WIM
WIM bogatszy o dwupłaszczyznowy angiograf wykorzystywany do leczenia udarów
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 27.04.2022
Źródło: WIM / PAP
Działy:
Aktualności w Neurologia
Aktualności
Tagi: | udar mózgu, WIM, dwupłaszczyznowy angiograf, Grzegorz Gielerak, Adam Stępień, Jacek Staszewski |
Wojskowy Instytut Medyczny w Warszawie rozbudował pracownię radiologii zabiegowej o drugi dwupłaszczyznowy angiograf. Ze sprzętu skorzystają m.in. pacjenci z udarem mózgu. W Polsce rocznie doznaje go 70 tys. osób. WIM zachęca do współpracy inne ośrodki.
Angiograf dwupłaszczyznowy pozwala na trójwymiarowe obrazowanie struktur naczyniowych i tętnic wieńcowych w czasie rzeczywistym, z jednoczesnym ograniczeniem czasu trwania badania, dawki promieniowania rentgenowskiego i ilości podanego środka kontrastowego. Sprzęt przeznaczony jest m.in. dla pacjentów, u których wykonuje się zabiegi interwencyjnej neuroradiologii, m.in. dla osób z udarem.
Dyrektor instytutu prof. Grzegorz Gielerak poinformował podczas zorganizowanej pod hasłem „Trombektomia zwiększa szansę powrotu do zdrowia” prezentacji sprzętu, że w porównaniu z mieszkańcami Europy Zachodniej Polacy dwukrotnie częściej umierają z powodu choroby niedokrwiennej serca i półtora razy częściej z powodu udaru mózgu.
– Otwarcie w WIM drugiej pracowni radiologii interwencyjnej, wyposażonej w jeden z najnowocześniejszych na świecie angiografów, jest inwestycją, która ma szanse tę niekorzystną statystykę poprawić – akcentował profesor.
Szef szpitala zwrócił się z apelem do podmiotów leczniczych i lekarzy, aby wchodzili w interakcję i współpracę z WIM, by możliwości sprzętowe i potencjał kadrowy placówki w pełni wykorzystać.
Kierownik Kliniki Neurologicznej WIM prof. Adam Stępień akcentował, że udar mózgu jest jedną z najczęstszych chorób w XXI wieku; w Polsce co kilka minut ktoś zapada na udar. – Udar jest też najczęstszą przyczyną niepełnosprawności osób dorosłych oraz trzecią najczęstszą przyczyną zgonów. Z tego powodu umiera więcej kobiet niż z powodu raka piersi i jajnika – podkreślił prof. Stępień.
Zaznaczył jednocześnie, że medycyna uczyniła w ostatnich latach znaczący postęp i dzięki wprowadzeniu nowych metod leczenia udar stał się chorobą wyleczalną. Aby pacjent uzyskał skuteczną pomoc, muszą zaistnieć określone warunki, m.in. chory powinien być szybko przewieziony do wyspecjalizowanego ośrodka, gdzie jest odpowiedni personel i sprzęt.
Zastępca kierownika Kliniki Neurologicznej WIM dr hab. Jacek Staszewski podkreślał, że jedna na sześć osób w ciągu życia jest narażona na wystąpienie udaru. Specjalista zwracał uwagę, że 90 proc. ryzyka wystąpienia udaru odpowiada 10 czynników ryzyka, z których sześć – otyłość, nikotynizm, nadużywanie alkoholu, nieaktywny tryb życia, zła dieta i nadmierny stres – może być skutecznie ograniczanych, a cztery – nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, hiperlipidemia i migotanie przedsionków – mogą być skutecznie leczone farmakologicznie.
– Najważniejszym elementem zapobiegania udarom jest edukacja, świadomość czynników ryzyka i ich regularne leczenie oraz monitorowanie, m.in. poprzez samodzielny pomiar ciśnienia tętniczego, a także badań cholesterolu i glukozy wchodzących w ostatnio uruchomiony tzw. bilans czterdziestolatka, czyli pakiet badań dla wszystkich, którzy ukończyli 40. rok życia – wskazał dr Staszewski.
