123RF

Dyrektorzy szpitali toną w długach ►

Udostępnij:

Zadłużenie szpitali samorządowych ogółem na koniec września 2023 r. wynosiło 14,637 mld zł, w tym zobowiązania wymagalne 1,834 mld zł. Sytuacja może okazać się jeszcze trudniejsza, gdy przedstawione zostaną dane za cały rok.

  • Z danych przedstawionych podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu do spraw Szpitali Samorządowych wynika, że na koniec września 2023 r. zadłużenie szpitali samorządowych działających w formie SPZOZ wyniosło ponad 14,5 mld zł
  • Zdaniem Grzegorza Kubalskiego ze Związku Powiatów Polskich niepokojące jest nie tyle samo zadłużenie, co jego wzrost, szczególnie w odniesieniu do zobowiązań wymagalnych
  • Kubalski przyznał, że mamy do czynienia z narastaniem zobowiązań, których szpitale nie są w stanie regulować terminowo
  • Najwyższa jest dynamika zobowiązań wobec PFRON, które sięgnęły 151 proc. Zadłużenie względem dostawców energii, gazu, wody wzrosło o 96 proc., a zobowiązania względem ZUS o 59 proc.
  • Sytuację pogarsza jeszcze ustawa o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, która wprawdzie gwarantuje wynagrodzenia minimalne, ale nie są one sztywne, więc pracownicy mogą negocjować wyższe stawki niż te wynikające z ustawy

Rafał Główczyński, zastępca dyrektora Departamentu Nadzoru i Kontroli w Ministerstwie Zdrowia, przedstawił podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu do spraw Szpitali Samorządowych Ministerstwa Zdrowia dane o sytuacji finansowej szpitali samorządowych. Zaznaczył, że dotyczą one okresu na koniec trzeciego kwartału 2023 r.

Pełne dane dotyczące zadłużenia szpitali, w tym szpitali samorządowych, za 2023 r. ukażą się w
czerwcu.

Szpitale samorządowe pod kreską

Zgodnie z analizą na koniec września 2023 r., uwzględniającą podział na poszczególne podmioty tworzące jednostki samorządowe, zadłużenie szpitali samorządowych ogółem wyniosło 14,637 mld zł, w tym zobowiązania wymagalne 1,834 mld zł.

– Szpitale samorządowe stanowią ok. 84 proc. wszystkich szpitali w formie samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Podana kwota zadłużenia dotyczy tych 84 proc. – podkreślił Główczyński, dodając, że łącznie zadłużonych jest 351 takich placówek.

Odnośnie do podziału na poszczególne samorządy, przekazał, że:

  • pięć placówek gminnych zadłużonych jest na kwotę 39 mln zł, w tym zadłużenie wymagalne na kwotę 9 mln zł,
  • 25 placówek miejskich będących na prawach powiatu na 1,884 mld zł, wymagalne na 316 mln zł,
  • 181 szpitali prowadzonych przez powiaty na 5,335 mld zł, w tym wymagalne 500 mln zł,
  • 140 szpitali prowadzonych przez samorząd województwa ma zadłużenie na 7,380 mld zł, a wymagalne 1,8 mld zł.

Udostępniamy fragment posiedzenia, podczas którego mówiono o długach.


Stanowisko w sprawie ryczałtowego finansowania szpitali

Michał Misiura, zastępca dyrektora Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia, przedstawił informację o systemie ryczałtowego finansowania świadczeń opieki zdrowotnej, przypominając, że prezes Narodowego Funduszu Zdrowia do 15 maja wyliczył wysokość ryczałtu na ten rok, który wyniósł 37 mld 314 mln zł (dotyczy około 580 szpitali).

Podkreślił, że 14 maja 2024 r. minister zdrowia podpisała nowelizację rozporządzenia ws. ogólnych warunków umów, które przewiduje przyznanie przez resort zdrowia dodatkowych środków. Chodzi o tzw. dodatki dla szpitali, których poziom realizacji świadczeń był gorszy, niż zakładano. Wypłata dodatku przewiduje gwarancję utrzymania ryczałtu w dotychczasowej wysokości.

Misiura dodał, że przewidywany jest także dodatek dla szpitali, które przekroczyły w okresie rozliczeniowym obejmującym 2023 r. wykonanie ponad liczbę jednostek sprawozdawczych, a które stanowiły podstawę do rozliczenia ryczałtu na 2023 r. Poinformował, że dodatek będzie wypłacany w wysokości 50 proc. kwoty przekroczenia jednostek sprawozdawczych oraz iloczynu wyceny punktów.

Przedstawiciel resortu podał, że obecnie trwa przygotowanie do przekazywania tych środków zgodnie z szacunkami NFZ, które wpłynęły do ministerstwa 20 maja.

