8 maja Światowy Dzień Świadomości Raka Jajnika
Redaktor: Maciej Chyziak
Data: 08.05.2021
Źródło: mat. prasowe
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
Tagi: | rak jajnika, ovarian cancer, Bidziński |
Czy jest możliwe, aby rak jajnika z choroby śmiertelnej stał się chorobą przewlekłą? Tak! A czy realne jest przedłużenie czasu bez progresji choroby o kilka lat? Zdecydowanie tak! Jak to możliwe?
W Światowym Dniu Świadomości Raka Jajnika eksperci #KoalicjiDlaŻycia tłumaczą dlaczego to właśnie świadomość jest kluczowa w skutecznym leczeniu tego nowotworu.
Rak jajnika nie bez powodu postrzegany jest jako cichy i podstępny zabójca. Brak wczesnych objawów i skutecznej profilaktyki sprawiają, że większość pacjentek trafia do lekarza w stadium zaawansowanym z rozsiewem na inne narządy. Wtedy też szanse na odzyskanie zdrowia zdecydowanie maleją. Jednakże w ostatnich latach mogliśmy być świadkami przełomu w leczeniu tego nowotworu. A co za tym idzie, wzrosła świadomość raka jajnika zarówno wśród lekarzy, jak i samych pacjentek. Bo świadomość = życie!
Świadomość dostępu do skutecznego leczenia na wczesnym etapie
Na tle państw Unii Europejskiej Polska charakteryzuje się wysoką zapadalnością i wciąż niskimi współczynnikami wyleczenia. Rok 2021 przyniósł jednak nadzieję na realizację postulatu #KoalicjiDlaŻycia obejmującego stosowanie skutecznych, zgodnych z europejskimi standardami metod leczenia na jak najwcześniejszym etapie. Zgodnie z decyzją Ministerstwa Zdrowia wprowadzona została możliwość stosowania terapii podtrzymującej jednym z inhibitorów PARP u chorych na nowo zdiagnozowanego raka jajnika z obecnością mutacji w genach BRCA 1/2.
– Refundacja w I linii leczenia oznacza dla nas pacjentek o wiele więcej niż ulgę związaną z kwestiami finansowymi. To przede wszystkim dodatkowe lata życia z perspektywą na całkowite wyleczenie i powrót do normalnego funkcjonowania. A życie to przecież najwyższa wartość – dodaje Barbara Górska, prezeska Stowarzyszenia Niebieski Motyl.
– Mam poczucie, że starania całego środowiska koalicjantów przyniosły efekty. Decyzja o refundacji należała jednak do ministra zdrowia, na którego ręce chciałabym złożyć ogromne podziękowania w imieniu wszystkich kobiet. Taka decyzja potwierdza tylko, że rok 2021 to naprawdę rok silnych i wyjątkowych kobiet chorujących na raka jajnika – podsumowuje Elżbieta Kozik, prezeska Polskich Amazonek Ruchu Społecznego.
Świadomość wartości diagnostyki molekularnej
Mówiąc o raku jajnika nie sposób pominąć kwestii mutacji w genach BRCA 1 i/lub BRCA 2, których obecność zwiększa ryzyko zachorowania na raka jajnika od 17% do nawet 44%. Taka diagnoza jest kluczowa zarówno z punktu widzenia doboru optymalnej terapii dla danej chorej, jak też rodziny pacjentki, ponieważ mutacje w genach BRCA 1/2 mogą być dziedziczne. Dlatego tak ważny jest dostęp do skutecznej diagnostyki genetycznej dla każdej chorej na raka jajnika z wykorzystaniem optymalnych narzędzi diagnostycznych, o co swoimi działaniami starają się przedstawiciele #KoalicjiDlaŻycia.
– Dostępność do diagnostyki molekularnej, czas wykonywania badań i kompleksowe wykorzystanie wyników to przyszłość zarówno dla lekarzy, jak i naszych pacjentek. Wykrycie nosicielstwa mutacji dziedzicznej u pacjentki chorej na raka jajnika jest wskazaniem do diagnostyki genetycznej zarówno u pacjentki, jak i członków jej rodziny. Dlatego właśnie wśród postulatów koalicji, które chcemy zrealizować widnieje diagnostyka genetyczna dostępna dla każdej chorej na raka jajnika z wykorzystaniem optymalnego podejścia diagnostycznego – podkreśla dr n. med. Małgorzata Stawicka-Niełacna, specjalistka laboratoryjnej genetyki medycznej, Katedra Genetyki Klinicznej i Patomorfologii Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Świadomość konieczności wdrożenia kompleksowego leczenia
W Polsce nadal obserwujemy duże rozproszenie leczenia operacyjnego chorych na raka jajnika. Doświadczenie ośrodka i lekarzy specjalistów zajmujących się leczeniem kobiet zmagających się z tym nowotworem ma kluczowe znaczenie dla ich przeżycia. Pacjentki muszą zostać objęte kompleksową opieką od momentu diagnozy poprzez optymalną chirurgię, diagnostykę genetyczną, obrazową oraz leczenie systemowe z zastosowaniem terapii w ramach dostępnych programów lekowych oraz wysokiej jakości badań klinicznych. Tylko kompleksowa opieka jest w stanie zapewnić najlepsze parametry przeżycia chorych.
