Nie wszystkie zmiany w dermatologii są pozytywne
Autor: Andrzej Kordas
Data: 19.11.2014
Źródło: MK
O przychylności środowiska hematologów w sprawie możliwości włączenia procedur onkologicznych na oddziałach dermatologii, nowym egzaminie specjalizacyjnym oraz o wykluczeniu chorych na nowotwory skóry z wyjątkiem czerniaka z pakietu onkologicznego mówi prof. Joanna Maj, konsultant krajowy w dziedzinie dermatologii i wenerologii.
Czy postulaty środowiska dermatologów domagających się możliwości leczenia na oddziałach dermatologicznych chorych z chłoniakami zostaną spełnione?
Parlamentarny zespół ds. onkologii popiera nasze stanowisko w tym zakresie, czyli umożliwienia realizacji procedur onkologicznych z oddziałach dermatologicznych. To stanowisko zostało już przesłane do wiadomości ministra zdrowia oraz prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Były także prowadzone konsultacje z prof. Dariuszem Wołowcem, konsultantem krajowym w dziedzinie hematologii i prof. Maciejem Krzakowskim, konsultantem w dziedzinie onkologii klinicznej. Hematolodzy popierają nasze dążenia, bo to ich odciąży w leczeniu chłoniaków pierwotnie skórnych. Resort zdrowia również przychyla się do zmiany rozporządzenia koszykowego w zakresie leczenia szpitalnego.
Czy wszystkie oddziały dermatologiczne będą mogły leczyć chorych onkologicznie?
Nie. Nie każdy oddział będzie leczył pacjentów z chłoniakami pierwotnymi skórnymi, tylko te, które mogą na co dzień korzystać z konsultacji w oddziałach hematologicznych. Zazwyczaj tak jest w ośrodkach klinicznych. Nie może być tak, żeby każdy oddział dermatologiczny mógł leczyć chorych onkologicznie, bo procedura może zostać wysoko wyceniona i wtedy może się to odbić na jakości. Nam chodzi o możliwość współpracy z hematologami. Myślę, że to jest dobre wyjście, bo obecnie hematolodzy nie dają sobie rady z leczeniem pacjentów dermatologicznych. Oddziały kliniczne są przygotowane do wprowadzenia leczenia chemioterapią. Tak zresztą już było. Zmiana nastąpiła w 2009 roku.
Co jeszcze udało się zrobić w dermatologii?
Etanercept pojawił się na liście leków refundowanych do leczenia w warunkach szpitalnych. Trwają prace nad nowym programm lekowym dotyczącym infliksimabu i są one zaawansowane. Wystąpiłam także o zmianę sposobu finansowania światłolecznictwa, aby podwyższyć stawkę z obecnie jednego punktu na dwa lub trzy. Obecnie cena waha się w różnych województwach od 6,5 zł, 72 zł do 8 złotych a za jeden zabieg powinna wynosić około 17-18 złotych.
Czyli dużo pozytywów.
Są i negatywy. Pakiet onkologiczny wyłącza chorych na nowotwory skóry z wyjątkiem czerniaka. Pytam na jakiej zasadzie i dlaczego? Czy ten pacjent będzie czekał w niebotycznej kolejce i do kogo jeśli w wykonywanych świadczeniach w karcie diagnostyki onkologicznej nie ma wymienionego dermatologa? Dermatolodzy w ogóle nie konsultowali pakietu onkologicznego. Kto o tym zadecydował i dlaczego? Obawiam się także przerzucenia obowiązków na lekarzy rodzinnych, bo bardzo trudno jest rozpoznać zmiany przedrakowe na skórze. Tutaj także wysyłałam pisma do resortu zdrowia, ale nie otrzymałam żadnej odpowiedzi.
Zmieni Pani coś w specjalizacji?
