iStock
Obsługa Facebooka intratniejsza niż zajmowanie się innowacjami w resorcie zdrowia
Autor: Krystian Lurka
Data: 21.11.2022
Tagi: | Mateusz Żydek, Ministerstwo Zdrowia, resort zdrowia, resort, praca, nabór, zatrudnienie, rekrutacja, oferta pracy, wynagrodzenie, wypłaty, pensje, specjalista, media społecznościowe |
Pensja specjalisty do spraw mediów społecznościowych jest wyższa niż ministerialnego głównego specjalisty do spraw programowania, oceny i monitorowania działań merytorycznych w zakresie projektów dotyczących e-zdrowia oraz innowacji w ochronie zdrowia.
Kontynuujemy sprawę zarobków w resorcie zdrowia.
Przypomnijmy, Ministerstwo Zdrowia 9 listopada na Linkedinie opublikowało oferty pracy – poszukiwało pracowników do kilku wydziałów i departamentów. Oferowane zarobki wynosiły od 4700 do 6700 zł brutto miesięcznie.
Były to rekrutacje na stanowiska:
– starszego specjalisty do spraw wdrażania działań w ramach Funduszu Medycznego w Wydziale Funduszu Medycznego w Departamencie Oceny Inwestycji – za 5587,89 zł brutto miesięcznie,
– referendarza w Wydziale Dostępności i Bezpieczeństwa Produktów Leczniczych w Departamencie Polityki Lekowej i Farmacji – za około 4700,00 zł,
– głównego specjalisty do spraw programowania, oceny i monitorowania działań merytorycznych w zakresie projektów dotyczących e-zdrowia oraz innowacji w ochronie zdrowia w Wydziale Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności w Departamencie Innowacji – za 6705,00 zł,
– głównego specjalisty do spraw akredytacji w ochronie zdrowia w Wydziale Jakości w Departamencie Lecznictwa – za 6095,00 zł,
– głównego specjalisty do spraw koordynacji naborów w projektach europejskich w Wydziale Wsparcia Innowacji w Departamencie Innowacji – za 6705,47 zł.
Spytaliśmy eksperta rynku pracy Randstad Polska Mateusza Żydka o to, czy proponowane stawki są konkurencyjne na warszawskim rynku pracy.
– W Warszawie przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw, wyliczane przez Główny Urząd Statystyczny, wynosi 7967 zł – informuje Mateusz Żydek, dodając, że „resortowi proponującemu niższe stawki, przynajmniej w ujęciu statystycznym, może być trudno pozyskać na stołecznym rynku doświadczonych ekspertów”.
– Co więcej, w przypadku stanowisk specjalistycznych – a o takich mowa w ofertach Ministerstwa Zdrowia – poniżej przeciętnego wynagrodzenia oferowane są jedynie stanowiska juniorskie, często bez wymaganego doświadczenia, a jedynie z rozpoczętymi lub niedawno ukończonymi studiami – podkreśla ekspert w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia”.
Gdzie płacą lepiej niż w resorcie zdrowia?
– Więcej proponuje się między innymi w HR – specjalistom do spraw rekrutacji, szkoleń i rozwoju, wynagrodzeń i benefitów lub analitykom wynagrodzeń. W administracji są korzystniejsze oferty dla asystentów zarządu. W finansach na większą wypłatę mogą liczyć księgowi i specjaliści podatkowi. W marketingu i komunikacji natomiast specjaliści do spraw marketingu, treści i mediów społecznościowych – wylicza ekspert.
Powyższy tekst jest jednym z cyklu o zarobkach w ministerstwie – wkrótce opublikujemy kolejne.
Przeczytaj także: „Co robi pracownik resortu, kiedy zalewa mu łazienkę?”, „Czy w ministerstwie zarabiają za mało?”, „Praca w Ministerstwie Zdrowia”, „Bez podwyżki inflacyjnej”, „Publiczna ochrona zdrowia? Nie, dziękuję” i „Ile zarabiają dyrektorzy polskich szpitali?”.
Przypomnijmy, Ministerstwo Zdrowia 9 listopada na Linkedinie opublikowało oferty pracy – poszukiwało pracowników do kilku wydziałów i departamentów. Oferowane zarobki wynosiły od 4700 do 6700 zł brutto miesięcznie.
Były to rekrutacje na stanowiska:
– starszego specjalisty do spraw wdrażania działań w ramach Funduszu Medycznego w Wydziale Funduszu Medycznego w Departamencie Oceny Inwestycji – za 5587,89 zł brutto miesięcznie,
– referendarza w Wydziale Dostępności i Bezpieczeństwa Produktów Leczniczych w Departamencie Polityki Lekowej i Farmacji – za około 4700,00 zł,
– głównego specjalisty do spraw programowania, oceny i monitorowania działań merytorycznych w zakresie projektów dotyczących e-zdrowia oraz innowacji w ochronie zdrowia w Wydziale Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności w Departamencie Innowacji – za 6705,00 zł,
– głównego specjalisty do spraw akredytacji w ochronie zdrowia w Wydziale Jakości w Departamencie Lecznictwa – za 6095,00 zł,
– głównego specjalisty do spraw koordynacji naborów w projektach europejskich w Wydziale Wsparcia Innowacji w Departamencie Innowacji – za 6705,47 zł.
Spytaliśmy eksperta rynku pracy Randstad Polska Mateusza Żydka o to, czy proponowane stawki są konkurencyjne na warszawskim rynku pracy.
– W Warszawie przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw, wyliczane przez Główny Urząd Statystyczny, wynosi 7967 zł – informuje Mateusz Żydek, dodając, że „resortowi proponującemu niższe stawki, przynajmniej w ujęciu statystycznym, może być trudno pozyskać na stołecznym rynku doświadczonych ekspertów”.
– Co więcej, w przypadku stanowisk specjalistycznych – a o takich mowa w ofertach Ministerstwa Zdrowia – poniżej przeciętnego wynagrodzenia oferowane są jedynie stanowiska juniorskie, często bez wymaganego doświadczenia, a jedynie z rozpoczętymi lub niedawno ukończonymi studiami – podkreśla ekspert w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia”.
Gdzie płacą lepiej niż w resorcie zdrowia?
– Więcej proponuje się między innymi w HR – specjalistom do spraw rekrutacji, szkoleń i rozwoju, wynagrodzeń i benefitów lub analitykom wynagrodzeń. W administracji są korzystniejsze oferty dla asystentów zarządu. W finansach na większą wypłatę mogą liczyć księgowi i specjaliści podatkowi. W marketingu i komunikacji natomiast specjaliści do spraw marketingu, treści i mediów społecznościowych – wylicza ekspert.
Powyższy tekst jest jednym z cyklu o zarobkach w ministerstwie – wkrótce opublikujemy kolejne.
Przeczytaj także: „Co robi pracownik resortu, kiedy zalewa mu łazienkę?”, „Czy w ministerstwie zarabiają za mało?”, „Praca w Ministerstwie Zdrowia”, „Bez podwyżki inflacyjnej”, „Publiczna ochrona zdrowia? Nie, dziękuję” i „Ile zarabiają dyrektorzy polskich szpitali?”.