– Niestety w dalszym ciągu pacjentki trafiają do niedoświadczonych ośrodków, a onkologia rządzi się główną zasadą - nie da się poprawić pierwszych błędów. Dlatego tak ważne jest, by w celu poprawienia jakości życia chorych tworzyć tzw. ovarian cancer unity obejmujące zespoły lekarzy specjalizujących się w leczeniu raka jajnika, w tym ginekologów, chirurgów, onkologów klinicznych, czy radioterapeutów. Już ok. 30 takich ośrodków kompleksowego leczenia znacznie wpłynęłoby na wydłużenie przeżycia pacjentek i oto właśnie starają się członkowie Koalicji Dla Życia – przyznaje konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński.
Rak jajnika nie bez powodu postrzegany jest jako cichy i podstępny zabójca. Brak wczesnych objawów i skutecznej profilaktyki sprawiają, że większość pacjentek trafia do lekarza w stadium zaawansowanym z rozsiewem na inne narządy. Wtedy też szanse na odzyskanie zdrowia zdecydowanie maleją. Jednakże w ostatnich latach mogliśmy być świadkami przełomu w leczeniu tego nowotworu. A co za tym idzie, wzrosła świadomość raka jajnika zarówno wśród lekarzy, jak i samych pacjentek. Bo świadomość = życie!
Świadomość dostępu do skutecznego leczenia na wczesnym etapie
Na tle państw Unii Europejskiej Polska charakteryzuje się wysoką zapadalnością i wciąż niskimi współczynnikami wyleczenia. Rok 2021 przyniósł jednak nadzieję na realizację postulatu #KoalicjiDlaŻycia obejmującego stosowanie skutecznych, zgodnych z europejskimi standardami metod leczenia na jak najwcześniejszym etapie. Zgodnie z decyzją Ministerstwa Zdrowia wprowadzona została możliwość stosowania terapii podtrzymującej jednym z inhibitorów PARP u chorych na nowo zdiagnozowanego raka jajnika z obecnością mutacji w genach BRCA 1/2.
– Refundacja w I linii leczenia oznacza dla nas pacjentek o wiele więcej niż ulgę związaną z kwestiami finansowymi. To przede wszystkim dodatkowe lata życia z perspektywą na całkowite wyleczenie i powrót do normalnego funkcjonowania. A życie to przecież najwyższa wartość – dodaje Barbara Górska, prezeska Stowarzyszenia Niebieski Motyl.
– Mam poczucie, że starania całego środowiska koalicjantów przyniosły efekty. Decyzja o refundacji należała jednak do ministra zdrowia, na którego ręce chciałabym złożyć ogromne podziękowania w imieniu wszystkich kobiet. Taka decyzja potwierdza tylko, że rok 2021 to naprawdę rok silnych i wyjątkowych kobiet chorujących na raka jajnika – podsumowuje Elżbieta Kozik, prezeska Polskich Amazonek Ruchu Społecznego.
Świadomość wartości diagnostyki molekularnej
Mówiąc o raku jajnika nie sposób pominąć kwestii mutacji w genach BRCA 1 i/lub BRCA 2, których obecność zwiększa ryzyko zachorowania na raka jajnika od 17% do nawet 44%. Taka diagnoza jest kluczowa zarówno z punktu widzenia doboru optymalnej terapii dla danej chorej, jak też rodziny pacjentki, ponieważ mutacje w genach BRCA 1/2 mogą być dziedziczne. Dlatego tak ważny jest dostęp do skutecznej diagnostyki genetycznej dla każdej chorej na raka jajnika z wykorzystaniem optymalnych narzędzi diagnostycznych, o co swoimi działaniami starają się przedstawiciele #KoalicjiDlaŻycia.
– Dostępność do diagnostyki molekularnej, czas wykonywania badań i kompleksowe wykorzystanie wyników to przyszłość zarówno dla lekarzy, jak i naszych pacjentek. Wykrycie nosicielstwa mutacji dziedzicznej u pacjentki chorej na raka jajnika jest wskazaniem do diagnostyki genetycznej zarówno u pacjentki, jak i członków jej rodziny. Dlatego właśnie wśród postulatów koalicji, które chcemy zrealizować widnieje diagnostyka genetyczna dostępna dla każdej chorej na raka jajnika z wykorzystaniem optymalnego podejścia diagnostycznego – podkreśla dr n. med. Małgorzata Stawicka-Niełacna, specjalistka laboratoryjnej genetyki medycznej, Katedra Genetyki Klinicznej i Patomorfologii Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Świadomość konieczności wdrożenia kompleksowego leczenia
W Polsce nadal obserwujemy duże rozproszenie leczenia operacyjnego chorych na raka jajnika. Doświadczenie ośrodka i lekarzy specjalistów zajmujących się leczeniem kobiet zmagających się z tym nowotworem ma kluczowe znaczenie dla ich przeżycia. Pacjentki muszą zostać objęte kompleksową opieką od momentu diagnozy poprzez optymalną chirurgię, diagnostykę genetyczną, obrazową oraz leczenie systemowe z zastosowaniem terapii w ramach dostępnych programów lekowych oraz wysokiej jakości badań klinicznych. Tylko kompleksowa opieka jest w stanie zapewnić najlepsze parametry przeżycia chorych.
– Niestety w dalszym ciągu pacjentki trafiają do niedoświadczonych ośrodków, a onkologia rządzi się główną zasadą - nie da się poprawić pierwszych błędów. Dlatego tak ważne jest, by w celu poprawienia jakości życia chorych tworzyć tzw. ovarian cancer unity obejmujące zespoły lekarzy specjalizujących się w leczeniu raka jajnika, w tym ginekologów, chirurgów, onkologów klinicznych, czy radioterapeutów. Już ok. 30 takich ośrodków kompleksowego leczenia znacznie wpłynęłoby na wydłużenie przeżycia pacjentek i oto właśnie starają się członkowie Koalicji Dla Życia – przyznaje konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński.