Łomża: szpitale ograniczają przyjęcia pacjentów

Udostępnij:
- Fundusz zwraca średnio 30 procent za nadwykonania - mówi Marian Jaszewski, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Łomży, gdzie świadczenia ponad przyjęty limit wyniosły już ok. 4,5 mln zł. Dlatego placówka ograniczyła przyjęcia pacjentów. Głównie na oddział okulistyczny.
Na okulistyce kontrakt został najbardziej przekroczony. Odkładane są m.in. zabiegi leczenia zaćmy.
W podobnie trudnej sytuacji jest też urologia.

Inne szpitale w regionie również borykają się z nad limitami. Wprowadzają ograniczenia przyjęć, czasem ratują się przesunięciami z oddziałów, gdzie świadczenia nie zostały jeszcze wykorzystane.
- Ograniczyliśmy przyjęcia na oddział wewnętrzny, chociaż widzimy, że hospitalizacje są niezbędne - opowiada Krystyna Dobrołowicz, dyrektor Szpitala Ogólnego w Kolnie. - Na oddziale dziecięcym udzielane są tylko porady. Ograniczamy zabiegi na chirurgii. To, co możliwe, będziemy przesuwać, ale nie ma za bardzo skąd. Wszędzie są nadwykonania. Przez to nie wykorzystujemy potencjału ludzi ani nowoczesnego sprzętu.

Największe wśród szpitali powiatowych nadwykonania ma placówka w Wysokiem Mazowieckiem - 2,65 mln zł. Tu zdecydowano o ograniczeniu przyjęć na oddział urazowo-ortopedyczny.

W Szpitalu Ogólnym w Grajewie nad limity wynoszą już blisko 2 mln zł. To jedyny szpital w województwie, który wytoczył proces podlaskiemu oddziałowi NFZ. Dyrekcja domaga się zapłaty 1,4 mln zł za świadczenia medyczne wykonane w 2009 r. Z podobnego pozwu wycofał się wcześniej szpital w Kolnie, który, podobnie jak pozostałe placówki, poszedł z NFZ na ugodę.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.