Raptowny wzrost nowo wykrytych zakażeń HIV
Redaktor: Andrzej Kordas
Data: 02.04.2012
Źródło: Pozytywnie otwarci, AK
W roku 2011 wykryto w Polsce około 1300 nowych zakażeń HIV. To o ponad 30 proc. więcej niż w roku 2010. Odnotowano także ponadto aż 237 nowych zachorowań na AIDS
Statystyki są nieubłagalne. O zakażeniu HIV wie w Polsce już blisko 16 tysięcy osób. Około 1300 osób dowiedziało się o tym w zeszłym roku – to absolutny rekord w historii Polski. W poprzednich latach nowo wykrytych zakażeń bywało około 900.
Co gorsza, szacuje się, że w rzeczywistości zakażonych może być około 45 tysięcy. Niestety większość nigdy nie zrobiła badań w kierunku HIV i pozostaje śmiertelnym zagrożeniem dla siebie oraz swoich bliskich. Mało tego: wśród 16 tys. świadomych zakażenia, jedna trzecia nie korzysta z opieki lekarskiej i nie przyjmuje leków, które są w Polsce dostępne i w pełni refundowane. W sumie oznacza to, że około 35 tysięcy Polaków to tykające bomby, które w każdej chwili mogą zakazić wirusem swoich partnerów seksualnych.
Prof. Andrzej Gładysz, specjalista Chorób zakaźnych z Akademii Medycznej we Wrocławiu powtarza od lat: jedynym kluczem do powstrzymania epidemii HIV w Polsce jest edukacja. I właśnie edukacji ma służyć druga już edycja konkursu Pozytywnie Otwarci. Na wsparcie programów mających, choć w części, rozwiązać problemy polskiej ochrony zdrowia w obszarze HIV firma Gilead Sciences przeznaczyła w ubiegłym roku aż 185 tys. złotych. W tym roku kwota będzie porównywalna. Maksymalna kwota na jeden projekt to 20 tysięcy złotych.
A problemów – i to poważnych - nie brakuje. Pierwszy to rosnąca liczba nowych zakażeń w grupie osób powyżej 50 roku życia. HIV już dawno nie jest problemem tylko tzw. grup ryzyka, czyli osób przyjmujących narkotyki dożylnie czy MSM, czyli mężczyzn utrzymujących kontakty seksualne z mężczyznami. Od lat wiadomo, że rośnie grupa zakażeń wśród osób heteroseksualnych. Teraz widać też, że HIV zakażamy się coraz później. Jest to zresztą zgodne z trendem światowym. Profesor Christopher Coleman z University of Pennsylvania School of Nursing twierdzi, że HIV coraz częściej zakażają się kobiety w średnim wieku. To podwyższone zagrożenie dotyczy zwłaszcza kobiet rozwiedzionych, które – zdaniem profesora - mają tendencję do relatywnie częstego zmieniania partnerów seksualnych i nie stosują prezerwatyw, ponieważ nie obawiają się już ciąży.
Drugi, szczególnie bolesny dla ochrony zdrowia w Polsce, problem to osoby, u których wykrywane jest zakażenie, ale które nie przychodzą następnie do lekarzy i nie przyjmują leków. Nie reagują ani na wezwania Krajowego Centrum ds. AIDS, ani na kampanie społeczne organizacji pozarządowych. Nie wiadomo dokładnie, dlaczego tak się dzieje. Faktem jest jednak, że w Polsce żyje około 5 tysięcy osób, które wiedzą o swoim zakażeniu i nic z tym nie robią potencjalnie stanowiąc ogromne zagrożenie dla reszty społeczeństwa. Być może rozwiązaniem, przynajmniej w części, byłaby edukacja pracowników ZOZ-ów, którzy standardowo wykonują badania na obecność HIV, ale nie zawsze wiedzą, jak postępować z osobami, którym mają wręczyć wynik „pozytywny”. Koniecznie trzeba też edukować osoby żyjące z HIV, które są pod opieką lekarzy. Nie zawsze wiedzą one, jak o siebie dbać, żeby wiremia była jak najniższa, co z kolei minimalizuje ryzyko rozwoju AIDS.
„HIV zagraża wszystkim. Wiek i płeć nie mają znaczenia. Z drugiej strony z HIV można normalnie żyć i – dzięki nowoczesnym lekom – cieszyć się życiem. Można uprawiać seks i mieć zdrowe dzieci. Żeby jednak było to możliwe, trzeba o zakażeniu wiedzieć i rozpocząć szybko leczenie. Terapia nie przeszkadza w normalnej pracy, nie zaburza codziennego życia, nie wywołuje poważniejszych skutków ubocznych. Nie wolno przed nią i przed lekarzami uciekać, bo to głupota, za którą osoby zakażone mogą zapłacić śmiercią, a ich partnerzy -zakażeniem” - powiedział prof. Andrzej Gładysz z Akademii Medycznej we Wrocławiu.
Właśnie ze względu na te problemy, w tegorocznym konkursie „Pozytywnie Otwarci” granty otrzymają instytucje, które chcą prowadzić bądź rozwijać programy w czterech kategoriach:
• Edukacja w obszarze HIV/AIDS osób w wieku 50+, jako odpowiedź na rosnącą liczbę zakażeń w tej grupie wiekowej;
• Aktywizacja i edukacja osób żyjących z HIV, ale pozostających poza systemem polskiej opieki zdrowotnej, jako istoty element zapobiegania rozprzestrzenianiu się HIV;
• Promowanie odpowiedzialnego stylu życia wśród osób żyjących z HIV;
• Edukacja pracowników ZOZ'ów wykonujących standardowo badania na obecność HIV, w celu zapewnienia im odpowiedniej wiedzy z zakresu postępowania z osobami zarażonymi HIV.
„Rezultaty poprzedniej edycji konkursu „Pozytywnie Otwarci” przerosły nasze oczekiwania. Dzięki środkom, które przekazaliśmy laureatom, zmodernizowana została świetlica dla dzieci z HIV w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, organizacje pozarządowe z Warszawy i Gdańska przeprowadziły warsztaty edukujące ludzi żyjących z HIV i promujące profilaktykę, a w Białymstoku uruchomiony został punkt informacyjno-wspierający dla osób żyjących z wirusem. Bardzo ciekawy program profilaktyki HIV wśród osób niesłyszących ruszy lada dzień w Krakowie. Wiele wydarzy się we Wrocławiu. Jesteśmy dumni z naszego udziału w tych programach. Wierzymy, że także w kolejnych latach dzięki programowi Pozytywnie Otwarci kolejni ludzie dowiedzą się, jak nie zakazić się HIV i jak z nim normalnie żyć, jeśli jednak doszło do zakażenia” – powiedział Michał Kaźmierski, dyrektor generalny Gilead Sciences w Polsce.
Druga edycja Konkursu „Pozytywnie Otwarci” rusza 2.04.2012 roku. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 15.08.2012 roku. Oficjalne ogłoszenie listy laureatów i wręczenie statuetek odbędzie się w pierwszych dniach grudnia, podczas warszawskich obchodów Światowego Dnia AIDS 1 grudnia 2012 roku.
Co gorsza, szacuje się, że w rzeczywistości zakażonych może być około 45 tysięcy. Niestety większość nigdy nie zrobiła badań w kierunku HIV i pozostaje śmiertelnym zagrożeniem dla siebie oraz swoich bliskich. Mało tego: wśród 16 tys. świadomych zakażenia, jedna trzecia nie korzysta z opieki lekarskiej i nie przyjmuje leków, które są w Polsce dostępne i w pełni refundowane. W sumie oznacza to, że około 35 tysięcy Polaków to tykające bomby, które w każdej chwili mogą zakazić wirusem swoich partnerów seksualnych.
Prof. Andrzej Gładysz, specjalista Chorób zakaźnych z Akademii Medycznej we Wrocławiu powtarza od lat: jedynym kluczem do powstrzymania epidemii HIV w Polsce jest edukacja. I właśnie edukacji ma służyć druga już edycja konkursu Pozytywnie Otwarci. Na wsparcie programów mających, choć w części, rozwiązać problemy polskiej ochrony zdrowia w obszarze HIV firma Gilead Sciences przeznaczyła w ubiegłym roku aż 185 tys. złotych. W tym roku kwota będzie porównywalna. Maksymalna kwota na jeden projekt to 20 tysięcy złotych.
A problemów – i to poważnych - nie brakuje. Pierwszy to rosnąca liczba nowych zakażeń w grupie osób powyżej 50 roku życia. HIV już dawno nie jest problemem tylko tzw. grup ryzyka, czyli osób przyjmujących narkotyki dożylnie czy MSM, czyli mężczyzn utrzymujących kontakty seksualne z mężczyznami. Od lat wiadomo, że rośnie grupa zakażeń wśród osób heteroseksualnych. Teraz widać też, że HIV zakażamy się coraz później. Jest to zresztą zgodne z trendem światowym. Profesor Christopher Coleman z University of Pennsylvania School of Nursing twierdzi, że HIV coraz częściej zakażają się kobiety w średnim wieku. To podwyższone zagrożenie dotyczy zwłaszcza kobiet rozwiedzionych, które – zdaniem profesora - mają tendencję do relatywnie częstego zmieniania partnerów seksualnych i nie stosują prezerwatyw, ponieważ nie obawiają się już ciąży.
