123RF

Istnieje jedna medycyna. Apel NRL

Udostępnij:

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej oczekuje od ministra zdrowia pilnego podjęcia działań prowadzących do zmiany rozporządzenia i usunięcia z Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) kodu 86.96, który może stanowić argument dla legitymizowania w Polsce pseudomedycznych działań niepopartych dowodami naukowymi.

Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia 6 lutego odbyła się dyskusja nad rozpatrzeniem informacji dotyczącej stosowania niezgodnych z evidence-based medicine (EBM) sposobów leczenia, czyli tzw. pseudonauki w medycynie.

Apel o usunięcie z PKD kodu 86.96

W posiedzeniu komisji wzięli udział wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Klaudiusz Komor oraz sekretarz NRL Grzegorz Wrona, którzy wskazali na potrzebę dyskusji na temat wprowadzenia do Polskiej Klasyfikacji Działalności nowego kodu obejmującego działalność w zakresie medycyny tradycyjnej, uzupełniającej i alternatywnej, przeciwko czemu w swoim stanowisku protestuje prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej.

– Prezydium NRL oczekuje od ministra zdrowia pilnego podjęcia działań prowadzących do zmiany przez Radę Ministrów rozporządzenia i usunięcia z PKD kodu 86.96, który może stanowić argument dla legitymizowania w Polsce pseudomedycznych działań niepopartych dowodami naukowymi – czytamy na stronie NIL.

Jak zaznaczył podczas posiedzenia wiceprezes Komor, „niefortunnie się stało, że rzeczywiście medycyna naturalna, uzupełniająca i alternatywna ma swój numer w PKD. Odpowiedź, którą otrzymaliśmy od ministerstwa, mówi, że takiej regulacji wymagało prawo unijne”.

– W takim przypadku nie bójmy się i nazwijmy te metody pseudomedycyną albo paramedycyną. Wtedy dla pacjenta będzie jasne, że jeżeli on się tego podejmuje, chce być tym traktowany, bo nie powiem leczony, to nie jest to medycyna – podkreślił.

– Najważniejsze jest to, żeby jednoznacznie określić, co jest dobre, a co jest złe. Istnieje jedna medycyna, to jest tak jak matematyka. Nikt nie mówi, że jest matematyka alternatywna, zawsze dwa plus dwa wynosi cztery. Wiedza medyczna jest jedna, ona ewoluuje, ona się zmienia i jest żywa w pewnym sensie, ale jest jedna i na ten moment każdy lekarz, kończąc studia, składa przysięgę Hipokratesa, ale nawet jakby ktoś nie poszedł na odebranie dyplomów i jej nie złożył, nie mógłby się tym zasłaniać, ponieważ obowiązuje go Kodeks etyki lekarskiej, który jednoznacznie mówi, że lekarz musi leczyć zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. Jeżeli tego nie robi, wówczas izby lekarskie, a konkretnie Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej i Naczelny Sąd Lekarski, mają go rozliczać – mówił Klaudiusz Komor.

Metody paramedyczne pod lupą samorządu

W odpowiedzi na pytania dotyczące działania organów odpowiedzialności zawodowej wobec lekarzy naruszających zasady etyki i promujących metody szkodliwe dla zdrowia wiceszef NIL zaznaczył, że rzecznicy odpowiedzialności zawodowej działają wedle obowiązujących ustaw. Istotną funkcję w całym procesie doprowadzenia do ukarania lekarza za stosowane przez niego praktyki niezgodne z aktualną wiedzą medyczną pełni poszkodowany pacjent, który taki przypadek powinien zgłaszać do Biura Rzecznika Odpowiedniości Zawodowej. Jak dodał sekretarz NRL i były naczelny rzecznik odpowiedniości zawodowej VII i VIII kadencji Grzegorz Wrona, izby lekarskie nie mają charakteru służb prokuratorskich czy policyjnych. 

– Codziennie odbieram kilka informacji o różnego rodzaju wydarzeniach, w których uczestniczą lekarze, i niezwłocznie przekazujemy je do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej – zaręczam, że rzecznicy się zajmują tymi kwestiami. Dostajemy też drugą grupę informacji, a mianowicie o tych działaniach, które państwo nazywają, które my również nazywamy działaniami szarlatańskimi. Jeżeli występuje naruszenie art. 58 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, czyli wtedy, kiedy osoba nieposiadająca tytułu lekarza podaje, że leczy, sam informuję o tym służby prokuratorskie. Inną jeszcze grupę stanowią osoby, które stosują tzw. paramedycynę, ale nie określają tego mianem leczenia. Staramy się wówczas ocenić, czy godzą w bezpieczeństwo pacjenta. I w tym zakresie również informujemy prokuraturę – podkreślił Grzegorz Wrona. 

Sekretarz NRL zaznaczył także, że NIL jest gotowa współpracować z podmiotami wspierającymi pacjentów, którzy stali się ofiarami osób stosujących metody paramedyczne.

Menedzer Zdrowia linkedin

 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.