Pospolite ruszenie internautów: - Leki po przeszczepach muszą być darmowe!
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 28.12.2015
Źródło: KL, Facebook/Lekipoprzeszczepachmusząbyćdarmowe, Petycjeonline.com/leki_po_przeszczepie
Ministerstwo Zdrowia opublikowało nową listę leków refundowanych, które od 1 stycznia 2016 roku będą dostępne na receptę dla potrzebujących. Wykaz oburzył część internautów, bo niektóre leki wykreślone z listy podrożeją z 3,2 do 1400 złotych.
Sprawa dotyczy leków stosowanych przez osoby po przeszczepach. W wykazie zabrakło miejsca między innymi na takie medykamenty jak Prograf i Valcyte. Decyzja ministra zdrowia sprawi, że pierwszy z leków podrożeje od z 3,2 do 159,09 złotych. A koszt zakupu drugiego, który do tej pory kosztował 3,2, wzrośnie do 1417,5 zł.
Zbulwersowani internauci podpisują petycje, które wysyłają do ministra zdrowia. Na stronie "Petycjeonline.com", petycję o nazwie "Leki po przeszczepie" podpisało 343 osoby (o godzinie 10, 28 grudnia).
W dokumencie możemy przeczytać: - Szanowny Panie Ministrze, z nowo opublikowanego na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia rozporządzenia zmiany limitu na leki refundowane wynika, że wzrośnie odpłatność pacjentów za leki immunosupresyjne, stosowane przez chorych po przeszczepach narządów. W praktyce oznacza to wysoki i znaczący wzrost cen leków dla pacjentów po transplantacji. Są to leki, które nie da się w ciągu kilku dni "zamienić" na inne. Nie jestem osobą po przeszczepie, ale moralnie czuję się w obowiązku stanąć po stronie tych osób, które zostały głęboko poszkodowane tą decyzją. [...] Pomimo zapewnień Ministerstwa, że ceny leków nie wzrosną, oraz obejmowania nowych grup społecznych refundacją, prowadzenie tego limitu dla osób najbardziej potrzebujących jest społecznie postrzegane jako kpina z osób chorych, uderzenie w najbardziej bezbronnych - osoby chore i niepełnosprawne. Transplantacja jest drogą powrotu do normalnego życia , do uzyskania jak najlepszej sprawności, w tym społecznej. Proszę nie skazywać tysięcy Polaków na powtórne kalectwo, niczym nie wytłumaczone i w żaden sposób nie usprawiedliwione.
Powstał także profil "Leki po przeszczepach muszą być darmowe" na portalu "Facebook", który krytykuje nową listę leków refundowanych (o godzinie 10, 28 grudnia, lubiło go ponad 700 osób). Tam można zobaczyć ilustrację jednego z leków z dopiskiem "Lek ratujący życie po przeszczepie. Było 3,20 jest 159,06 złotych. Czy czas umierać?".
Również tutaj znajduje się wzór petycji. W niej czytamy: - Ta, w moim mniemaniu nieprzemyślana decyzja o podwyżce cen leków immunosupresyjnych powoduje, że wiele osób będzie się poważnie zastanawiać nad sensem przeszczepu. A to spowoduje znaczący wzrost kosztów bezpośrednich na dializoterapię ale przede wszystkim wzrost kosztów społecznych społecznych. Ludzie dializowani praktycznie nie mają szans na normalne życie.
Przeczytaj również inny tekst na temat zamieszanie wokół nowej listy leków refundowanych: "Profesor Grenda o nowej liście leków refundowanych: - To niepokojące"
Zbulwersowani internauci podpisują petycje, które wysyłają do ministra zdrowia. Na stronie "Petycjeonline.com", petycję o nazwie "Leki po przeszczepie" podpisało 343 osoby (o godzinie 10, 28 grudnia).
W dokumencie możemy przeczytać: - Szanowny Panie Ministrze, z nowo opublikowanego na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia rozporządzenia zmiany limitu na leki refundowane wynika, że wzrośnie odpłatność pacjentów za leki immunosupresyjne, stosowane przez chorych po przeszczepach narządów. W praktyce oznacza to wysoki i znaczący wzrost cen leków dla pacjentów po transplantacji. Są to leki, które nie da się w ciągu kilku dni "zamienić" na inne. Nie jestem osobą po przeszczepie, ale moralnie czuję się w obowiązku stanąć po stronie tych osób, które zostały głęboko poszkodowane tą decyzją. [...] Pomimo zapewnień Ministerstwa, że ceny leków nie wzrosną, oraz obejmowania nowych grup społecznych refundacją, prowadzenie tego limitu dla osób najbardziej potrzebujących jest społecznie postrzegane jako kpina z osób chorych, uderzenie w najbardziej bezbronnych - osoby chore i niepełnosprawne. Transplantacja jest drogą powrotu do normalnego życia , do uzyskania jak najlepszej sprawności, w tym społecznej. Proszę nie skazywać tysięcy Polaków na powtórne kalectwo, niczym nie wytłumaczone i w żaden sposób nie usprawiedliwione.
Powstał także profil "Leki po przeszczepach muszą być darmowe" na portalu "Facebook", który krytykuje nową listę leków refundowanych (o godzinie 10, 28 grudnia, lubiło go ponad 700 osób). Tam można zobaczyć ilustrację jednego z leków z dopiskiem "Lek ratujący życie po przeszczepie. Było 3,20 jest 159,06 złotych. Czy czas umierać?".
Również tutaj znajduje się wzór petycji. W niej czytamy: - Ta, w moim mniemaniu nieprzemyślana decyzja o podwyżce cen leków immunosupresyjnych powoduje, że wiele osób będzie się poważnie zastanawiać nad sensem przeszczepu. A to spowoduje znaczący wzrost kosztów bezpośrednich na dializoterapię ale przede wszystkim wzrost kosztów społecznych społecznych. Ludzie dializowani praktycznie nie mają szans na normalne życie.
Przeczytaj również inny tekst na temat zamieszanie wokół nowej listy leków refundowanych: "Profesor Grenda o nowej liście leków refundowanych: - To niepokojące"