Czy przymuszanie młodych lekarzy do pracy w kraju to dobry pomysł?

Udostępnij:
Rzecznik Praw Pacjenta proponuje, w liście do Ministra Zdrowia, żeby wprowadzić nakaz pracy w Polsce dla lekarzy po rezydenturze. Chodzi o to, żeby wykształcona w naszym kraju specjalistyczna kadra medyczna nie wyjeżdżała za granicę.
Jak informuje portal "Natemat.pl", takie rozwiązanie byłoby jednak istotnym ograniczeniem, które nie jest praktykowane w stosunku do przedstawicieli innych zawodów, którzy również uczą się za darmo, a później spełniają zawodowo za granicą.

Propozycja RPP nie ogranicza się tylko do nakazu pracy na terenie Polski. Taki obowiązek miałby być spełniany w ramach systemu ubezpieczenia społecznego, co oznacza, że lekarz po rezydenturze nie mógłby pracować w ramach własnej prywatnej praktyki, czy w prywatnej przychodni, szpitalu, które nie mają podpisanej umowy z NFZ.

Według informacji przekazanych Rzecznikowi Praw Pacjenta przez konsultantów krajowych poszczególnych dziedzin medycyny największe braki występują w specjalnościach: pediatria, chirurgia ogólna, chirurgia dziecięca, diabetologia, genetyka kliniczna, medycyna rodzinna, kardiologia dziecięca, nefrologia dziecięca, alergologia oraz geriatria.

Konsekwencje niewystarczającej liczby lekarzy specjalistów widać na przykładzie liczby geriatrów w Polsce – z kontroli przeprowadzonej przez NIK wynika, że w Polsce są rejony, w których w czasie objętym kontrolą (tzn. do połowy roku 2014) nie było ani jednego szpitalnego łóżka geriatrycznego i ani jednej poradni geriatrycznej. Zdaniem Rzecznika taka sytuacja powoduje, że opieka nad osobami w podeszłym wieku, realizowana zgodnie z zasadami aktualnej wiedzy medycznej jest znacznie utrudniona.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.