Na dodatek (wyrównanie do ryczałtu) ma zostać przeznaczonych 918 mln zł, natomiast na dodatek zgodny z paragrafem 3b znowelizowanego rozporządzenia (zależny od wypracowanych nadwykonań) będzie ok. 543 mln zł.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna wyraziła zgodę na przekazanie pieniędzy z Funduszu Zapasowego na sfinansowanie tych dodatków w kwocie 854 mln zł  – poinformował Michał Misiura.

Sprecyzował, że dodatek wyrównujący z paragrafu 3ba jest wypłacany na podstawie wniosków składanych przez szpitale, które mają czas do 22 maja na złożenie takich dokumentów. Odnośnie do dodatków ponad podstawę jednostek rozliczeniowych NFZ będzie miał termin do 24 maja.

Niepokojący poziom zobowiązań wymagalnych

Podczas posiedzenia głos zabrał Grzegorz Kubalski, zastępca dyrektora biura w Związku Powiatów Polskich. Zaznaczył, że dane, który przedstawi, są oparte własnych wyliczeniach.

– Niepokojący nie jest sam poziom zobowiązań, tylko ich wzrost rok do roku. Zobowiązania wymagalne w odniesieniu do szpitali powiatowych, które zbadaliśmy, a jest ich ponad 190, to wzrost rok do roku o 17 proc. Jest to dynamika wyższa niż poziom zobowiązań ogółem, a te także rosną – o 11 proc., porównując rok 2022 z 2023 – tłumaczył.

Niezależnie od tego, jakie działania są prowadzone, mamy do czynienia ze zwiększaniem się zobowiązań i jeszcze szybszym narastaniem zobowiązań, których szpitale nie są w stanie uregulować w terminie.

Podał, że zobowiązania względem ZUS to dynamika na poziomie 59 proc., PFRON na poziomie aż 151 proc., a zadłużenie względem dostawców energii, gazu, wody zwiększyło się o 96 proc.

– Musimy być w pełni świadomi tego, że sytuacja szpitali powiatowych sukcesywnie się pogarsza i musimy znaleźć sposób na to, aby temu przeciwdziałać. Obawiam się niestety, że będziemy mieli do czynienia z jeszcze gorszą sytuacją – ocenił Kubalski i zwrócił uwagę na ustawę o minimalnych wynagrodzeniach pracowników w sektorze ochrony zdrowia.

Negocjacje odbędą się w ciemno

– Ustawa pozwoli na kolejną falę podwyżek, od połowy roku, natomiast obecnie szpitale nie mają wiedzy o tym, w jakim stopniu nastąpi waloryzacja świadczeń, począwszy od drugiej połowy roku. Oznacza to, że negocjacje z pracownikami odbędą  się w ciemno lub w ogóle się nie odbędą, na zasadzie podejmowania decyzji w ostatniej chwili – zauważył.

– Brak odpowiedniej waloryzacji doprowadzi do tego, że za rok będziemy mieli do czynienia z ogólnym wzrostem zobowiązań, w tym zobowiązań wymagalnych, a to oznacza, że w pewnym momencie osiągamy granicę, przy której nie będzie możliwe dalsze funkcjonowanie – powiedział Kubalski. 

Na pytanie wiceprzewodniczącego zespołu Tadeusza Chrzana, co oznaczają „negocjacje” dyrektorów szpitali z pracownikami na temat wynagrodzeń, odpowiedział, że choć ustawa gwarantuje wynagrodzenia minimalne, nie są one sztywne, więc pracownicy mogą negocjować wyższe stawki, niż te wynikające z ustawy.

– Nieprzypadkowo powiedzieliśmy w pewnym momencie, że osiągnęliśmy etap, w którym konieczna jest ustawa, która gwarantuje sukcesywne podnoszenie wynagrodzeń, oraz ustawa, która gwarantuje górny limit wynagrodzenia personelu medycznego, jeżeli mówimy o lekarzach – powiedział. Jako „abstrakcyjne” określił stawki, które obecnie wypłacane są w niektórych lecznicach, a „trzeba je płacić, by utrzymać funkcjonowanie szpitala”.  

Podkreślił, że znacząco zwiększyły się pieniądze, które trafiły do sektora ochrony zdrowia, jednak „w dużej mierze zostały pochłonięte przez wzrost wynagrodzeń dla pracowników w tym systemie”. Dodał, że nie nastąpiło jednoczesne zwiększenie dostępu do świadczonych usług i ich jakości.

Waloryzacja wartości świadczeń od 1 lipca? 

Michał Misiura poinformował, że podobnie jak w poprzednich latach Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji przygotuje raport dotyczący wzrostu minimalnego wynagrodzenia w systemie ochrony zdrowia.

– Dokument ukaże się wkrótce – przekazał.  

– Po jego opublikowaniu nastąpi ewentualna korekta wyceny świadczeń – zaznaczył Misiura.

Przeczytaj także: „Kolos na glinianych nogach wstaje z kolan?”, „Co z oddłużeniem szpitali?” i „Alarm – na Podkarpaciu coraz gorzej”.

Menedzer Zdrowia linkedin

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.