Drugi, szczególnie bolesny dla ochrony zdrowia w Polsce, problem to osoby, u których wykrywane jest zakażenie, ale które nie przychodzą następnie do lekarzy i nie przyjmują leków. Nie reagują ani na wezwania Krajowego Centrum ds. AIDS, ani na kampanie społeczne organizacji pozarządowych. Nie wiadomo dokładnie, dlaczego tak się dzieje. Faktem jest jednak, że w Polsce żyje około 5 tysięcy osób, które wiedzą o swoim zakażeniu i nic z tym nie robią potencjalnie stanowiąc ogromne zagrożenie dla reszty społeczeństwa. Być może rozwiązaniem, przynajmniej w części, byłaby edukacja pracowników ZOZ-ów, którzy standardowo wykonują badania na obecność HIV, ale nie zawsze wiedzą, jak postępować z osobami, którym mają wręczyć wynik „pozytywny”. Koniecznie trzeba też edukować osoby żyjące z HIV, które są pod opieką lekarzy. Nie zawsze wiedzą one, jak o siebie dbać, żeby wiremia była jak najniższa, co z kolei minimalizuje ryzyko rozwoju AIDS.
„HIV zagraża wszystkim. Wiek i płeć nie mają znaczenia. Z drugiej strony z HIV można normalnie żyć i – dzięki nowoczesnym lekom – cieszyć się życiem. Można uprawiać seks i mieć zdrowe dzieci. Żeby jednak było to możliwe, trzeba o zakażeniu wiedzieć i rozpocząć szybko leczenie. Terapia nie przeszkadza w normalnej pracy, nie zaburza codziennego życia, nie wywołuje poważniejszych skutków ubocznych. Nie wolno przed nią i przed lekarzami uciekać, bo to głupota, za którą osoby zakażone mogą zapłacić śmiercią, a ich partnerzy -zakażeniem” - powiedział prof. Andrzej Gładysz z Akademii Medycznej we Wrocławiu.
Właśnie ze względu na te problemy, w tegorocznym konkursie „Pozytywnie Otwarci” granty otrzymają instytucje, które chcą prowadzić bądź rozwijać programy w czterech kategoriach:
• Edukacja w obszarze HIV/AIDS osób w wieku 50+, jako odpowiedź na rosnącą liczbę zakażeń w tej grupie wiekowej;
• Aktywizacja i edukacja osób żyjących z HIV, ale pozostających poza systemem polskiej opieki zdrowotnej, jako istoty element zapobiegania rozprzestrzenianiu się HIV;
• Promowanie odpowiedzialnego stylu życia wśród osób żyjących z HIV;
• Edukacja pracowników ZOZ'ów wykonujących standardowo badania na obecność HIV, w celu zapewnienia im odpowiedniej wiedzy z zakresu postępowania z osobami zarażonymi HIV.
„Rezultaty poprzedniej edycji konkursu „Pozytywnie Otwarci” przerosły nasze oczekiwania. Dzięki środkom, które przekazaliśmy laureatom, zmodernizowana została świetlica dla dzieci z HIV w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, organizacje pozarządowe z Warszawy i Gdańska przeprowadziły warsztaty edukujące ludzi żyjących z HIV i promujące profilaktykę, a w Białymstoku uruchomiony został punkt informacyjno-wspierający dla osób żyjących z wirusem. Bardzo ciekawy program profilaktyki HIV wśród osób niesłyszących ruszy lada dzień w Krakowie. Wiele wydarzy się we Wrocławiu. Jesteśmy dumni z naszego udziału w tych programach. Wierzymy, że także w kolejnych latach dzięki programowi Pozytywnie Otwarci kolejni ludzie dowiedzą się, jak nie zakazić się HIV i jak z nim normalnie żyć, jeśli jednak doszło do zakażenia” – powiedział Michał Kaźmierski, dyrektor generalny Gilead Sciences w Polsce.
Druga edycja Konkursu „Pozytywnie Otwarci” rusza 2.04.2012 roku. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 15.08.2012 roku. Oficjalne ogłoszenie listy laureatów i wręczenie statuetek odbędzie się w pierwszych dniach grudnia, podczas warszawskich obchodów Światowego Dnia AIDS 1 grudnia 2012 roku.
