W Krakowie powstanie Wojskowy Instytut Medyczny
Rozwój wojskowej ochrony zdrowia jest w aktualnej sytuacji geopolitycznej koniecznością – dlatego w Krakowie powstanie, drugi po Warszawie, Wojskowy Instytut Medyczny. Przekształci się w niego 5. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką mieszczący się przy ul. Wrocławskiej.
– Bezpieczeństwo to nie tylko inwestycje obronne – przekonywał 24 maja w Krakowie wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz po spotkaniu z kierownictwem i pracownikami szpitala, informując o przekształceniu 5. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w instytut wojskowy.
Rozbudowa szpitala przy ul. Wrocławskiej już wystartowała – ostatecznie instytut ma wyglądać jak na udostępnionej wizualizacji.
Gazeta Wyborcza
– 5. Wojskowy Szpital Kliniczny wymaga przebudowy, która rozpoczęła się już w poprzedniej kadencji. My ją przyśpieszamy. Ważne jest to, abyśmy zbudowali silny ośrodek medyczny pod względem klinicznym, a także naukowym – mówił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz cytowany przez „Gazetę Wyborczą”.
– Mamy czas do końca 2026 r. – mówił Bartłomiej Guzik, pełniący obowiązki dyrektora szpitala wojskowego w Krakowie.
– Stworzenie w Krakowie Wojskowego Instytutu Medycznego to dla nas wyzwanie i szansa na rozwój. Będziemy bowiem aktywnie uczestniczyć w procesie szkolenia lekarzy wojskowych, tworząc jednocześnie system obronności kraju – wyjaśnił.
5. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SPZOZ to siedem klinik, sześć oddziałów klinicznych, dziesięć oddziałów szpitalnych, pięć zakładów diagnostycznych, a także 31 poradni specjalistycznych.
Nowy budynek szpitala wojskowego ma być gotowy do końca 2026 roku. Ma mieć pięć kondygnacji o powierzchni około 27 tys. mkw. Połączony będzie z istniejącymi budynkami szpitala. W budynku powstanie osiem sal operacyjnych, w tym jedna hybrydowa.
W tej chwili dobiega końca budowa stanu surowego zamkniętego.
– W przyszłym roku rozpoczynamy budowę lądowiska. Przed nami także przebudowa i modernizacja piętnastu zabytkowych szpitalnych budynków – mówił w „Gazecie Wyborczej” prof. Bartłomiej Guzik.
To oznacza również konieczność ścisłej współpracy z konserwatorem zabytków. Dowodem, że jest dobra, jest przeprowadzony niedawno generalny remont i modernizacja Klinicznego Oddział Chorób Wewnętrznych i Zakaźnych, który mieści się w budynku nr 10.
Mimo stuletniej historii jest to komfortowy, nowoczesny i dobrze wyposażony oddział szpitalny. Tak mają wyglądać wszystkie zabytkowe budynki na terenie szpitala. W najbliższych dziesięciu latach na wszystkie konieczne inwestycje infrastrukturalne placówka wyda prawie miliard złotych.