Koklusz wraca do Polski: alarmowy sygnał z Poznania

Udostępnij:
Rośnie liczba zachorowań na krztusiec (koklusz), chorobę zakaźną, której można zapobiegać tylko poprzez szczepienie. Chorują nie tylko dzieci, ale nawet dorośli.
Krztusiec jest wymieniany przez Światową Organizację Zdrowia wśród 10 chorób zakaźnych najczęściej powodujących zgony u dzieci. Dlatego nie zaniechano obowiązkowych szczepień, jakimi poddaje się dzieci w pierwszym okresie życia. Nic też nie zmieniło się w nastawieniu epidemiologów do tej groźnej i ciężkiej choroby zakaźnej, która szczególnie jest niebezpieczna dla najmłodszych i osób starszych po 65. roku życia.

Kiedy więc u 51 nastolatków z Poznania i poznańskiego powiatu stwierdzono w zeszłym roku krztusiec, w sanepidzie zapaliła się czerwona lampka: – Do września tego roku odnotowano kolejnych kilkanaście przypadków. Te liczby budzą niepokój, wszystkie zachorowania są analizowane i wyjaśniane, jak do nich doszło – informuje Cyryla Sta szewska z Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Poznaniu. Taką samą tendencję wzrostu zachorowań notuje się już w całym kraju, gdzie wzrost zachorowań na krztusiec dotyczy głównie gimnazjalistów i dorosłych.

Powiatowy sanepid w Poznaniu prześledził każdy przypadek chorego. Epidemiolodzy chcieli się dowiedzieć, czy zarażeni byli wcześniej szczepieni zgodnie z kalendarzem obowiązkowych szczepień ustalonych dla dzieci i młodzieży do lat 19 (oraz dorosłych narażonych na zakażenie). Wniosek nie pozostawia wątpliwości. Kilka osób uniknęło strzykawki ze szczepionką DTP (podawana w zestawie: błonica, tężec, krztusiec) z nieznanych powodów, inne zostały zwolnione przez lekarzy.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.