Jakub Orzechowski/Agencja Gazeta
Czy ratownicy powinni pobierać wymazy?
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 02.12.2020
Tagi: | Piotr Dymon |
– Pomysł, by ratownicy medyczni mogli pobierać wymazy, jest dobry, ale ważne, żeby nie zamienić karetek w mobilne centra wymazowe – podkreślają reprezentujący to środowisko związkowcy.
Z rozporządzenia ministra zdrowia z 27 listopada 2020 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego (Dz.U. poz. 2110) w okresie stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego, wynika, że ratownicy mogą pobierać wymazy oraz wykonywać testy antygenowe na obecność koronawirusa.
W uzasadnieniu regulacji wyjaśniono, że wykonywanie testów w karetkach umożliwi szybką diagnostykę już na etapie przedszpitalnym – choćby w celu ustalenia wskazań do przewiezienia pacjenta na oddział covidowy.
Co na to ratownicy?
Przyznają, że może to przyspieszyć przekazanie pacjenta w szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć. Jest jednak „ale”.
– Biorąc pod uwagę dostępność i czas oczekiwania na wykonanie wymazu oraz, nazwijmy to, cwaniactwo społeczeństwa, zespoły ratownictwa medycznego mogą zostać zamienione w zespoły wymazowe, co spowoduje ograniczenie ich dostępności – zaznacza Piotr Dymon, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych, w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”. Podkreśla też, że zdarzają się przypadki, gdy mimo wykonania testu przez załogę karetki po przyjeździe na szpitalnych oddziałach ratunkowych wymaz jest ponownie zlecany.
Rozporządzenie weszło w życie 28 listopada 2020 r.
Jeśli chcesz ściągnąć dokument, kliknij w: „Rozporządzenie z 27 listopada 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego”.
Przeczytaj także: „Ile dziennie wykonuje się testów na koronawirusa?”
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
W uzasadnieniu regulacji wyjaśniono, że wykonywanie testów w karetkach umożliwi szybką diagnostykę już na etapie przedszpitalnym – choćby w celu ustalenia wskazań do przewiezienia pacjenta na oddział covidowy.
Co na to ratownicy?
Przyznają, że może to przyspieszyć przekazanie pacjenta w szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć. Jest jednak „ale”.
– Biorąc pod uwagę dostępność i czas oczekiwania na wykonanie wymazu oraz, nazwijmy to, cwaniactwo społeczeństwa, zespoły ratownictwa medycznego mogą zostać zamienione w zespoły wymazowe, co spowoduje ograniczenie ich dostępności – zaznacza Piotr Dymon, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych, w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”. Podkreśla też, że zdarzają się przypadki, gdy mimo wykonania testu przez załogę karetki po przyjeździe na szpitalnych oddziałach ratunkowych wymaz jest ponownie zlecany.
Rozporządzenie weszło w życie 28 listopada 2020 r.
Jeśli chcesz ściągnąć dokument, kliknij w: „Rozporządzenie z 27 listopada 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego”.
Przeczytaj także: „Ile dziennie wykonuje się testów na koronawirusa?”
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.