Ruszyło Tatrzańskie Centrum Onkologii
Redaktor: Agnieszka Katrynicz
Data: 07.07.2011
Źródło: AK, Polska Gazeta Krakowska
W zakopiańskim Szpitalu Specjalistycznym Chorób Płuc na Gładkiem ruszyło Tatrzańskie Centrum Onkologii (TCO). Tu od zdiagnozowania choroby do ewentualnego zabiegu czeka się niecały miesiąc. Centrum zapewnia też chemioterapię.
W regionie dominują zachorowania na raka płuc oraz tarczycy.
- Gmina w ostatnich latach na coroczne badania chorób tarczycy u zakopiańczyków przeznaczała 50 tysięcy złotych - mówi Zofia Martyniak, naczelnik wydziału spraw społecznych i ewidencji w UM.
Helena Brzozowska, wicedyrektor zakopiańskiego Szpitala Specjalistycznego Chorób Płuc na Gładkiem, podkreśla, że rak tarczycy jest na tym terenie szczególnie groźny. Niewinne guzki wykryte na tarczycy często okazują się nowotworami i to złośliwymi.
Do tej pory mieszkańcy Podhala pomocy onkologów musieli szukać w oddalonym o 100 km Krakowie lub na Śląsku, w Gliwicach.
W TCO na razie będzie można leczyć nowotwory klatki piersiowej oraz tarczycy. Ale szpital nie wyklucza rozszerzenia działalności onkologicznej.
- Co ważne, można do nas przyjść bez skierowania od lekarza pierwszego kontaktu - podkreśla dyrektor Brzozowska.
Szpital dysponuje też unikatową w Polsce aparaturą do cyfrowej diagnostyki mikroskopowej, która można przeprowadzić przez internet, co stwarza możliwość konsultacji trudniejszych przypadków u najlepszych specjalistów w Polsce i za granicą.
- Zabiegi operacyjne nowotworów płuc i tarczycy także będziemy wykonywać u nas - mówi dyrektor Brzozowska.
Na miejscu jak zajdzie potrzeba pacjent zostanie poddany chemioterapii. W cięższych zaś przypadkach, gdy konieczna będzie radioterapia, trafi do Gliwickiego Centrum Onkologicznego. W tym roku szpital ma dostać mammograf cyfrowy.
- Gmina w ostatnich latach na coroczne badania chorób tarczycy u zakopiańczyków przeznaczała 50 tysięcy złotych - mówi Zofia Martyniak, naczelnik wydziału spraw społecznych i ewidencji w UM.
Helena Brzozowska, wicedyrektor zakopiańskiego Szpitala Specjalistycznego Chorób Płuc na Gładkiem, podkreśla, że rak tarczycy jest na tym terenie szczególnie groźny. Niewinne guzki wykryte na tarczycy często okazują się nowotworami i to złośliwymi.
Do tej pory mieszkańcy Podhala pomocy onkologów musieli szukać w oddalonym o 100 km Krakowie lub na Śląsku, w Gliwicach.
W TCO na razie będzie można leczyć nowotwory klatki piersiowej oraz tarczycy. Ale szpital nie wyklucza rozszerzenia działalności onkologicznej.
- Co ważne, można do nas przyjść bez skierowania od lekarza pierwszego kontaktu - podkreśla dyrektor Brzozowska.
Szpital dysponuje też unikatową w Polsce aparaturą do cyfrowej diagnostyki mikroskopowej, która można przeprowadzić przez internet, co stwarza możliwość konsultacji trudniejszych przypadków u najlepszych specjalistów w Polsce i za granicą.
- Zabiegi operacyjne nowotworów płuc i tarczycy także będziemy wykonywać u nas - mówi dyrektor Brzozowska.
Na miejscu jak zajdzie potrzeba pacjent zostanie poddany chemioterapii. W cięższych zaś przypadkach, gdy konieczna będzie radioterapia, trafi do Gliwickiego Centrum Onkologicznego. W tym roku szpital ma dostać mammograf cyfrowy.