Bez Internetu nie ma telemedycyny

Udostępnij:
Według Centrum Systemów Informatycznych Ochrony Zdrowia 1/3 szpitali w Polsce nie miała w dostępu do Internetu
Wśród tych, które miały kontakt ze światem przez Internet tylko niewielki proc. umawiał w ten sposób na wizytę w przychodni przyszpitalnej czy uzgadniał termin hospitalizacji. A przecież dzięki Internetowi i sprawnej sieci telefonicznej, telemedycyna stwarza olbrzymie możliwości. Telemedycyna pozwala na zdalne monitorowanie pacjentów ze schorzeniami kardiologicznymi, monitorowanie i leczenie chorób przewlekłych w domu pacjenta, zdalne konsultacje zdjęć rentgenowskich, danych z tomografii czy rezonansu magnetycznego, a także np. konsylia lekarskie w formie wideokonferencji.

Zdaniem Ireneusza Plazy prezesa spółki Telemedycyna Polska w ciągu 9 miesięcy br. o 100% wzrosła liczba osób korzystających ze zdalnego monitoringu serca. Telemedycyna zapewnia szybkość diagnozy, umożliwia jednoczesne konsultacje z wieloma specjalistami, a także powoduje oszczędności np. z tytułu dojazdu pacjenta do szpitala czy wręcz pobytu pacjentów w placówkach ochrony zdrowia. Na przeszkodzie stoi jednak brak powszechnego dostępu do Internetu i refundacji takich świadczeń przez NFZ.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.