Stu poszkodowanych uzyskało już wsparcie Funduszu Kompensacyjnego
Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec wydał setną decyzję o przyznaniu świadczenia pieniężnego ze środków Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych. Łączna kwota udzielonego wsparcia to już ponad 6 mln zł.
Tryb pozasądowy realizowany przez Rzecznika Praw Pacjenta zapewnia, znacznie prostsze i szybsze niż dotąd, przyznawanie odszkodowań związanych ze zdarzeniami niepożądanymi w szpitalach. Dzięki przyjętym rozwiązaniom Rzecznik gromadzi niezbędną dokumentację i przekazuje ją do oceny, której dokonują niezależni eksperci medyczni. Na tej podstawie Rzecznik wydaje decyzję rozstrzygającą czy zgłoszonej szkody można było z wysokim prawdopodobieństwem uniknąć. Tryb ten nie wymaga zatem udowodnienia winy lekarza czy szpitala.
Świadczenie pieniężne ze środków Funduszu Kompensacyjnego otrzymało już 45 poszkodowanych pacjentów, a także 55 osób bliskich pacjentów zmarłych. Łączna wartość przyznanych świadczeń przekroczyła kwotę 6 mln zł. Średnia wysokość świadczenia kompensacyjnego to zatem ponad 60 tys. zł.
Wysokość proponowanych świadczeń jest satysfakcjonująca dla pacjentów lub ich bliskich, ponieważ już 80 adresatów przyjęło kwoty wyliczone przez Rzecznika – jednocześnie żadna z osób nie zrzekła się przyznanego świadczenia. Pacjenci, którzy doznali poważnych następstw zdarzenia medycznego, otrzymują dodatkowo specjalne zaświadczenie, dzięki któremu pacjent może korzystać z opieki medycznej poza kolejnością. Z kolei szpital, w którym doszło do szkody ma obowiązek przeanalizować jej przyczyny i wdrożyć działania zapobiegające podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Jedna z ostatnich spraw rozpatrzonych przez Rzecznika dotyczy nieprzeprowadzenia dodatkowych badań w trakcie operacji ginekologicznej i ograniczenia jej zakresu do wyłuszczenia torbieli jajnika – mimo cech wskazujących na obecność nowotworu złośliwego. Pogorszyło to niestety rokowania dotyczące zdiagnozowanego z opóźnieniem raka jajnika i wiązało się z koniecznością intensywnego leczenia onkologicznego. Pacjentka otrzymała z tego tytułu świadczenie w wysokości ponad 130 tys. zł.
Z kolei kwotę 112 tys. zł Rzecznik przyznał na rzecz pacjenta, który podczas zabiegu temolezji nerwu trójdzielnego, czyli jednego z nerwów czaszkowych, doznał uszkodzenia nerwu ocznego. Spowodowało to konieczność długotrwałego leczenia, które niestety nie zapobiegło utracie oka.