PAP/Paweł Supernak

Jesteśmy najgorzej opłacaną grupą lekarzy specjalistów

Udostępnij:

– Specjaliści rehabilitacji medycznej są najgorzej opłacaną grupą lekarzy. Znakomita część z nich może liczyć jedynie na uposażenie wynikające ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia – powiedział „Menedżerowi Zdrowia” prezes Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji dr Rafał Sapuła.

  • Zdaniem prezesa PTR specjaliści rehabilitacji medycznej to grupa zawodowa, która nie może się pochwalić zarobkami na wysokim poziomie
  • Większość rehabilitantów może liczyć jedynie na minimalne wynagrodzenie wynikające z ustawy podwyżkowej w ochronie zdrowia
  • Stawki są niekiedy niemal trzykrotnie niższe niż w przypadku medynków innych specjalizacji – zaznacza Rafał Sapuła 
  • Specjalista w rozmowie odniósł się również do zmian w rehabilitacji wynikających z zarządzenia NFZ
  • Przekazał również, że 17 lutego minister zdrowia Izabela Leszczyna ponownie usiądzie do stołu z przedstawicielami środowiska rehabilitantów 
  • Podczas spotkania przedstawiony ma zostać stan prac nad projektem resortu zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych w zakresie rehabilitacji leczniczej

Wynagrodzenie nieadekwatne do wykonywanej pracy 

Zgodnie z ustawą o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych wynagrodzenie lekarzy rehabilitantów wynosi 10 375,45 zł brutto miesięcznie dla zatrudnionych na umowę o pracę. – Jako lekarze specjaliści rehabilitacji medycznej jesteśmy najgorzej opłacaną grupą wśród specjalizacji lekarskich. Znakomita część lekarzy może liczyć jedynie na minimalne wynagrodzenie wynikające z ustawy – powiedział dr Sapuła.

Jak tłumaczył, wynika to głównie z dwóch przyczyn – niedoszacowania kosztów w całej dziedzinie rehabilitacji medycznej oraz braku poradni rehabilitacyjnej w strukturach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS).

W poradni rehabilitacyjnej nasze stawki są dwu- lub trzykrotnie niższe niż innych lekarzy specjalistów świadczących usługi w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Mamy też bardzo ograniczone fubdusze na diagnostykę, np. RTG, USG, EMG, co pogarsza jakość naszej pracy, a także stwarza niebezpieczeństwo popełnienia błędu lekarskiego – powiedział dr Sapula.

Zaznaczył, że cześć lekarzy rehabilitantów zatrudnionych jest na kontraktach ze stawką około 100 zł za godzinę pracy.

– Nie lepiej wyglądają stawki dyżurowe – to średnio 90-100 zł za godzinę, zaś za dyżur świąteczny – ok. 100-120 zł za godzinę. Największym paradoksem jest fakt, iż wizyta domowa lekarza specjalisty rehabilitacji medycznej jest niżej wyceniona przez NFZ niż wizyta domowa fizjoterapeuty bez specjalizacji – wskazał specjalista.

Zdaniem prezesa PTR ustawa o wynagrodzeniach realnie podniosła wynagrodzenia rehabilitantów, ale są one cały czas nieadekwatne do nakładów ich pracy i odpowiedzialności.

 – Są to wynagrodzenia istotnie niższe niż naszych kolegów lekarzy innych specjalności. Pragnę podkreślić, iż jako specjaliści rehabilitacji medycznej leczymy pacjentów ze złożonymi niepełnosprawnościami, często obciążonych wielochorobowością, wymagających szczególnej uwagi i wiedzy. Realizujemy specjalistyczne procedury medyczne takie, jak choćby leczenie spastyczności toksyną botulinową, iniekcje dostawowe oraz do tkanek miękkich, nadzorujemy leczenie żywieniowe, badania USG, EMG, ordynujemy leczenie farmakologiczne, dobieramy zaopatrzenie ortopedyczne, programujemy cały proces rehabilitacji pacjenta, aby szybko wrócił do pracy lub po prostu do pełnienia swoich ról społecznych i stanowił jak najmniejsze obciążenie zarówno dla rodziny, jaki całego systemu opieki zdrowotnej i społecznej – tłumaczył prezes Sapuła.

