Dawid Żuchowicz/Agencja Wyborcza.pl
243 259 387,25 złotego
Na koncie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy znalazło się ostatecznie 243 259 387,25 złotego, czyli niemal o 19 milionów złotych więcej niż przed rokiem. Pieniądze zbierano, aby wygrać z sepsą.
Podsumowanie akcji zorganizowano – 31 marca – we wnętrzach warszawskiej siedziby mBanku, sponsora, a także partnera WOŚP. Punktem kulminacyjnym konferencji było ogłoszenie wyniku 31. finału WOŚP – to jest 243 259 387,25 zł.
O wyniku poinformowano też na Facebooku.
Na wynik zbiórki złożyły się:
– wpłaty do puszek – 129 083 897,5 złotego (53,06 proc. zebranej kwoty),
– wpłaty poprzez kanały elektroniczne – 113 470 883,11 złotego (46,56 proc.),
– darowizny rzeczowe – 704 606,64 złotego (0,29 proc.).
Hasłem tegorocznego finału było „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!”.
– Chcemy walczyć z sepsą – aby to robić, trzeba wyposażyć, według naszych szacunków, ponad 80 laboratoriów szpitalnych w sprzęt, dzięki któremu szybko zdiagnozuje się pacjentów i określi, jak można ich skutecznie leczyć – tłumaczył Jerzy Owsiak, dodając, że „po raz pierwszy orkiestra grała dla wszystkich – małych i dużych pacjentów”.
Dlaczego?
– Bo sepsa nikogo nie omija – czy są to noworodki, czy pacjent w wieku podeszłym – po prostu może zaatakować każdego – mówił Owsiak.
– Jak wynika z najnowszych badań Światowej Organizacji Zdrowia, w skali globalnej sepsa jest przyczyną 20 proc. zgonów. To więcej niż choroby onkologiczne. Sepsa atakuje człowieka jak ukąszenie żmii – nagle i niespodziewanie. Organizm, broniąc się, wpada w panikę. Jego obrona raz się udaje, innym razem nie. I często kończy się to utratą życia – wyjaśniał, podkreślając, że „sepsa musi być skutecznie zwalczana, a do tego potrzebna jest bardzo szybka diagnostyka”.
Owsiak zadeklarował, że „WOŚP chce kupić sprzęt dla ponad 200 pracowni mikrobiologicznych wnioskujących o wsparcie”.
Planowany jest zakup dziesięć typów urządzeń:
– automatycznych systemów do posiewu krwi,
– aparatów do automatycznej identyfikacji biochemicznej,
– urządzeń do identyfikacji mikroorganizmów MALDI TOF,
– analizatorów do wykrywania we krwi produktów amplifikacji bakterii/grzybów z zastosowaniem rezonansu magnetycznego,
– analizatorów do diagnostyki molekularnej i wykrywania mechanizmów oporności typu multiplex PCR,
– systemów automatycznych do ilościowego oznaczania lekowrażliwości (MIC),
– urządzeń do oznaczania lekowrażliwości (i ewentualnie identyfikacji) bezpośrednio z dodatniej próbki krwi,
– zautomatyzowanych systemów posiewów próbek mikrobiologicznych,
– systemów do szybkiej identyfikacji ognisk epidemicznych wywołanych przez szczepy wielolekooporne,
– komór laminarnych.
Pierwsze zakupy związane z sepsą zaplanowane są już na koniec maja, a 4 kwietnia odbędzie się konkurs ofert poświęcony zakupom dla okulistyki dziecięcej, która była celem ubiegłorocznej zbiórki.
31. finał WOŚP odbył się 29 stycznia 2023 roku.
Przeczytaj także: „Zbierali pieniądze, aby wygrać z sepsą”.
O wyniku poinformowano też na Facebooku.
Na wynik zbiórki złożyły się:
– wpłaty do puszek – 129 083 897,5 złotego (53,06 proc. zebranej kwoty),
– wpłaty poprzez kanały elektroniczne – 113 470 883,11 złotego (46,56 proc.),
– darowizny rzeczowe – 704 606,64 złotego (0,29 proc.).
Hasłem tegorocznego finału było „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!”.
– Chcemy walczyć z sepsą – aby to robić, trzeba wyposażyć, według naszych szacunków, ponad 80 laboratoriów szpitalnych w sprzęt, dzięki któremu szybko zdiagnozuje się pacjentów i określi, jak można ich skutecznie leczyć – tłumaczył Jerzy Owsiak, dodając, że „po raz pierwszy orkiestra grała dla wszystkich – małych i dużych pacjentów”.
Dlaczego?
– Bo sepsa nikogo nie omija – czy są to noworodki, czy pacjent w wieku podeszłym – po prostu może zaatakować każdego – mówił Owsiak.
– Jak wynika z najnowszych badań Światowej Organizacji Zdrowia, w skali globalnej sepsa jest przyczyną 20 proc. zgonów. To więcej niż choroby onkologiczne. Sepsa atakuje człowieka jak ukąszenie żmii – nagle i niespodziewanie. Organizm, broniąc się, wpada w panikę. Jego obrona raz się udaje, innym razem nie. I często kończy się to utratą życia – wyjaśniał, podkreślając, że „sepsa musi być skutecznie zwalczana, a do tego potrzebna jest bardzo szybka diagnostyka”.
Owsiak zadeklarował, że „WOŚP chce kupić sprzęt dla ponad 200 pracowni mikrobiologicznych wnioskujących o wsparcie”.
Planowany jest zakup dziesięć typów urządzeń:
– automatycznych systemów do posiewu krwi,
– aparatów do automatycznej identyfikacji biochemicznej,
– urządzeń do identyfikacji mikroorganizmów MALDI TOF,
– analizatorów do wykrywania we krwi produktów amplifikacji bakterii/grzybów z zastosowaniem rezonansu magnetycznego,
– analizatorów do diagnostyki molekularnej i wykrywania mechanizmów oporności typu multiplex PCR,
– systemów automatycznych do ilościowego oznaczania lekowrażliwości (MIC),
– urządzeń do oznaczania lekowrażliwości (i ewentualnie identyfikacji) bezpośrednio z dodatniej próbki krwi,
– zautomatyzowanych systemów posiewów próbek mikrobiologicznych,
– systemów do szybkiej identyfikacji ognisk epidemicznych wywołanych przez szczepy wielolekooporne,
– komór laminarnych.
Pierwsze zakupy związane z sepsą zaplanowane są już na koniec maja, a 4 kwietnia odbędzie się konkurs ofert poświęcony zakupom dla okulistyki dziecięcej, która była celem ubiegłorocznej zbiórki.
31. finał WOŚP odbył się 29 stycznia 2023 roku.
Przeczytaj także: „Zbierali pieniądze, aby wygrać z sepsą”.
