Nowy biomarker twardziny układowej
Autor: Damian Matusiak
Czy w diagnostyce twardziny układowej nastąpił przełom? Jak pokazuje najnowsze doniesienie z „Annals of Rheumatic Diseases” opracowano nowy biomarker tej choroby.
Udział autoprzeciwciał w rozwoju twardziny układowej, szczególnie tych niezwiązanych z dobrze zdefiniowanymi autoantygenami, pozostaje w dużej mierze nieznany. Z uwagi na to, iż twardzina jest chorobą z autoagresji, to autoprzeciwciała specyficzne dla tej choroby odgrywają kluczową rolę w diagnostyce, różnicowaniu i stratyfikacji choroby. Z powyższych względów trwają wysiłki mające na celu odkrycie nowych autoprzeciwciał przy użyciu zaawansowanych technik, które mogłyby posłużyć jako skuteczny biomarker diagnostyczny.
Zespół badaczy z Fudan University w Szanghaju w początkowych badaniach na myszach podjął się identyfikacji nowych biomarkerów twardziny, a w następnym etapie dokonał walidacji na dwóch niezależnych populacjach chorych. W ten (skrótowo opisany) sposób ujawniono znaczny wzrost poziomu przeciwciał anty-PRMT5 wśród pacjentów z twardziną; przeciwciała te wykazywały dużą dokładność diagnostyczną w odróżnianiu chorych od zdrowych osób kontrolnych i innych chorób autoimmunologicznych, w tym tocznia rumieniowatego układowego i zespołu Sjögrena, z polem pod krzywą w zakresie od 0,9 do 0,988 (!). Podwyższenie poziomu przeciwciał anty-PRMT5 zweryfikowano w kolejnej niezależnej grupie chorych, stosując dodatkową metodę – mikromacierz. Warto zauważyć, że aż 31,11 proc. wszystkich pacjentów (także kontrolnych) wykazywało seropozytywność w kierunku tych autprzeciwciał, jednak istotne miano pojawiało się niemal wyłącznie u chorych z twardziną. Ponadto miana przeciwciał anty-PRMT5 wykazały korelację z trajektorią progresji lub regresji tej choroby.
Jako ważny fakt autorzy podają, że immunizacja PRMT5 myszy laboratoryjnych skutkowała znacznym stanem zapalnym i zwłóknieniem zarówno skóry, jak i płuc. Było to równoczesne ze zwiększeniem aktywności wielu szlaków prozapalnych i profibrotycznych, co tylko podkreśla potencjalnie kluczową rolę tych przeciwciał w patogenezie twardziny.