Pielęgniarki deklarują otwartość i gotowość do rozmów
Tagi: | Marek Kos, obywatelski projekt ustawy, podwyżki, pielęgniarki, sejmowa Podkomisja, ustawa o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, podwyżki wynagrodzeń, Iwona Brochulska, OZZPiP |
Propozycje, jakie przedstawił 11 kwietnia wiceminister zdrowia na posiedzeniu sejmowej podkomisji, dotyczące niższych współczynników wynagrodzeń w grupie piątej i szóstej, były niższe od tych, które zostały zaproponowane w obywatelskim projekcie ustawy. Pielęgniarki traktują je jednak jako punkt wyjścia do dalszych rozmów.
- Wiceminister Marek Kos zapowiedział, że zgodnie z propozycją resortu zmiana współczynników regulujących wysokość wynagrodzenia pielęgniarek (w grupach piątej i szóstej) nastąpi od 1 stycznia 2025 roku
- Pielęgniarki apelowały do ministra, aby stworzony został w resorcie mechanizm zatrzymania w systemie pielęgniarek w wieku emerytalnym, które chciałyby dalej pracować w ochronie zdrowia
- W stanowisku z 11 kwietnia Komitet Inicjatywy Ustawodawczej podkreśla, że propozycje resortu traktuje jako punkt wyjścia do dalszych rozmów i deklaruje swoją do nich otwartość i gotowość
- Jeszcze w kwietniu ma zostać zorganizowane spotkanie zespołu trójstronnego, na którym mają być dyskutowane kwestie wynagrodzeń pielęgniarek, a wypracowane stanowiska mają zostać przedstawione na kolejnym posiedzeniu sejmowej podkomisji
W tym roku nie ma pieniędzy
Obywatelski projekt nowelizacji
ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych
pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, przygotowany międzyninnymi przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych (złożony w Sejmie
jeszcze w maju 2023 r.), zakłada wynagrodzenia uwzględniające realnie posiadane
kwalifikacje i wiedzę wynikającą z doświadczenia oraz minimalizację różnic w wynagrodzeniach. Ten dokument był tematem posiedzenia sejmowej
podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia obywatelskiego projektu.
Jak poinformował wiceminister zdrowia Marek Kos, który uczestniczył w posiedzeniu podkomisji, na rok 2024 r. nie ma pieniędzy w budżecie na proponowane w projekcie podwyżki. Zapowiedział jednocześnie, że podwyżki wynagrodzeń od 1 lipca 2024 r., które zakłada ustawa, odbędą się na starych zasadach. Przedstawił też propozycje resortu dotyczące zwiększenia współczynnika dla grupy zawodów medycznych piątej i szóstej od 2025 r.
Przypomnijmy, że do grupy V należą m.in. pielęgniarki lub położne z wymaganym wyższym wykształceniem (studia I stopnia) i specjalizacją albo pielęgniarki lub położne ze średnim wykształceniem i specjalizacją. Natomiast do grupy VI należą m.in. pielęgniarki albo położne z wymaganym średnim wykształceniem, które nie posiadają tytułu specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia.
Propozycje resortu
Według propozycji ministerstwa od
1 stycznia współczynnik dla grupy piątej wynosiłby 1,10 proc., a dla grupy szóstej – 1,02
proc. Wiceminister doprecyzował, że wynagrodzenie zasadnicze miesięczne w
grupie piątej wynosiłoby 7871,03 zł, a dla grupy szóstej – 7298,59 zł. Natomiast od 1 stycznia 2026 r. współczynnik dla grupy piątej miałby wynosić 1,15 proc., a dla grupy szóstej – 1,08 proc.
Tym samym – przekazał wiceminister – od 1 lipca 2026 r. wynagrodzenie
zasadnicze dla grupy piątej wynosiłoby 9630,10 zł, a w grupie szóstej – 9043,92 zł. W obywatelskim projekcie te współczynniki wynosiły: dla piątej grupy 1,19 proc. oraz dla grupy szóstej – 1,09 proc.
Iwona Borchulska z OZZPiP oraz Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej poprosiła, by podejść do projektu w sposób ekonomiczny. – Państwo muszą stworzyć mechanizm polegający nie tylko na liczeniu słupków, ale powodujący zatrzymanie w systemie pielęgniarek, które są już w wieku emerytalnym, i spowodować, żeby pielęgniarki chciały przyjść do pracy – powiedziała.
Podkreśliła, że nie można tego rozkładać w czasie, bo pielęgniarek nie będzie. Dodała, że duży ich procent jest w wieku emerytalnym.
Przewodnicząca podkomisji Elżbieta Gelert z KO podkreśliła, mimo wcześniejszych zapowiedzi, że posiedzenie podkomisji 11 kwietnia będzie ostatnim, że potrzebne jest kolejne, a ministerstwo musi przedstawić na nim swoje konkretne propozycje ewentualnych zmian w projekcie ustawy.
Wiceminister Kos podkreślił, że liczy na to, iż spotkanie zespołu trójstronnego odbędzie się do końca kwietnia.
– Nie liczę na to, że stanowisko będzie uzgodnione, ale na pewno będzie dyskutowany materiał taki, który będziemy mogli państwu przedstawić na następne posiedzenie. Taki już końcowy – powiedział.
Punkt wyjścia do dalszych
rozmów
Jeszcze tego samego dnia Komitet
Inicjatywy Ustawodawczej w sprawie ustawy o zmianie ustalania najniższego
wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach
leczniczych rozesłał m.in. do mediów swoje stanowisko, w którym oficjalnie odnosi
się do propozycji przedstawionej przez wiceministra Kosa w czasie obrad
sejmowej podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia obywatelskiego projektu.
Jak podkreślają w swoim piśmie pielęgniarki, dostrzegają działania ministra i traktują je jako punkt wyjścia do rozmów z Komitetem Inicjatywy Ustawodawczej.
– Daje to nadzieję na prowadzenie merytorycznego dialogu oraz rozwiązanie palących problemów – czytamy w dokumencie.
Pielęgniarki domagają się w nim także przekazania im bez zbędnej zwłoki harmonogramu dalszych prac, w tym terminów obrad podkomisji nadzwyczajnej oraz spotkań roboczych, a także materiałów merytorycznych, w tym danych o charakterze statystycznym, finansowym, oraz propozycji konkretnych zapisów prawnych, deklarując jednocześnie otwartość i gotowość do dalszych prac nad obywatelskim projektem.