– Rehabilitacja pod kierunkiem specjalisty rehabilitacji medycznej po prostu się opłaca – podkreślił.

Wyrównanie finansowania usług

Prezes PTR z rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” odniósł się także do zarządzenia prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z 23 września 2024 r. zmieniającego zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzajach rehabilitacja lecznicza. Zarządzenie NFZ oraz projekt rozporządzenia ministra zdrowia z października 2024 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu rehabilitacji leczniczej były w ostatnim czasie tematem szerokich dyskusji. Część środowiska rehabilitantów i fizjoterapeutów wyraziła zaniepokojenie planowanymi zmianami w przepisach dotyczących rehabilitacji domowej. Eksperci wskazywali, że zmiany mogą znacznie ograniczyć dostępność do świadczeń oraz pogorszyć stan zdrowia pacjentów ze znacznym stopniem niepełnosprawności i schorzeniami przewlekłymi.

W wyniku konsultacji prezes NFZ 15 stycznia 2025 r. wydał nowelizację zarządzenia w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzajach rehabilitacja lecznicza oraz programy zdrowotne w zakresie świadczeń: leczenie dzieci i dorosłych ze śpiączką (zarządzenie nr 5/2025/DSOZ wprowadzające zmiany do zarządzenia nr 94/2024/DSOZ z 23 września 2024 r.).

Dr Sapuła wskazał, że zarządzenie, które weszło w życie 1 stycznia 2025 r., ma na celu uporządkowanie usług fizjoterapeutycznych świadczonych w domu pacjenta. Wprowadza ono przede wszystkim zmianę proporcji czasu pracy przeznaczonego na realizację świadczeń w warunkach domowych przez podmioty posiadające umowy na zakres fizjoterapia ambulatoryjna. Ponadto przesuwa termin rozpoczęcia obowiązywania przepisów dotyczących odstąpienia od realizacji świadczeń fizjoterapii domowej w ramach zawartych umów na fizjoterapię ambulatoryjną na 1 stycznia 2026 r. Zmiany, które finalnie mają zupełnie rozdzielić rehabilitację ambulatoryjną i domową, będą zatem wprowadzanie w trzech, a nie, jak pierwotnie zakładano, w dwóch etapach. 

Zarządzenie wprowadza także współczynnik 0,92, który wyrównuje finansowanie usług udzielonych w warunkach domowych przez podmioty posiadające umowę na zakres fizjoterapia ambulatoryjna z usługami realizowanymi przez zespół fizjoterapii domowej.

Prezes PTR dodał, że NFZogłosił także nowe konkursy z zakresu fizjoterapii domowej, szczególnie na terenach, gdzie były tzw. białe plamy.

– Będziemy bacznie przyglądać się powyższym zmianom i interweniować, gdyby okazało się, że te zmiany ograniczają pacjentom dostęp do fizjoterapii domowej – podkreślił specjalista.

Zmiany w rehabilitacji. Co z projektem Ministerstwa Zdrowia?

Prezes PTR na pytanie, na jakim etapie jest porozumienie rehabilitantów z MZ w sprawie zmian w rehabilitacji, odpowiedział, że trwają intensywne prace nad projektem rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych w zakresie rehabilitacji leczniczej.

W październiku ubiegłego roku prezes Sapuła mówił na konferencji prasowej, że zaproponowany przez ministerstwo projekt jest krzywdzący dla pacjentów. Powoduje wykluczenie dużych grup chorych niemal ze wszystkich zakresów rehabilitacji.

