123RF

Problematyczne zaświadczenia – z czym mają problem psychiatrzy?

Udostępnij:

O tym, jak trudne bywa czasami podjęcie decyzji dotyczącej wystawienia orzeczenia o stanie zdrowia osoby z zaburzeniami psychicznymi lub zaświadczenia dotyczącego terminacji ciąży ze względu na zdrowie psychiczne, mówili eksperci podczas 13. Kongresu Prawa Medycznego w Krakowie.

  • O tym, z jakimi problemami styka się w codziennej praktyce lekarz psychiatra pisze portal Prawo.pl, który uczestniczył w 13. Kongresie Prawa Medycznego
  • Eksperci podkreślają, że dla lekarza psychiatry największym wyzwaniem jest ocenianie wiarygodności informacji przekazywanych przez pacjenta
  • Zgodnie w przepisami orzeczenia o stanie zdrowia osoby z zaburzeniami psychicznymi, opinię lub skierowanie do innego lekarza lub psychologa albo podmiotu leczniczego lekarz może wydać wyłącznie na podstawie uprzedniego osobistego zbadania tej osoby. Eksperci jednak uważają, że w niektórych przypadkach wystawienie zaświadczeń w ramach teleporady jest uzasadnione
  • Prawnicy zwracają uwagę, że lekarze muszą zachować szczególną ostrożność, wystawiając dokument, w którym stwierdza się, że ciąża kobiety powinna zostać przerwana ze względu na jej zdrowie psychiczne

Oprócz diagnozowania i leczenia pacjentów lekarze wystawiają również zaświadczenia i opinie, o których mówi ustawa o ochronie zdrowia psychicznego – czytamy na portalu Prawo.pl. Przepisy zakładają, że orzeczenia o stanie zdrowia osoby z zaburzeniami psychicznymi, opinię lub skierowanie do innego lekarza lub psychologa albo podmiotu leczniczego lekarz może wydać wyłącznie na podstawie uprzedniego osobistego zbadania tej osoby.

Praktyka bywa jednak bardziej skomplikowana.
 
Zaaświadczenie – wszystko zależy od materii, której dotyczy dokument

Prawo.pl cytuje m.in. dr. n. med. Łukasza Cichockiego ze Szpitala Klinicznego im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie, który zaznaczył, że istotne jest przede wszystkim to, czy lekarz zna i leczy danego pacjenta od lat, czy widzi go po raz pierwszy w życiu.

Wszystko zależy również od materii, której dotyczy dokument. Czym innym jest sytuacja, w której pacjent potrzebuje zaświadczenia, że znajduje się pod opieką lekarza, a czym innym procedura tranzycji płci, gdzie świadczenia i procedury są inwazyjne i nieodwracalne. – Staram się nie wystawiać żadnych zaświadczeń na pierwszej wizycie, bo wówczas ich wartość jest mocno dyskusyjna – podkreślił ekspert.

Dr Cichocki wskazał przy tym, że nie jest za tym, by całkowicie zakazywać możliwości wystawiania zaświadczeń w ramach teleporady. Bo jeśli lekarz zna pacjenta i leczy go od lat, to nawet w ramach teleporady może określić, czy stan zdrowia psychicznego pacjenta pogorszył się na tyle, że rzeczywiście będzie potrzebował na pewien czas np. zwolnienia lekarskiego w pracy. Kontakt osobisty nie jest wówczas konieczny, by trafnie ocenić sytuację.

Jednak, jak zaznaczył, dla lekarza największym wyzwaniem generalnie jest ocenianie wiarygodności informacji przekazywanych przez pacjenta. Jest to szczególnie trudne, gdy lekarz nie ma wglądu w dokumentację medyczną i historię leczenia. – Są instrukcje w internecie, w których wskazuje się, co trzeba mówić, żeby dostać zaświadczenie, wręcz gotowe formułki. A wielu psychiatrów nie stara się tych informacji zweryfikować – cytuje eksperta portal.

Lekarz musi zachować szczególną ostrożność przy wydawaniu zaświadczeń dotyczących terminacji ciąży

Do zakresu zaświadczeń wystawianych przez lekarzy psychiatrów wchodzi też dokument, w którym stwierdza się, że ciąża kobiety powinna zostać przerwana ze względu na jej zdrowie psychiczne. O tym, że jest to przesłanka kwalifikująca do aborcji, mówią jednoznacznie wytyczne dla lekarzy, które resort zdrowia przygotował i przedstawił pod koniec sierpnia br.

Na to, że lekarz musi zachować szczególną ostrożność przy wydawaniu zaświadczeń w tej sprawie, również podczas kongresu zwracał uwagę mec. Jakub Żaczek z Kancelarii Adwokackiej Radosław Tymiński. Jak dalej czytamy w artykule, z przytoczonych przez eksperta statystyk wynika, że 15–20 proc. pacjentek doświadcza depresji w związku z zajściem w ciążę. Z drugiej strony depresja i zaburzenia lękowe są też dość częstym następstwem aborcji. Dlatego lekarz musi zadbać o to, by rzetelnie przeanalizować sytuację pacjentki i stwierdzić, jakie wyjście będzie dla niej najlepsze.

– Przepisy nie zawierają żadnych wskazówek i kryteriów oceny, pozostawiając ją lekarzowi psychiatrze. Należy jednak przyjąć, że powstały stan zagrożenia musi cechować się wyższym prawdopodobieństwem negatywnych skutków niż normalne ryzyko związane z przebiegiem ciąży i porodu – wskazało Polskie Towarzystwo Psychiatryczne (PTP), które w październiku br. wydało własne wytyczne dla lekarzy w tej sprawie.

Mec. Żaczek zwrócił z kolei uwagę, że istotne jest, by lekarz rzetelnie poinformował pacjentkę na temat możliwych negatywnych następstw aborcji, również w kontekście ewentualnego pogorszenia stanu psychicznego. Ponadto przy wystawianiu zaświadczenia powinien wziąć pod uwagę ryzyko ewentualnego wystąpienia zaburzeń psychicznych po zabiegu.

Dr Cichocki podkreślił, że zaświadczenia dotyczące aborcji są dla lekarzy psychiatrów szczególnie problematyczne. Mogą oni bowiem narazić się na odpowiedzialność zarówno w momencie, gdy nie wystawią dokumentu, jak i w sytuacji, gdy wydadzą go zbyt łatwo. – Za kilka lat taki lekarz może ponownie spotkać się z pacjentką i usłyszeć, że podjął złą decyzję i nie zaproponował alternatywy dla zabiegu – zauważył.

Menedzer Zdrowia facebook

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.