Reumaortopedia - czy potrzebna jest nowa specjalizacja? Profesorowie skomentowali
Autor: Alicja Kostecka
Data: 11.04.2019
W Ministerstwie Zdrowia powołano zespół, który przygotował wstępny projekt zmniejszający liczbę specjalizacji medycznych z 77 do 50. Projekt jest obecnie opiniowany przez konsultantów krajowych. Tymczasem podczas jednego z ostatnich posiedzeń sejmowej podkomisji do spraw organizacji ochrony zdrowia, poseł Marek Ruciński z Nowoczesnej zaproponował, aby stworzyć nową specjalizację - reumaortopedię. Zapytaliśmy autorytety reumatologiczne, co sadzą na ten temat?
Prof. Marek Brzosko:
- Skoro Ministerstwo Zdrowia chce zlikwidować niektóre specjalizacji i promować umiejętności, wprowadzając nową specjalizację – reumaortopedię, to może warto jest się nad tym zastanowić. Należy bowiem zdawać sobie sprawę z faktu, ze pacjenci reumatologiczni są specyficzni i powinni być załatwiani w trybie pilniejszym, niż pacjenci np. ze zwyrodnieniem stawów, którzy potrzebują innego leczenia. Dla różnicowania tych pacjentów z pewnością taka umiejętność byłaby wskazana.
Prof. Edward Czerwiński:
- Każda dziedzina chce się wybić. Nie ma co tworzyć nowych specjalizacji, wystarczy wziąć za wzór Wielką Brytanię, gdzie występują specjalizacja, za którymi podąża system organizacji ochrony zdrowia i szkoleniowy. Tymczasem w Polsce mamy bardzo wąskie specjalizacje jak np. hipertensjologów i później nie ma kto ich szkolić.
Prof. Piotr Leszczyński:
- Myślę że reumatolog, to reumatolog, a ortopeda, to ortopeda. Reumatologia wywodzi się z pnia chorób wewnętrznych, czyli z szeroko rozumianej interny, a ortopedia jest gałęzią chirurgii. Lekarze obu tych specjalności powinni ze sobą ściśle współpracować, co niestety nie jest powszechna praktyka z powodu braku możliwości systemowych. Reumatolog oczekuje od ortopedy wczesnych zabiegów ortopedycznych, czyli możliwie wczesnych operacji naprawczych. Wymyślanie nowej specjalizacji nie ma sensu. Widziałbym jednakże konieczność poszerzenia wiedzy ortopedów o zapalne choroby reumatyczne, gdyż mając do czynienia z sytuacjami naprawczymi w ortopedii, mogliby wcześniej selekcjonować pacjentów z chorobami zapalnymi, a także wdrażać inne postępowania naprawczego u pacjentów z tymi chorobami. Widzę wiec potrzebę integracji środowiska reumatologicznego z ortopedycznym, aby wypracować praktykę postępowania chirurgicznego u pacjentów z chorobami zapalnymi.
Przeczytaj także: "Ruciński o dodatkowej specjalizacji, a Szczurek-Żelazko o zmniejszeniu liczby specjalności do 50".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
- Skoro Ministerstwo Zdrowia chce zlikwidować niektóre specjalizacji i promować umiejętności, wprowadzając nową specjalizację – reumaortopedię, to może warto jest się nad tym zastanowić. Należy bowiem zdawać sobie sprawę z faktu, ze pacjenci reumatologiczni są specyficzni i powinni być załatwiani w trybie pilniejszym, niż pacjenci np. ze zwyrodnieniem stawów, którzy potrzebują innego leczenia. Dla różnicowania tych pacjentów z pewnością taka umiejętność byłaby wskazana.
Prof. Edward Czerwiński:
- Każda dziedzina chce się wybić. Nie ma co tworzyć nowych specjalizacji, wystarczy wziąć za wzór Wielką Brytanię, gdzie występują specjalizacja, za którymi podąża system organizacji ochrony zdrowia i szkoleniowy. Tymczasem w Polsce mamy bardzo wąskie specjalizacje jak np. hipertensjologów i później nie ma kto ich szkolić.
Prof. Piotr Leszczyński:
- Myślę że reumatolog, to reumatolog, a ortopeda, to ortopeda. Reumatologia wywodzi się z pnia chorób wewnętrznych, czyli z szeroko rozumianej interny, a ortopedia jest gałęzią chirurgii. Lekarze obu tych specjalności powinni ze sobą ściśle współpracować, co niestety nie jest powszechna praktyka z powodu braku możliwości systemowych. Reumatolog oczekuje od ortopedy wczesnych zabiegów ortopedycznych, czyli możliwie wczesnych operacji naprawczych. Wymyślanie nowej specjalizacji nie ma sensu. Widziałbym jednakże konieczność poszerzenia wiedzy ortopedów o zapalne choroby reumatyczne, gdyż mając do czynienia z sytuacjami naprawczymi w ortopedii, mogliby wcześniej selekcjonować pacjentów z chorobami zapalnymi, a także wdrażać inne postępowania naprawczego u pacjentów z tymi chorobami. Widzę wiec potrzebę integracji środowiska reumatologicznego z ortopedycznym, aby wypracować praktykę postępowania chirurgicznego u pacjentów z chorobami zapalnymi.
Przeczytaj także: "Ruciński o dodatkowej specjalizacji, a Szczurek-Żelazko o zmniejszeniu liczby specjalności do 50".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.