Sejm wstrzymał prywatyzację uzdrowisk

Udostępnij:
Posłowie z sejmowej podkomisji zdecydowali, że siedem uzdrowisk będzie wciąż państwowymi spółkami. Wstrzymali tym samym prywatyzację uzdrowisk.
Sprzedaż siedmiu kurortów blokowała dotąd ustawa o lecznictwie uzdrowiskowym z 2005 r. Zgodnie z nią minister skarbu i minister zdrowia ustalali w osobnym rozporządzeniu listę spółek wyłączonych z prywatyzacji. Dotąd znajdowały się na niej uzdrowiska: Busko-Zdrój, Ustroń, Krynica-Żegiestów, Ciechocinek, Kołobrzeg, Rymanów, Lądek-Długopole i Świnoujście.

W projekcie nowelizacji ustawy rząd zaplanował wykreślenie tego zapisu. Resort skarbu zapewniał, że nie będzie to prowadzić do natychmiastowej sprzedaży wszystkich „uwolnionych” spółek uzdrowiskowych. Argumentował też, że władze tych firm same dopytują się o możliwości prywatyzacyjne, bo potrzebują kapitału na modernizację i rozwój. Propozycja wzbudziła jednak kontrowersje, zwłaszcza wśród związkowców, którzy twierdzili, że po prywatyzacji nowi właściciele uzdrowisk, nastawieni na maksymalizację zysku, nie będą chcieli kontraktować świadczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia. A to ograniczy dostęp polskich pacjentów do lecznictwa uzdrowiskowego (dziś stanowią ok. 80 proc. klientów państwowych kurortów). Te same argumenty powtarzali przedstawiciele opozycji, głównie PiS. Prace nad nowelizacją ustawy przeciągały się. Projekt trafił do komisji nadzwyczajnej. Tam zaś posłowie – jak dowiedziała się „Rz” – zdecydowali o wykreśleniu kontrowersyjnego zapisu.

– Na tym etapie prac siedem uzdrowisk zostaje nadal wyłączonych spod prywatyzacji – mówi „Rz” Agnieszka Paź-Woźniak z biura prasowego resortu zdrowia. – Dopóki jednak te prace trwają, trudno powiedzieć, jaki ostatecznie kształt przybierze ustawa.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.