Część prywatnych klinik kardiologicznych może upaść

Udostępnij:
Narodowy Fundusz Zdrowia planuje obniżenie w niektórych przypadkach nawet o 20% wycen w kardiologii interwencyjnej.
Prywatne kliniki kardiologiczne leczą w Polsce 30 proc. zawałów. W przypadku zmniejszenia wycen świadczeń medycznych w kardiologii, wiele prywatnych klinik może zbankrutować. Dodatkowym problemem jest wzrost kosztów utrzymania klinik poprzez zwiększenie wymogów wobec placówek, dotyczących to m.in. liczby zatrudnionych lekarzy,

Zdaniem właścicieli prywatnych klinik kardiologicznych zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia i NFZ dotyczące zmniejszenia wycen nie są oparte na żadnym racjonalnym rachunku ekonomicznym, utrudnią dostęp pacjentów do nowoczesnego leczenie, zniechęcą inwestorów i cofną polską kardiologię o pół wieku,.

Zdaniem prof. Pawła Buszmana założyciela Polsko-Amerykańskich Klinik Serca doszło do nierównego traktowania publicznych i niepublicznych placówek zdrowia. W opinii prof. Buszmana do obniżenia wyceny procedur dojdzie z powodu niegospodarności publicznych szpitali. W przypadku przeprowadzenia pełnej diagnostyki i kompleksowego leczenia kwoty za procedury są zbyt niskie i dlatego publiczne szpitale nie wykonują pełnego zakresu pracy, np. ograniczają się do diagnostyki i kierują pacjenta dalej, co powoduje zafałszowanie obrazu. W przypadku obniżenia wycen prywatne kardiologia interwencyjna zbankrutuje, albo chcąc zachować wysokie standardy prywatne placówki będą zmuszone wprowadzić dopłaty.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.