Stanowisko PTD na w sprawie zabiegów z zakresu medycyny estetycznej oraz leczenia dermatologicznego
Autor: Alicja Kostecka
Data: 10.10.2017
Źródło: PTD/AK
Tagi: | kosmetologia, medycyna estetyczna |
W związku z nasilającym się w ostatnich latach zjawiskiem wykonywania w Polsce zabiegów lekarskich z zakresu dermatologii estetycznej i szeroko rozumianej medycyny estetycznej przez osoby bez wykształcenia lekarskiego, PTD widzi pilną konieczność wprowadzenia nowych uregulowań prawnych w celu ochrony osób poddających się takim zabiegom przed ryzykiem utraty zdrowia i życia, jako konsekwencjami nieumiejętnego wykonywania zabiegów przez osoby bez odpowiednich uprawnień.
Polskie Towarzystwo Dermatologiczne (PTD) w piśmie skierowanym do Ministra Zdrowia zwraca uwagę na niepokojące i nasilające się w Polsce zjawisko wykonywania zabiegów lekarskich z zakresu dermatologii estetycznej oraz procedur diagnostycznych i terapeutycznych przez osoby bez wykształcenia lekarskiego.
PTD stoi na stanowisku, że żadne szkolenie, nawet zakończone otrzymaniem „certyfikatu”, nie dostarcza wiedzy i umiejętności zdobytych przez sześć lat studiów lekarskich i dodatkowe pięć lat szkolenia specjalizacyjnego. Odnosi się to między innymi do takich zabiegów jak: głębokie peelingi, mezoterapia igłowa, wstrzykiwanie wypełniaczy, toksyny botulinowej i osocza bogatopłytkowego, stosowania nici liftingujących, krioterapii, elektroterapii i laseroterapii zmian skórnych, a także nieuprawnionego używania tytułu zawodowego „trycholog”.
Zabiegi, o których mowa wyżej, nie mogą być zakwalifikowane jako zabiegi kosmetyczne z wielu powodów. Po pierwsze stosowane przy ich wykonywaniu preparaty są leki lub wyrobami medycznymi w rozumieniu przepisów ustawy 6 września 2001r. Prawo farmaceutyczne. Z kolei zasady pobierania krwi i jej składników (osocze bogatopłytkowe) regulują przepisy ustawy z dnia 22 sierpnia 1997r. o publicznej służbie krwi. Z przepisów tej ostatniej ustawy wynika, że ustawodawca nie przewidział możliwości pobierania krwi do celu wykorzystania w zabiegach kosmetycznych, a wyłącznie w celach medycznych. Ustawodawca traktuje również toksynę botulinową jako lek wydawany z przepisu lekarza na receptę, tak więc jego podanie ma charakter świadczenia medycznego. Osoba nie będąca lekarzem nie może legalnie wejść w posiadanie toksyny botulinowej. Z powyższego wynika, że jeżeli ten produkt leczniczy (toksyna botulinowa) jest stosowana do wykonywania zabiegów przez osoby inne niż lekarze, to ma to miejsce z naruszeniem obowiązujących przepisów prawa. Również niezgodne z prawem jest odsprzedawanie i oddawanie osobie innej niż lekarz toksyny botulinowej. Preparaty kwasu hialuronowego i inne substancje z grupy tzw. wypełniaczy są wstrzykiwanymi implantami służącymi do przywracania objętości tkanek i klasyfikowane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 5 listopada 2010 r. w sprawie klasyfikowania wyrobów medycznych do klasy III pod względem ryzyka ich stosowania. Do klasy tej zalicza się inwazyjne wyroby medyczne, w tym np. chirurgiczne inwazyjne wyroby medyczne przeznaczone do chwilowego oraz do krótkotrwałego użytku, jak np. implanty tkankowe. Wykonywanie inwazyjnych zabiegów lekarskich przez osoby nie będące lekarzami są niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Procedury takie zastrzeżone są dla lekarzy. Wskazać należy, że w przepisach regulujących udzielanie świadczeń zdrowotnych nie wymieniono kosmetologów i kosmetyczek. Kosmetyczka i kosmetolog, pielęgniarka, położna, fizjoterapeuta i inne osoby nie są zawodowo przygotowani do diagnozowania i usuwania zmian skórnych. Nie posiadają wiedzy pozwalającej odróżnić te zmiany celem zastosowania odpowiedniego leczenia. Osoby nie będące lekarzami nie są uprawnione do oceny, które zmiany powinny podlegać leczeniu, a które stanowią tylko defekt estetyczny. Nie są również uprawnione do jakiejkolwiek próby usuwania zmian skórnych. Nie mają wiedzy dermoskopowej, histopatologicznej oraz umiejętności identyfikowania stanów przednowotworowych i nowotworowych skóry oraz ich różnicowania. Leczenie i usuwanie zmian skórnych przez osoby nie będące lekarzami wiąże się z dużym ryzykiem opóźnienia rozpoznania nowotworu złośliwego skóry i poważnych konsekwencji dla zdrowia i życia osoby u której wykonywany jest taki zabieg.
Należy podkreślić, że kosmetolog zarówno po studiach I° jak i uzupełniających II° nie ma uprawnień do wykonywania wkłuć oraz innych naruszających granicę skórno-naskórkową w tym wykonywania zabiegów laserowych i elektrokoagulacji.
