Już sam zakaz palenia leczy
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 31.03.2014
Źródło: PAP, JM
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
W krajach objętych zakazem palenia w miejscach publicznych aż o 10 proc. zmniejszyła się częstość przedwczesnych porodów i astmy – informuje za pismem „Lancet” PAP.
Do takiego wniosku doszedł międzynarodowy zespół badaczy z Europy i Ameryki Północnej. Analiza objęła ponad 2,5 miliona porodów oraz 250 000 hospitalizacji dzieci z powodu ataków astmy.
Wyniki są zaskakujące – już w ciągu roku od czasu wprowadzenia zakazu o 10 proc. spadła liczba ciężkich ataków astmy u dzieci i spadła liczba przedwczesnych porodów, a także miało to wpływ na masę urodzeniową - o 5 proc. mniej urodziło się ze zbyt niską masą.
Wcześniej wiadomo było, że wprowadzenie zakazów palenia w miejscu pracy i miejscach publicznych, takich jak bary czy restauracje chroni osoby dorosłe przed skutkami biernego palenia.
Z danych badawczych wynika, że około 40 proc. dzieci na całym świecie jest regularnie narażonych na bierne palenie, co sprzyja chorobom układu oddechowego i atakom astmy. Niedawne europejskie badania wykazały także, że bierne palenie powoduje pogrubienie ścian tętnic u dzieci, co może sprzyjać zawałom serca i udarom mózgu w późniejszym wieku – czytamy w informacji PAP.
Wyniki są zaskakujące – już w ciągu roku od czasu wprowadzenia zakazu o 10 proc. spadła liczba ciężkich ataków astmy u dzieci i spadła liczba przedwczesnych porodów, a także miało to wpływ na masę urodzeniową - o 5 proc. mniej urodziło się ze zbyt niską masą.
Wcześniej wiadomo było, że wprowadzenie zakazów palenia w miejscu pracy i miejscach publicznych, takich jak bary czy restauracje chroni osoby dorosłe przed skutkami biernego palenia.
Z danych badawczych wynika, że około 40 proc. dzieci na całym świecie jest regularnie narażonych na bierne palenie, co sprzyja chorobom układu oddechowego i atakom astmy. Niedawne europejskie badania wykazały także, że bierne palenie powoduje pogrubienie ścian tętnic u dzieci, co może sprzyjać zawałom serca i udarom mózgu w późniejszym wieku – czytamy w informacji PAP.