Kierownik Pracowni Radiologii Zabiegowej WIM dr Piotr Piasecki wyjaśniał, że trombektomia mechaniczna to zabieg wykonywany w wyspecjalizowanych centrach udarowych przez radiologów zabiegowych u chorych z udarem mózgu. Polega na usunięciu skrzepliny blokującej przepływ krwi w tętnicy mózgowej. Pod kontrolą promieni rentgenowskich, przez system cewników umieszczonych w objętej chorobą tętnicy wprowadza się specjalne narzędzie – trombektom, który wiąże i usuwa skrzeplinę, pozwalając na powrót przepływu krwi do wrażliwych na niedotlenienie struktur mózgu. Skrzeplinę można też usunąć poprzez odessanie za pomocą specjalnie zaprojektowanych cewników aspiracyjnych podłączonych do pompy generującej podciśnienie. U części chorych konieczne jest zastosowanie obu tych metod jednocześnie.
Dyrektor instytutu prof. Grzegorz Gielerak poinformował podczas zorganizowanej pod hasłem „Trombektomia zwiększa szansę powrotu do zdrowia” prezentacji sprzętu, że w porównaniu z mieszkańcami Europy Zachodniej Polacy dwukrotnie częściej umierają z powodu choroby niedokrwiennej serca i półtora razy częściej z powodu udaru mózgu.
– Otwarcie w WIM drugiej pracowni radiologii interwencyjnej, wyposażonej w jeden z najnowocześniejszych na świecie angiografów, jest inwestycją, która ma szanse tę niekorzystną statystykę poprawić – akcentował profesor.
Szef szpitala zwrócił się z apelem do podmiotów leczniczych i lekarzy, aby wchodzili w interakcję i współpracę z WIM, by możliwości sprzętowe i potencjał kadrowy placówki w pełni wykorzystać.
Kierownik Kliniki Neurologicznej WIM prof. Adam Stępień akcentował, że udar mózgu jest jedną z najczęstszych chorób w XXI wieku; w Polsce co kilka minut ktoś zapada na udar. – Udar jest też najczęstszą przyczyną niepełnosprawności osób dorosłych oraz trzecią najczęstszą przyczyną zgonów. Z tego powodu umiera więcej kobiet niż z powodu raka piersi i jajnika – podkreślił prof. Stępień.
Zaznaczył jednocześnie, że medycyna uczyniła w ostatnich latach znaczący postęp i dzięki wprowadzeniu nowych metod leczenia udar stał się chorobą wyleczalną. Aby pacjent uzyskał skuteczną pomoc, muszą zaistnieć określone warunki, m.in. chory powinien być szybko przewieziony do wyspecjalizowanego ośrodka, gdzie jest odpowiedni personel i sprzęt.
Zastępca kierownika Kliniki Neurologicznej WIM dr hab. Jacek Staszewski podkreślał, że jedna na sześć osób w ciągu życia jest narażona na wystąpienie udaru. Specjalista zwracał uwagę, że 90 proc. ryzyka wystąpienia udaru odpowiada 10 czynników ryzyka, z których sześć – otyłość, nikotynizm, nadużywanie alkoholu, nieaktywny tryb życia, zła dieta i nadmierny stres – może być skutecznie ograniczanych, a cztery – nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, hiperlipidemia i migotanie przedsionków – mogą być skutecznie leczone farmakologicznie.
– Najważniejszym elementem zapobiegania udarom jest edukacja, świadomość czynników ryzyka i ich regularne leczenie oraz monitorowanie, m.in. poprzez samodzielny pomiar ciśnienia tętniczego, a także badań cholesterolu i glukozy wchodzących w ostatnio uruchomiony tzw. bilans czterdziestolatka, czyli pakiet badań dla wszystkich, którzy ukończyli 40. rok życia – wskazał dr Staszewski.
Kierownik Pracowni Radiologii Zabiegowej WIM dr Piotr Piasecki wyjaśniał, że trombektomia mechaniczna to zabieg wykonywany w wyspecjalizowanych centrach udarowych przez radiologów zabiegowych u chorych z udarem mózgu. Polega na usunięciu skrzepliny blokującej przepływ krwi w tętnicy mózgowej. Pod kontrolą promieni rentgenowskich, przez system cewników umieszczonych w objętej chorobą tętnicy wprowadza się specjalne narzędzie – trombektom, który wiąże i usuwa skrzeplinę, pozwalając na powrót przepływu krwi do wrażliwych na niedotlenienie struktur mózgu. Skrzeplinę można też usunąć poprzez odessanie za pomocą specjalnie zaprojektowanych cewników aspiracyjnych podłączonych do pompy generującej podciśnienie. U części chorych konieczne jest zastosowanie obu tych metod jednocześnie.