Spondyloartropatie w badaniu obrazowym
Autor: Katarzyna Bakalarska
Data: 25.06.2014
Źródło: MK
Działy:
Varia
Aktualności
Między badaniami radiograficznymi oraz rezonansu magnetycznego w obrazowaniu spondyloartropatii nie ma zgodności
Między badaniami radiograficznymi oraz rezonansu magnetycznego w obrazowaniu spondyloartropatii nie ma zgodności. U większości pacjentów takie zmiany jak obrzęk szpiku nie są wykazywane w badaniu RTG. Rezonans magnetyczny jest na pewno metodą czulszą i bardziej swoistą niż RTG i widać w nim zmiany nawet 10 lat wcześniej niż te uwidocznione w RTG.
- Chorobę można potwierdzić, uwidoczniając na radiogramach zdefiniowane zmiany radiologiczne według kryteriów nowojorskich bądź aktywne zmiany zapalne metodą rezonansu magnetycznego – mówi dr Iwona Sudoł-Szopińska z Zakładu Radiologii Instytutu Reumatologii w Warszawie.
Badanie radiograficzne kości krzyżowo-stawowych jest trudne technicznie, ponieważ kości nakładają się na siebie. Do tego mogą dochodzić odstępstwa anatomiczne. To powoduje, że czułość i swoistość badania radiograficznego nie jest satysfakcjonująca, choć nadal jest to metoda rozpoczynająca diagnostykę. Lepszą metodą jest rezonans magnetyczny, choć w tym wypadku także są ograniczenia, takie jak koszty, trudna dostępność, czas badania. Badanie rezonansu musi bowiem trwać najmniej 40 minut, a powinno godzinę.
Aby zdiagnozować zapalenie, niewystarczające jest zastosowanie jednego kryterium, na przykład obrzęku szpiku. Również przewlekły ból nie jest kryterium specyficznym, jeśli chodzi o spondyloartropatie.
- Chorobę można potwierdzić, uwidoczniając na radiogramach zdefiniowane zmiany radiologiczne według kryteriów nowojorskich bądź aktywne zmiany zapalne metodą rezonansu magnetycznego – mówi dr Iwona Sudoł-Szopińska z Zakładu Radiologii Instytutu Reumatologii w Warszawie.
Badanie radiograficzne kości krzyżowo-stawowych jest trudne technicznie, ponieważ kości nakładają się na siebie. Do tego mogą dochodzić odstępstwa anatomiczne. To powoduje, że czułość i swoistość badania radiograficznego nie jest satysfakcjonująca, choć nadal jest to metoda rozpoczynająca diagnostykę. Lepszą metodą jest rezonans magnetyczny, choć w tym wypadku także są ograniczenia, takie jak koszty, trudna dostępność, czas badania. Badanie rezonansu musi bowiem trwać najmniej 40 minut, a powinno godzinę.
Aby zdiagnozować zapalenie, niewystarczające jest zastosowanie jednego kryterium, na przykład obrzęku szpiku. Również przewlekły ból nie jest kryterium specyficznym, jeśli chodzi o spondyloartropatie.