W związku z tym zarząd PTD, w imieniu wszystkich członków Towarzystwa, przestrzega przed korzystaniem z usług medycznych udzielanych przez osoby nieposiadające odpowiedniego wykształcenia. Wiąże się to z ryzykiem narażenia zdrowia i życia. Dlatego PTD widzi pilną potrzebę jednoznacznych przepisów regulujących powyższe kwestie, a w szczególności wprowadzenie zakazu używania nazw zawodowych mogących wskazywać na wiedzę medyczną przed osoby nieposiadające wykształcenia lekarskiego lub odpowiedniego specjalistycznego.
PTD stoi na stanowisku, że żadne szkolenie, nawet zakończone otrzymaniem „certyfikatu”, nie dostarcza wiedzy i umiejętności zdobytych przez sześć lat studiów lekarskich i dodatkowe pięć lat szkolenia specjalizacyjnego. Odnosi się to między innymi do takich zabiegów jak: głębokie peelingi, mezoterapia igłowa, wstrzykiwanie wypełniaczy, toksyny botulinowej i osocza bogatopłytkowego, stosowania nici liftingujących, krioterapii, elektroterapii i laseroterapii zmian skórnych, a także nieuprawnionego używania tytułu zawodowego „trycholog”.
Zabiegi, o których mowa wyżej, nie mogą być zakwalifikowane jako zabiegi kosmetyczne z wielu powodów. Po pierwsze stosowane przy ich wykonywaniu preparaty są leki lub wyrobami medycznymi w rozumieniu przepisów ustawy 6 września 2001r. Prawo farmaceutyczne. Z kolei zasady pobierania krwi i jej składników (osocze bogatopłytkowe) regulują przepisy ustawy z dnia 22 sierpnia 1997r. o publicznej służbie krwi. Z przepisów tej ostatniej ustawy wynika, że ustawodawca nie przewidział możliwości pobierania krwi do celu wykorzystania w zabiegach kosmetycznych, a wyłącznie w celach medycznych. Ustawodawca traktuje również toksynę botulinową jako lek wydawany z przepisu lekarza na receptę, tak więc jego podanie ma charakter świadczenia medycznego. Osoba nie będąca lekarzem nie może legalnie wejść w posiadanie toksyny botulinowej. Z powyższego wynika, że jeżeli ten produkt leczniczy (toksyna botulinowa) jest stosowana do wykonywania zabiegów przez osoby inne niż lekarze, to ma to miejsce z naruszeniem obowiązujących przepisów prawa. Również niezgodne z prawem jest odsprzedawanie i oddawanie osobie innej niż lekarz toksyny botulinowej. Preparaty kwasu hialuronowego i inne substancje z grupy tzw. wypełniaczy są wstrzykiwanymi implantami służącymi do przywracania objętości tkanek i klasyfikowane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 5 listopada 2010 r. w sprawie klasyfikowania wyrobów medycznych do klasy III pod względem ryzyka ich stosowania. Do klasy tej zalicza się inwazyjne wyroby medyczne, w tym np. chirurgiczne inwazyjne wyroby medyczne przeznaczone do chwilowego oraz do krótkotrwałego użytku, jak np. implanty tkankowe. Wykonywanie inwazyjnych zabiegów lekarskich przez osoby nie będące lekarzami są niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Procedury takie zastrzeżone są dla lekarzy. Wskazać należy, że w przepisach regulujących udzielanie świadczeń zdrowotnych nie wymieniono kosmetologów i kosmetyczek. Kosmetyczka i kosmetolog, pielęgniarka, położna, fizjoterapeuta i inne osoby nie są zawodowo przygotowani do diagnozowania i usuwania zmian skórnych. Nie posiadają wiedzy pozwalającej odróżnić te zmiany celem zastosowania odpowiedniego leczenia. Osoby nie będące lekarzami nie są uprawnione do oceny, które zmiany powinny podlegać leczeniu, a które stanowią tylko defekt estetyczny. Nie są również uprawnione do jakiejkolwiek próby usuwania zmian skórnych. Nie mają wiedzy dermoskopowej, histopatologicznej oraz umiejętności identyfikowania stanów przednowotworowych i nowotworowych skóry oraz ich różnicowania. Leczenie i usuwanie zmian skórnych przez osoby nie będące lekarzami wiąże się z dużym ryzykiem opóźnienia rozpoznania nowotworu złośliwego skóry i poważnych konsekwencji dla zdrowia i życia osoby u której wykonywany jest taki zabieg.
Należy podkreślić, że kosmetolog zarówno po studiach I° jak i uzupełniających II° nie ma uprawnień do wykonywania wkłuć oraz innych naruszających granicę skórno-naskórkową w tym wykonywania zabiegów laserowych i elektrokoagulacji.
W związku z tym zarząd PTD, w imieniu wszystkich członków Towarzystwa, przestrzega przed korzystaniem z usług medycznych udzielanych przez osoby nieposiadające odpowiedniego wykształcenia. Wiąże się to z ryzykiem narażenia zdrowia i życia. Dlatego PTD widzi pilną potrzebę jednoznacznych przepisów regulujących powyższe kwestie, a w szczególności wprowadzenie zakazu używania nazw zawodowych mogących wskazywać na wiedzę medyczną przed osoby nieposiadające wykształcenia lekarskiego lub odpowiedniego specjalistycznego.