TMT: Nieznany zabójca - POChP
Redaktor: Ewa Gosiewska
Data: 25.03.2012
Źródło: EG
POChP jest w społeczeństwie chorobą mało znaną, ale cierpi na nią ponad 10% Polaków. Co więcej, to schorzenie jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów. PoChP czyli przewlekła obturacyjna choroba płuc była tematem ostatniego wykładu Kongresu Top Medical Trends, który zakończył się dziś w Poznaniu.
O aktualnych trendach w leczeniu tego schorzenia mówił prof. Piotr Kuna z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Przedstawił on najnowsze wytyczne leczenia POChP według GOLD2011 (ang. Global Strategy for Diagnosis, Management, and Prevention of COPD).
Zmniejszenie objawów bieżących, zwiększona jakość życia i zapobieganie zaostrzeniom- to główne cele nowoczesnej terapii. Wskaźnik FEV1 (ang. forced expiratory volume in 1 second) jest konieczny do rozpoznania choroby, ale nie do podjęcia decyzji o sposobie leczenia. Jak dowodził prof. Kuna nie ma związku pomiędzy częstością zaostrzeń choroby i hospitalizacji a wynikiem FEV1. Podobna zależność dotyczy liczby chorób współistniejących a wskaźnikiem FEV1. Profesor dodał również, że zaostrzenia są cechą niezależną od samego POChP. - Niestety ustawa refundacyjna wspomaga leczenie tylko przypadków beznadziejnych, którym pomoże tak naprawdę już tylko święcona woda. Nie są natomiast refundowane leki dla chorych z POChP, u których wczesne podjęcie leczenia może powstrzymać przebieg choroby i dalszy jej postęp. W tej chwili prawo sprzyja pacjentom, u których terapia wpływa jedynie na komfort psychiczny. Natomiast światowe standardy idą w kierunku wczesnej interwencji, wczesnego leczenia i powstrzymania dalszego rozwoju choroby - mówił profesor Kuna.
Jak można chronić się przed POChP? O ile unikanie dymu papierosowego wydaje się być łatwym do realizacji zaleceniem o tyle ucieczka przed zanieczyszczonym powietrzem już nie. - Musimy działać wcześnie, na tyle ile się da a skoro przepisy nam tego nie ułatwiają powinniśmy o tym mówić głośno i dopominać się o prawa pacjentów. Pamiętajmy, że jesteśmy profesjonalistami, jesteśmy śmietanką tego narodu dlatego mamy moralny obowiązek nagłaśniać takie problemy. Nie bójmy się tego robić bo jedynie w ten sposób jesteśmy w stanie coś zmienić – tymi słowami prof. Kuna zakończył ostatni wykład Kongresu Top Medical Trends.
Zmniejszenie objawów bieżących, zwiększona jakość życia i zapobieganie zaostrzeniom- to główne cele nowoczesnej terapii. Wskaźnik FEV1 (ang. forced expiratory volume in 1 second) jest konieczny do rozpoznania choroby, ale nie do podjęcia decyzji o sposobie leczenia. Jak dowodził prof. Kuna nie ma związku pomiędzy częstością zaostrzeń choroby i hospitalizacji a wynikiem FEV1. Podobna zależność dotyczy liczby chorób współistniejących a wskaźnikiem FEV1. Profesor dodał również, że zaostrzenia są cechą niezależną od samego POChP. - Niestety ustawa refundacyjna wspomaga leczenie tylko przypadków beznadziejnych, którym pomoże tak naprawdę już tylko święcona woda. Nie są natomiast refundowane leki dla chorych z POChP, u których wczesne podjęcie leczenia może powstrzymać przebieg choroby i dalszy jej postęp. W tej chwili prawo sprzyja pacjentom, u których terapia wpływa jedynie na komfort psychiczny. Natomiast światowe standardy idą w kierunku wczesnej interwencji, wczesnego leczenia i powstrzymania dalszego rozwoju choroby - mówił profesor Kuna.
Jak można chronić się przed POChP? O ile unikanie dymu papierosowego wydaje się być łatwym do realizacji zaleceniem o tyle ucieczka przed zanieczyszczonym powietrzem już nie. - Musimy działać wcześnie, na tyle ile się da a skoro przepisy nam tego nie ułatwiają powinniśmy o tym mówić głośno i dopominać się o prawa pacjentów. Pamiętajmy, że jesteśmy profesjonalistami, jesteśmy śmietanką tego narodu dlatego mamy moralny obowiązek nagłaśniać takie problemy. Nie bójmy się tego robić bo jedynie w ten sposób jesteśmy w stanie coś zmienić – tymi słowami prof. Kuna zakończył ostatni wykład Kongresu Top Medical Trends.
