Ankieta ACR: kasa największym problemem etycznym dla reumatologów z całego świata
Autor: Aleksandra Lang
Data: 12.07.2013
Źródło: BL, Rheumatology Update
Działy:
Zagranica
Aktualności
Pieniądze i kontakty z firmami farmaceutycznymi to największe wyzwanie dla reumatologów z całego świata – wynika z ankiety przeprowadzonej przez American College of Rheumatology (ACR).
Wyniki ankiety zaprezentował australijski portal Rheumatology Update. - W dążeniu do zrozumienia zakresu problemów etycznych w reumatologii American College of Rheumatology (ACR) zapytał swych członków o dylematy etyczne, z którymi borykają się w codziennej praktyce i badaniach naukowych.
Wyniki badania wykazały, że wysokie koszty leczenia dla pacjentów i społeczeństwa to najbardziej fundamentalne kwestie etyczne. W tle pojawiły się kwestie kontaktów z firmami farmaceutycznymi.
Zastrzeżenia i dylematy wiązały się głównie z ponoszeniem coraz wyższych kosztów wdrażania nowych, lepszych terapii. Z jednej strony bowiem – postęp w leczeniu jest widoczny i powszechna jest świadomość, że musi on kosztować. Z drugiej strony, coraz powszechniejsza jest świadomość, że wydatki ponoszone na rzecz tego postępu nie mają kresu, czasem uzasadnienia ekonomicznego (bo wielkim nakładem finansowym osiąga się niewielkie sukcesy), w końcu stają się nie do udźwignięcia dla najbogatszych nawet budżetów pacjentów, ich ubezpieczycieli i państw.
-W tej sprawie powinniśmy rozmawiać często i otwarcie, a debata i dialog nie powinna omijać firm farmaceutycznych – komentował Louis McGuigan, prezes Australijskiego Stowarzyszenia Reumatologicznego.
Wyniki badania wykazały, że wysokie koszty leczenia dla pacjentów i społeczeństwa to najbardziej fundamentalne kwestie etyczne. W tle pojawiły się kwestie kontaktów z firmami farmaceutycznymi.
Zastrzeżenia i dylematy wiązały się głównie z ponoszeniem coraz wyższych kosztów wdrażania nowych, lepszych terapii. Z jednej strony bowiem – postęp w leczeniu jest widoczny i powszechna jest świadomość, że musi on kosztować. Z drugiej strony, coraz powszechniejsza jest świadomość, że wydatki ponoszone na rzecz tego postępu nie mają kresu, czasem uzasadnienia ekonomicznego (bo wielkim nakładem finansowym osiąga się niewielkie sukcesy), w końcu stają się nie do udźwignięcia dla najbogatszych nawet budżetów pacjentów, ich ubezpieczycieli i państw.
-W tej sprawie powinniśmy rozmawiać często i otwarcie, a debata i dialog nie powinna omijać firm farmaceutycznych – komentował Louis McGuigan, prezes Australijskiego Stowarzyszenia Reumatologicznego.