Tak. Po raz pierwszy na stronie internetowej Centrum Egzaminów Medycznych i Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego pojawi się lista lektur konieczna do egzaminu specjalizacyjnego. Obowiązkowy będzie podręcznik Braun-Falco Dermatologia oraz Choroby przenoszone drogą płciową pod redakcją Tomasza Mroczkowskiego. Obowiązkowe staną się także konsensusy PTD. Egzamin będzie składał się z pięciu zadań teoretycznych oraz egzaminu praktycznego, czyli diagnozowania pacjenta.
Parlamentarny zespół ds. onkologii popiera nasze stanowisko w tym zakresie, czyli umożliwienia realizacji procedur onkologicznych z oddziałach dermatologicznych. To stanowisko zostało już przesłane do wiadomości ministra zdrowia oraz prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Były także prowadzone konsultacje z prof. Dariuszem Wołowcem, konsultantem krajowym w dziedzinie hematologii i prof. Maciejem Krzakowskim, konsultantem w dziedzinie onkologii klinicznej. Hematolodzy popierają nasze dążenia, bo to ich odciąży w leczeniu chłoniaków pierwotnie skórnych. Resort zdrowia również przychyla się do zmiany rozporządzenia koszykowego w zakresie leczenia szpitalnego.
Czy wszystkie oddziały dermatologiczne będą mogły leczyć chorych onkologicznie?
Nie. Nie każdy oddział będzie leczył pacjentów z chłoniakami pierwotnymi skórnymi, tylko te, które mogą na co dzień korzystać z konsultacji w oddziałach hematologicznych. Zazwyczaj tak jest w ośrodkach klinicznych. Nie może być tak, żeby każdy oddział dermatologiczny mógł leczyć chorych onkologicznie, bo procedura może zostać wysoko wyceniona i wtedy może się to odbić na jakości. Nam chodzi o możliwość współpracy z hematologami. Myślę, że to jest dobre wyjście, bo obecnie hematolodzy nie dają sobie rady z leczeniem pacjentów dermatologicznych. Oddziały kliniczne są przygotowane do wprowadzenia leczenia chemioterapią. Tak zresztą już było. Zmiana nastąpiła w 2009 roku.
Co jeszcze udało się zrobić w dermatologii?
Etanercept pojawił się na liście leków refundowanych do leczenia w warunkach szpitalnych. Trwają prace nad nowym programm lekowym dotyczącym infliksimabu i są one zaawansowane. Wystąpiłam także o zmianę sposobu finansowania światłolecznictwa, aby podwyższyć stawkę z obecnie jednego punktu na dwa lub trzy. Obecnie cena waha się w różnych województwach od 6,5 zł, 72 zł do 8 złotych a za jeden zabieg powinna wynosić około 17-18 złotych.
Czyli dużo pozytywów.
Są i negatywy. Pakiet onkologiczny wyłącza chorych na nowotwory skóry z wyjątkiem czerniaka. Pytam na jakiej zasadzie i dlaczego? Czy ten pacjent będzie czekał w niebotycznej kolejce i do kogo jeśli w wykonywanych świadczeniach w karcie diagnostyki onkologicznej nie ma wymienionego dermatologa? Dermatolodzy w ogóle nie konsultowali pakietu onkologicznego. Kto o tym zadecydował i dlaczego? Obawiam się także przerzucenia obowiązków na lekarzy rodzinnych, bo bardzo trudno jest rozpoznać zmiany przedrakowe na skórze. Tutaj także wysyłałam pisma do resortu zdrowia, ale nie otrzymałam żadnej odpowiedzi.
Zmieni Pani coś w specjalizacji?
Tak. Po raz pierwszy na stronie internetowej Centrum Egzaminów Medycznych i Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego pojawi się lista lektur konieczna do egzaminu specjalizacyjnego. Obowiązkowy będzie podręcznik Braun-Falco Dermatologia oraz Choroby przenoszone drogą płciową pod redakcją Tomasza Mroczkowskiego. Obowiązkowe staną się także konsensusy PTD. Egzamin będzie składał się z pięciu zadań teoretycznych oraz egzaminu praktycznego, czyli diagnozowania pacjenta.
