Kłóć się, to wcześniej umrzesz
Redaktor: Janusz Maciejowski
Data: 28.05.2014
Źródło: JM
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Kopenhascy naukowcy prowadzili badania wpływu stresu w relacjach międzyludzkich. Konflikty, kłótnie, postawy agresywne w związkach z innymi ludźmi, partnerami, sąsiadami i rodziną mogą mieć wpływ na wcześniejszą śmierć.
Przebadano 9870 między 30. a 60. rokiem życia, dane zbierano przez dwa lata.
„W czasie trwania obserwacji zmarło 4 proc. kobiet i 6 proc. mężczyzn. Przyczyną niemal połowy zgonów były nowotwory. Wśród pozostałych wymieniono m.in. choroby układu sercowo-naczyniowego, wypadki i samobójstwo” – informuje "Journal of Epidemiology and Community Health".
Najbardziej narażone na wczesną śmierć są ludzie, którzy często pozostają w konflikcie, np. ze swoim partnerem życiowym. Jeśli źródło konfliktu jest bardziej złożone i rozwinięte na relacje z innymi ludźmi, ryzyko wzrasta aż trzykrotnie. Dodatkowo wpływ ma też pozycja społeczna – u osób bezrobotnych ryzyko zgonu z powodu stresu wzrasta ponad czterokrotnie. Podobnie ma się denerwowanie o dzieci lub z ich powodu.
Z badań wynika także, że mniej odporni na stres są mężczyźni.
Naukowcy jednak odradzają zamykanie trudnych spraw poprzez wyłączanie się z nich i rezygnowanie ze związków. Zalecają wzmacnianie pozytywnych relacji, bo izolacja i wykluczenie społeczne mają równie negatywne skutki.
„W czasie trwania obserwacji zmarło 4 proc. kobiet i 6 proc. mężczyzn. Przyczyną niemal połowy zgonów były nowotwory. Wśród pozostałych wymieniono m.in. choroby układu sercowo-naczyniowego, wypadki i samobójstwo” – informuje "Journal of Epidemiology and Community Health".
Najbardziej narażone na wczesną śmierć są ludzie, którzy często pozostają w konflikcie, np. ze swoim partnerem życiowym. Jeśli źródło konfliktu jest bardziej złożone i rozwinięte na relacje z innymi ludźmi, ryzyko wzrasta aż trzykrotnie. Dodatkowo wpływ ma też pozycja społeczna – u osób bezrobotnych ryzyko zgonu z powodu stresu wzrasta ponad czterokrotnie. Podobnie ma się denerwowanie o dzieci lub z ich powodu.
Z badań wynika także, że mniej odporni na stres są mężczyźni.
Naukowcy jednak odradzają zamykanie trudnych spraw poprzez wyłączanie się z nich i rezygnowanie ze związków. Zalecają wzmacnianie pozytywnych relacji, bo izolacja i wykluczenie społeczne mają równie negatywne skutki.