolskiego Zrzeszenia Publicznych Centrów i Instytutów Onkologicznych i dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu zwraca uwagę, że ośrodki onkologiczne w trudnej sytuacji były już dwa lata temu, ale problem nasilił się wraz z wprowadzeniem pakietu onkologicznego - informuje "Gazeta Wyborcza" i przypomina, że obniżono wówczas wycenę niektórych procedur onkologicznych i wprowadzono wiele wymogów organizacyjnych, na które nie zarezerwowano dodatkowych środków.

W pakiecie onkologicznym niedoszacowana o 20-40 procent jest większość świadczeń z zakresu chirurgii onkologicznej, co oznacza, że od wejścia pakietu w życie 17 publicznych szpitali onkologicznych zrzeszonych w OZPCiIO co roku ponosi straty. - W 2015 roku było to ponad 200 milionów złotych, w 2016 - około 450 milionów, a obecnie już pół miliarda złotych. Na koniec roku kwota ta może sięgnąć nawet 700 mln zł - donosi "Gazeta Wyborcza".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.