W Lublinie powstanie Makroregionalne Centrum Inwazyjnej Diagnostyki i Chirurgicznego Leczenia Raka Płuca
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 07.12.2010
Nowe centrum powstanie przy powstaje w PSK 4 przy ul. Jaczewskiego. Szpitalowi udało się pozyskać pieniądze na jego powstanie i wyposażenie z Unii Europejskiej w ramach programu Infrastruktura i Środowisko. Cały projekt to koszt 10,5 miliona złotych z czego Unia dołoży 8,5 mln, a Ministerstwo Zdrowia kolejne 1,5 miliona.
Źródło: gazeta.pl
-Do tego szpital Szpital musi zainwestować jeszcze pół miliona - mówi dr Marek Sawicki, który jest ordynatorem i szefem Katedry i Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej w PSK 4 i jednocześnie konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chirurgii klatki piersiowej.
Rak płuca jest najczęściej występującym w Polsce nowotworem u mężczyzn i drugim u kobiet. Co roku notuje się ok. 20 tys. nowych zachorowań. Najlepsze efekty przynosi leczenie operacyjne czyli wycięcie guzów. Klinika w PSK 4 jedyna w województwie zajmuje się leczeniem raka płuca.
- Co roku wykonujemy ok. 700 zabiegów, z czego 500 stanowią operacje raka płuca. Do tej pory niektórzy pacjenci z naszego województwa musieli leczyć się w innych ośrodkach, bo nie było u nas miejsc. Po remoncie i zakupach sprzętu będziemy mogli wykonywać ok. 1,2 tys. zabiegów rocznie. To pozwoli na leczenie wszystkich chorych na raka płuca z województwa, a jeśli będzie zapotrzebowanie, to nawet osób z województw ościennych - twierdzi dr Sawicki.
Co zmiany oznaczają dla pacjentów? - Przede wszystkim będą leczeni nowoczesnymi metodami. Na przykład teraz, żeby przeprowadzić wewnątrzoskrzelowe USG, czyli zbadać jakiej wielkości jest guz, trzeba rozcinać klatkę piersiową pacjenta. Później pacjent musi zostać na kilka dni w szpitalu. Zakup aparatu EBUS pozwoli wykonywać zabieg bez rozcinania w znieczuleniu miejscowym. Jeszcze tego samego dnia przebadana osoba może wyjść do domu - wyjaśnia dr Sawicki.
-Do tego szpital Szpital musi zainwestować jeszcze pół miliona - mówi dr Marek Sawicki, który jest ordynatorem i szefem Katedry i Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej w PSK 4 i jednocześnie konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chirurgii klatki piersiowej.
Rak płuca jest najczęściej występującym w Polsce nowotworem u mężczyzn i drugim u kobiet. Co roku notuje się ok. 20 tys. nowych zachorowań. Najlepsze efekty przynosi leczenie operacyjne czyli wycięcie guzów. Klinika w PSK 4 jedyna w województwie zajmuje się leczeniem raka płuca.
- Co roku wykonujemy ok. 700 zabiegów, z czego 500 stanowią operacje raka płuca. Do tej pory niektórzy pacjenci z naszego województwa musieli leczyć się w innych ośrodkach, bo nie było u nas miejsc. Po remoncie i zakupach sprzętu będziemy mogli wykonywać ok. 1,2 tys. zabiegów rocznie. To pozwoli na leczenie wszystkich chorych na raka płuca z województwa, a jeśli będzie zapotrzebowanie, to nawet osób z województw ościennych - twierdzi dr Sawicki.
Co zmiany oznaczają dla pacjentów? - Przede wszystkim będą leczeni nowoczesnymi metodami. Na przykład teraz, żeby przeprowadzić wewnątrzoskrzelowe USG, czyli zbadać jakiej wielkości jest guz, trzeba rozcinać klatkę piersiową pacjenta. Później pacjent musi zostać na kilka dni w szpitalu. Zakup aparatu EBUS pozwoli wykonywać zabieg bez rozcinania w znieczuleniu miejscowym. Jeszcze tego samego dnia przebadana osoba może wyjść do domu - wyjaśnia dr Sawicki.