– To działanie ograniczające możliwości naszej pracy i bezpieczeństwo pacjentów – mówił, stwierdzając, że wycena rehabilitacji jest na fatalnym poziomie. Wskazał także, że „bardzo dużo oddziałów rehabilitacyjnych w Polsce jest zamykanych, likwidowane są łóżka, które traktowane są jak przechowalnia dla ciężko chorych pacjentów, aby udrażniać oddziały fazy ostrej”.

Wkrótce kolejne spotkanie rehabilitantów z szefową MZ

Prezes PTR przypomniał, że minister zdrowia Izabela Leszczyna powołała zespoły eksperckie składające się z członków zespołów rehabilitacyjnych, które pracują przy wsparciu Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia i Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Prezes Sapuła poinformował, że 17 lutego ma się odbyć spotkanie z szefową resortu zdrowia w celu przedstawienia stanu zaawansowania prac.

– Chcemy przy okazji wprowadzić nowe produkty, czyli jednorodne grupy pacjentów (JGP) do oddziałów rehabilitacji dziennej oraz włączyć poradnię rehabilitacyjną do AOS – przekazał Rafał Sapuła.

Wyeliminować dysproporcje

Wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz pod koniec grudnia poinformował, że prace nad rozporządzeniem będą kontynuowane przez zespół, który zajmuje się m.in. kwestiami dotyczącymi kryteriów kwalifikacji do świadczeń rehabilitacyjnych oraz warunków ich realizacji. Obecnie trwa proces opracowywania uwag zgłoszonych w trakcie konsultacji publicznych i uzgodnień.

Wiceminister w odpowiedzi na zapytanie poselskie tłumaczył także potrzebę znowelizowania zarządzenia NFZ, które – jak zaznaczył – miało na celu uporządkowanie sposobu realizacji i rozliczania świadczeń w zakresie fizjoterapii domowej.

Jak wyjaśnił, poprzednie zarządzenie rehabilitacyjne dotyczyło realizacji i rozliczania świadczeń domowych w  fizjoterapii domowej. Wiceminister wskazał, że w wyjątkowych sytuacjach Fundusz umożliwiał wykonanie świadczeń przez podmioty, które miały zawartą umowę na fizjoterapię ambulatoryjną, w domu pacjenta, rozliczając je na podstawie posiadanej umowy.

– Było to rozwiązanie mające na celu uzupełnienie działań świadczeniodawców specjalizujących się w udzielaniu fizjoterapii domowej na obszarach, gdzie dostęp do tego rodzaju świadczeń był utrudniony. Obecnie jednak działalności podmiotów świadczących usługi fizjoterapii domowej na podstawie umów na fizjoterapię ambulatoryjną nie da się określić jako „uzupełniającej”. Doszło bowiem do odwrócenia proporcji w realizacji świadczeń w ramach umów na fizjoterapię ambulatoryjną. Podmioty te zmieniły profil swojej działalności z ambulatoryjnej na domową, realizując w skrajnych przypadkach 99 proc. świadczeń w warunkach domowych. Uznano, że dotychczasowy sposób realizacji wymaga zmian w celu zapewnienia przejrzystości i planowania zakupów świadczeń – tłumaczył Szafranowicz.

Dodał, że przesłanką do zmian była również konieczność ujednolicenia finansowania. – Cena za punkt w fizjoterapii ambulatoryjnej, obejmującej m.in. odpowiednio wyposażone gabinety, jest wyższa o około 20-30 gr w porównaniu z domową. Przeniesienie całości świadczeń domowych do odrębnych umów od 1 lipca 2025 r. pozwoli wyeliminować te dysproporcje – podkreślił wiceminister.

Jerzy Szafranowicz w imieniu resortu zdrowia wyraził przekonanie, że płatnik dołoży należytej staranności w dostosowywaniu umów o udzielanie świadczeń do skorygowanego modelu finansowania.

Menedzer Zdrowia facebook

 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.