Komu osocze, komu?

Udostępnij:
Wybory parlamentarne opóźniły podjęcie decyzji w sprawie budowy polskiej fabryki przetwarzania osocza.
Po pierwszym etapie w konkursie została już tylko jedna firma – szwajcarska Octapharma. Już niebawem resort zdrowia ma rozstrzygnąć, czy ostatecznie zwyciężą Szwajcarzy.

– Decyzja w sprawie wyłonienia inwestora zapadnie do końca roku – mówi „Rz” Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Dziś polskie osocze, którego uzyskuje się rocznie ok. 250 tys. litrów, jest wykorzystywane w kraju w 30 proc. – głównie w szpitalach. Resztę, z której można produkować leki ratujące życie, sprzedaje się w konkursach zagranicznym firmom.
Z danych resortu wynika, że w latach 2006-2011 państwo na sprzedaży osocza zarobiło ponad 50 mln euro.
Jednocześnie jednak kupowano leki osoczopochodne.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.