Niski poziom witaminy D u dzieci prowadzi do osteoporozy
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 12.11.2013
Źródło: BL, Journal of Pediatrics PAP
Działy:
Zagranica
Aktualności
Niski poziom witaminy D ma związek z wyższym ryzykiem anemii u dzieci, a ta prowadzi do krzywicy i osteoporozy – wynika z pracy naukowców z Johns Hopkins Children's Center w Baltimore (USA)
Jak podaje "Journal of Pediatrics” naukowcy przebadali próbki krwi od ponad 10,4 tys. dzieci, nastolatków i młodych dorosłych w wieku od 1 roku do 21 lat. Analizowano je pod kątem poziomu witaminy D (a dokładnie 25-dihyroksywitaminy D, czyli jej najbardziej aktywnej postaci) oraz hemoglobiny, tj. barwnika krwi obecnego w krwinkach czerwonych, który przenosi tlen. Zbyt niski poziom hemoglobiny oznacza niedokrwistość (anemię). Wszyscy badani byli ogólnie w dobrym stanie zdrowia.
Okazało się, że stężenie „witaminy słońca” - jak popularnie określa się witaminę D - było mniejsze u dzieci i młodzieży z niskim poziomem hemoglobiny, w porównaniu z ich rówieśnikami bez anemii.
-Jeśli nasze badania zostaną potwierdzone, w przyszłości niski poziom witaminy D może okazać się czynnikiem ryzyka anemii, na który można łatwo wpływać z pomocą suplementów diety – komentuje współautor pracy dr Jeffrey Fadrowski z Hopkins Children's Center.
Naukowcy podkreślają, że zarówno anemię, jak i niedobory witaminy D należy leczyć. Obydwa problemy mogą bowiem powodować poważne konsekwencje zdrowotne.
Niedostatek witaminy D nie tylko przyczynia się do zaburzeń w rozwoju kości (tzw. krzywicy) czy osłabienia ich struktury i podatności na złamania (osteoporoza), ale może też prowadzić do spadku odporności oraz zwiększa ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego oraz rozwoju różnych nowotworów. Z kolei nieleczona anemia może prowadzić m.in. do zaburzeń pracy serca i układu krążenia, problemów psychicznych i neurologicznych.
Okazało się, że stężenie „witaminy słońca” - jak popularnie określa się witaminę D - było mniejsze u dzieci i młodzieży z niskim poziomem hemoglobiny, w porównaniu z ich rówieśnikami bez anemii.
-Jeśli nasze badania zostaną potwierdzone, w przyszłości niski poziom witaminy D może okazać się czynnikiem ryzyka anemii, na który można łatwo wpływać z pomocą suplementów diety – komentuje współautor pracy dr Jeffrey Fadrowski z Hopkins Children's Center.
Naukowcy podkreślają, że zarówno anemię, jak i niedobory witaminy D należy leczyć. Obydwa problemy mogą bowiem powodować poważne konsekwencje zdrowotne.
Niedostatek witaminy D nie tylko przyczynia się do zaburzeń w rozwoju kości (tzw. krzywicy) czy osłabienia ich struktury i podatności na złamania (osteoporoza), ale może też prowadzić do spadku odporności oraz zwiększa ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego oraz rozwoju różnych nowotworów. Z kolei nieleczona anemia może prowadzić m.in. do zaburzeń pracy serca i układu krążenia, problemów psychicznych i neurologicznych.